Kamael
Użytkownik-
Zawartość
16 -
Rejestracja
-
Ostatnio
O Kamael
-
Ranga
Ducatista Newbie
- Urodziny 21.03.1984
Inne
-
Kraj
Polska
-
Miasto
Warszawa
-
Płeć
Mężczyzna
-
Motocykl
Ducati Monster S4 (2002)
-
GSM
783885439
Ostatnio na profilu byli
694 wyświetleń profilu
-
Dziwny przypadek z elektryką - Monster 696
Kamael odpisał marginalny na temat w Mechanika i modyfikacje
Skomentowałeś. Widać że nie rozumiesz pewnych rzeczy i lubisz narzucać innym swoje zasady, nie wiem czy to kwestia wieku czy pychy wynikającej z poczucia przynależności do tak "elitarnego klubu" jakim jest to forum, ale jak to mówią, nie strasz nie strasz... Ale chyba tylko to ci zostało, kiedy kończy się siła argumentów pojawia się argument siły. Będę chciał skorzystać z forum to skorzystam, nie jesteś tu jedyny. A jeśli okaże się że więcej użytkowników jest tak toksycznych jak ty to sobie faktycznie podaruje to konkretnie środowisko. -
Dziwny przypadek z elektryką - Monster 696
Kamael odpisał marginalny na temat w Mechanika i modyfikacje
Jaja sobie robisz? No właśnie widać że zmusza, a przynajmniej próbuje wymusić: "Idź do powitalni, napisz coś o sobie". Wszystkie informacje potrzebne do korzystania z forum były podawane podczas rejestracji konta. Nie widzę powodu dla którego użytkownicy mają być zmuszani do podawania czegoś więcej już po rejestracji. Nie ma też w tym żadnej mowy o braku szacunku, a jedynie dbanie o prywatność, a może introwertyzm, to już nie twoja sprawa. Jak już wspomniałem, koleś się przywitał w poście i próba wymuszenia na nim czegoś więcej jest po prostu formą faszyzmu. Ponadto w regulaminie forum nie ma mowy o jakiejś powitalni, ani o niczym innym ponad wypełnieniem pól przy rejestracji. Niektóre są wymagane, niektóre nie, więc "nie próbuj być bardziej święty od papieża". -
Dziwny przypadek z elektryką - Monster 696
Kamael odpisał marginalny na temat w Mechanika i modyfikacje
Oja, ludzie. Nie każdy chce prowadzić pamiętnik i złote myśli. Proszę was. Nie mierzcie ludzi swoją miarą. Niektórzy chcą po prostu sięgnąć opinii od grupy, która ma styczność z tematem. To wszystko. To nie spotkanie AA. Poza tym człowiek zaczął post od słowa "Witam" i jest to wystarczające okazanie szacunku dla ludzi którzy to czytają. Nie pałujcie się tak nad formularzami. -
Podzielisz się czym to zrobiłeś?
-
Zapytaj Motomaniax (musieli i theodor z forum) czy był u nich serwisowany. Jeśli z Warszawy to duże prawdopodobieństwo że tak. A Oni to już wiedzą co i jak.
-
Motocykl Schrödingera :D
-
Też posiadam X-Gripa i bardzo sobie go chwalę. Trzyma lepiej niż Super Glue którym ubrudziłeś palce.
-
Księciunie, mam pytanko. Czy możliwe jest podpięcie do S4 chłodnicy oleju z S4R/S? Niby z zewnątrz wydaje się że nie jest to niemożliwe, ale pytanie o wnętrze. I czy jest sens się w to bawić bo nie ukrywam że zrobiłbym to głównie ze względów estetycznych, (wiem, lamus ze mnie;) ) chociaż z drugiej strony w moim potworze temperatura nierzadko przekracza stówkę, więc dodatkowa pomoc przy wachlowaniu by się mu przydała.
-
Też mam to ostatnio. Jakiś wysyp tej usterki bo jeszcze dwójka innych ducatistów ma to samo. W moim przypadku wstępna analiza to złożony problem: regulator siadł i spieprzył cewki.
-
Niby są niższe (powinno być chyba około 1,5k a jest 1k) z tym że dziś stało się to nie tylko na jałówce. Silnik zaczął nieregularnie pracować podczas jazdy, przy około 90-100 stopniach bo jak wracałem to było już ciepło. więc pewnie dociążyły wiatraki. A co miałeś na myśli używając wielokropka?
-
Witam, Od pewnego czasu mam pewien problem z moją S4ką. Mianowicie motocykl wpada w nieregularne obroty a w rezultacie gaśnie. Problem pojawia się przy jakimkolwiek poborze prądu, włączone światła (jakiekolwiek), lub włączenie się wiatraków w przypadku wyższej temperatury. W momencie jeśli nic z elektryki nie chodzi - silnik działa normalnie. Na akumulatorze nie występuje spadek napięcia. Wymieniane były świece, akumulator ma jakiś rok. Czy jakiś doświadczony właściciel S4ki spotkał się z tym problemem? Wiem że w innej S4ce był podobny problem ale nie udało się tego zdiagnozować.
-
Nie wiem, dziwne by to było trochę jakby się popsuł z niczego. Mechaniczne uszkodzenie wykluczam. Pytanie czy jest gdzieś coś w stylu bezpiecznik który się mógł przepalić. Chociaż wątpię by występowało coś takiego dla jednej strony kierunków.
-
Witam, dwa dni temu pojawił się dziwny problem z kierunkami. Tzn. poprzedniego dnia niczego niezwykłego nie odnotowałem, natomiast następnego dnia kierunkowskaz prawy nagle przestał działać. Zarówno tył jak i przód. Kontrolka również nie miga (w ogóle się nie świeci). Występuje to tyko przy prawym włączeniu kierunkowskazów. Ktoś może się orientuje co to może być? Zwarcie-gdzie trzeba pomocy serwisowej czy coś bardziej błahego (o czym jako nowy posiadacz nie mam pojęcia)co mogę zrobić sam?