Cześć,
Czy ktoś z forumowiczów posiada wiedzę w zakresie zabezpieczeń termicznych w Monsterze 695, a mianowicie, czy przy osiągnięciu zbyt wysokiej temperatury oleju komputer ma zabezpieczenie w postaci wyłączenia pompy paliwa podczas jazdy?
Opiszę może po krótce sytuację w moim Ducati.
Na zimnym silniku wszystko pracuje jak trzeba, pompa po przekręceniu kluczyka się załącza, a motocykl odpala. Po przejechaniu ok. 5 kilometrów, nagle podczas jazdy silnik gaśnie. Po ponownym przekręceniu kluczyka jest zapłon, przekaźniki pompy "cykają" natomiast sama pompa nie daje znaku życia do momentu ostygnięcia silnika (niestety ostatnio czekałem na to 3 godziny), po czym pompa zaczyna działać, a sam motocykl jest ponownie sprawny na kolejne kilka kilometrów do momentu ponownego zagrzania. Dodatkową ciekawostką jest wariowanie temperatury na wskaźniku (po przejechaniu owych 5 kilometrów) i po zniknięciu komunikatu LOW na wyświetlaczu temperatura potrafi skakać między 50 a 170 stopni (dodam że silnik nie pracuje).
Czy ma ktoś wiedzę na temat jaki element daje takie oznaki? Czy czujnik temperatury może dawać sygnał do komputera w celu odłączenia pompy z powodu "błędnej" informacji czujnika dot. przegrzania silnika? Jeżeli tak to który z czujników temperatury jest za to odpowiedzialny, ten na dole silnika na filtrze siatkowym czy czujnik umieszczony z przodu silnika na pokrywie zaworów? A może przyczyna tkwi zupełnie gdzie indziej? Dodam jeszcze że pompa na zimnym silniku działa po każdym przekręceniu kluczyka.
Z góry bardzo dziękuję za wszelką wiedzę w tym temacie.