Czołem, dziś próbowałem zrobić zerowy przegląd mojego 600SS - pan na stacji stwierdził, że takiego to nie zrobi bo nie ma danych :D Pomijając już dyskusję na temat kompetencji tych "diagnostów" to jest najbliższe mojego garażu SKP do którego byłem w stanie zapchać motór - nie mogę jechać bo nie mam blach, nie mogę zarejestrować bo nie mam przeglądu. Taka normalna w Polsce sytuacja patowa. W związku z tym takie pytanie, czy jest tu jakiś posiadacz papugi 600, który podesłałby mi dane z książki pojazdu, ewentualnie zaświadczenia przeglądu zerowego? Wiem, że to mało prawdopodobne ale może uda mi się uniknąć organizowania transportu albo robienia przypału bez blach.

Czołem, jako że moje sprowadzone cudo musi przejść przegląd wziąłem się za ogarnianie drobnych usterek. Okazało się że Niemiec nie tylko płakał jak sprzedawał ale także wydawało mu się, że się zna na prądzie. Światła świeciły się w losowych kombinacjach dzięki porobionym tajemnym obejściom. Na szczęście wszystko do odkręcenia bo każda modyfikacja była oznaczona grubym babolem z taśmy izolacyjnej. Wystarczyło poprawić masę i światła działają. Nie działa natomiast stop, po sprawdzeniu miernikiem okazało się że padły oba przełączniki: mikrostyk w dźwigni przedniego hebla i tradycyjny przełącznik z tyłu. Jeżeli chodzi o przedni mikrostyk, to udało mi się dobrać część, wrzucam fotkę z numerem części jakby ktoś potrzebował, różni się jedynie wyprowadzeniem 3 kabli zamiast 2 - wystarczy połączyć jako NC tak jak oryginał. Problem mam jedynie z tylnym, jest na gwint M8 i nie mogę znaleźć zamiennika - czy ktoś z was może już przerabiał temat? Może pasuje od jakiejś innej marki?