Witam wszystkich
Jestem nowym użytkownikiem forum i szczęśliwym (nie do końca) posiadaczem monstera 620. Jest to mój pierwszy motocykl po wielu latach westchnień do tego modelu. Kupiłem go z dużą dozą zaufania i to był mój błąd. Głownie chodzi o zmianę biegów, mianowicie 2,3,4 i 5-tka nie zawsze wchodzi, zamiast tego wydobywający się ze skrzyni zgrzyt,brak biegu i luz. Wtedy tylko uzbroić się w cierpliwość i spokojnie zmienić bieg. Myślałem że może za szybko zmieniam biegi i nie podciągam dźwigni do końca. Ale to nie to. Olej jest świeży.
Jeżeli ktoś mógłby podpowiedzieć gdzie szukać rozwiązania? Drugi problem spowodowany jest pierwszym:
Podczas wyprzedzania zmieniałem bieg z 3 na 4, puściłem sprzęgło dodając gazu (zgrzyt), wszedł luz, poprawiłem bieg (wszedł), a gdy popatrzyłem na licznik to prędkość jest zakłamana o jakieś 40km/h w dół. Po wyłączeniu moto wskazówka opada znacznie poniżej zera. Czy licznik jest do wymiany?
trzeci problem:
naciąganie łańcucha- nie da się. Chyba jest urwany gwint po jednej stronie od naciągania. Jak można by to naprawić.