Cześć.
Od 2 miesięcy cieszę się Multistradą 950 "17. Chciałbym powiedzieć że opanowałem już skrzynię biegów, ale... . Mam dziwny problem ze sprzęgłem. Co jakiś czas robi się zero-jedynkowe. Nie sposób spokojnie ruszyć. Najczęściej kończy się szarpnięciem i zdławieniem silnika. A potem jest ok. i jest super. I ruszam sobie gładko. Aż do następnego razu. Macie jakiś pomysł? Trochę wkurza mnie trąbienie kierowców gdy tak sobie nie mogę ruszyć ze świateł :(
Dzięki za każdą radę.