byłem, obejrzałem i faktycznie sprzęt dosyć podejrzany, na pewno było coś robione z przodem, pytanie w jakim celu, rama i cała reszta wyglada znośnie (jak to ktoś określił na miare ceny:)) silnik chodzi bez zarzuty, delikatne zafajdany na lewa kapą,
podejrzenie również budzi znak serwisu, który rzemokomo miał wyskoczyć po odłaczeniu akumulatora
muszę przespać sprawe, kupujący taki sprzęt trzeba mieć świadomośc, że cos z nim było......