-
Zawartość
47 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez Boban
-
Heh...to by się zgadzało. Ciągle myślałem o motocyklu na dłuższe wyprawy, ale jak się przejechałem Monsterem to rozsądek gdzieś się podział i decyzje podjęło serce.
-
Takie problemy to ja mogę mieć. :)
-
Piękna mszyna. Ja się dziwię jak Wy jeździcie w trasy na takich kominach. Ja zrobiłem ponad 100km jak wracałem swoim do domu po zakupie i później na jedno ucho gorzej słyszałem. :P
-
A u mnie nie strzelają. Zdziwiło mnie to bo w SV1000 waliły jak z armaty. Ponoć w tym Monsterze nie strzela z wydechów bo on ma pod siedzeniem PowerCommandera 3, który steruje odpowiednio dawką paliwa. Co do sprzedaży, to na razie nie sprzedaje. Dajcie mi się nacieszyć troche Monsterem. Ale nie mówię, że po sezonie nie będę szukał jakiegoś turystyka. ;)
-
Mój Monster już w domu. Przejechałem około 100km i dla mnie takie motocykle to kompleta nowość. Sprzęgło, które działa zupełnie inaczej niż w moim poprzednich motocyklach, wibracje i genialny dźwięk. Ten motocykl daje ogromną frajdę z jazdy.
-
Miałem wcześniej Suzuki SV1000 na kominach Microna. Już wtedy sąsiedzi przestali się do mnie odzywać. Teraz to już w ogóle będą mnie unikać. ;)
-
Witam. To mój pierwszy post na forum, więc pozdrawiam użytkowników i fanów marki. Mam pytanie i chyba tylko tutaj uzyskam najlepszą odpowiedź. Jutro jadę obejrzeć ten motocykl: http://allegro.pl/ducati-monster-800-s2r-i6266334643.html# Problem polega na tym, że właściciel nie posiada do niego podnóżków dla pasażera. Kupił już bez nich, Jak widać motocykl ma wydech Arrow i z tego co mówił właściciel oryginalne sety mogą nie pasować (nie wiem ile w tym prawdy). Jest jakieś sensowne rozwiązanie za rozsądne pieniądze? Pozdrawiam.
-
Znalazłem na ebay,u w UK. Zamówiłem bo oba wyszły razem z przesyłką za 380zł. Dzwoniłem do Ducati Polska i oryginalne ze śrubami 1500zł.
-
Na razie to jestem zestresowany tym zakupem. Boję się o uszczelkę głowicy, która ponoć lubi przeciekać. Ponoć właściciel wymienił rozrząd, ale luzy zaworowe nie były sprawdzane, więc to też musze gdzieś w serwisie zrobić (najbliżej mam Bielsko Białą). Nie wiem czemu ale nigdy wcześniej nie przejmowałem się aż tak motocyklem. @Sacrosaint Mam nadzieję, że moc silnika nie jest mocno podbita przez PowerCommandera, bo nie chciałbym nadwyrężać tej jednostki. PS. Sorry za błędy i gramatykę, ale piszę z telefonu i na tak małej klawiaturze wkradają mi się pomyłki. :)
-
Dzięki za info. A jest ktoś na forum kto takimi handluje? Gdzie to kupić za rozsądne pieniądze?
-
Siema. Wiem, że to temat o S4R, ale chciałem opisać moje wrażenia z oględzin S2R. Pojechałem dziś obejrzeć takiego Monstera 800. Dokładnie tego. http://3.allegroimg.pl/original/09/62/66/33/46/6266334643 http://3.allegroimg.pl/original/09/62/66/33/46/6266334643_1 Doznałem czegoś bardzo dziwnego podczas zakupu i jazdy próbnej. Nie wiem jak to możliwe, ale jeździłem do tej pory Japońskimi maszynami i to takimi po 150 koni (np. Yamaha FZ1 czy nieco słabsze Suzuki SV1000), ale po przejażdżce tym Ducati łapy trzęsły mi się szalone, nogi miałem jak z waty, a serce waliło jak młot. Niby ten motocykl ma niecałe 80 koni (aczkolwiek jest tam wydech Arrow i Power Commander, więc być może jest tam nieco ponad 90 koni), ale wrażenie miałem jakbym jechał jakimś bardzo mocnym i narowistym nakedem. Sam wygląd po prostu zwalił mnie z nóg. Nigdy nie byłem zwolennikiem klasyki, ale takie motocykle widziałem tylko na zdjęciach. Na żywo ta maszyna zbudza u mnie emocje jak u dziecka, które pierwszy raz w swoim życiu widzi coś ekscytującego. Szczerze powiem, że miałem go nie kupować, bo rozglądałem się za czym wygodniejszym dla dwojga, ale po przejażdżce wyłożyłem kasę na stół. Nie wiem czemu go kupiłem, nie wiem nawet czy będę jeździł nim gdzieś dalej (a po to właśnie miałem kupić motocykl), ale wiem, że na pewno będę się na niego gapił siedząc na tarasie i sącząc piwko.