Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

Zaloguj się, aby obserwować  
Gość uniqenigga

750 czarnuch strzela jak oszalały .. i szarpie.

Polecane posty

Gość   
Gość

Pomóżcie... :cry:

Jakiś czas temu "czarnuch" delikatnie strzelał [bardzo sporadycznie] i nie uznałem tego za nic powaznego...

Co więcej jezdziłem duzo w deszczu wiec pomyslałem ze może woda dostała sie do baku [raz zdarzyło mnie się nie domknąć :oops: co MINI-MAN zauważył podnosząc bak a tu sru benzynka]..

Z tydzien temu na niskich obrotach strzelanie było częstsze i rzekłbym ze prawie regularne...

Dzisiaj już masakra! Jadę z żonką przyklejoną do pleców a 'czarnuch' strzela i rzuca jakby chciał ją zrzucic [bo pewnie chciał :lol: ]

zwalniając strzelał powietrzem a raz tak huknął że aż zgasł :o ! Jazda nie jest bezpieczna bo naprawde szarpie, a w postoju na luzie jak delikatnie dodaję gazu to prawie idealnie w ok.1,7-2 jest strzał i jakby manetka gazu przeskakuje o mały stopien.

 

Czy moze to być wina świec? Czy może coś innego o czym nie mam zielonego pojęcia [wogóle nie mam pojęcia a mędrkuję świecami bo ba DOC Forum przeczytałem ;) :)

 

P.S.

Nie ma to chyba znaczenia ale wczoraj zatankowałem Verve 98 [choć wiem ze 95 a 98 to 'żadna' różnica ... dla mnie.. ] bo pomyslałem że może pomoże... ale objawy się pogoroszyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miałem bardzo podobna sytuację tyle że na Węgrzech jak miałem jeszcze 600km do domu, i również wówczas sporo jeździłem w deszczu :P

W moim wypadku przyczyną był nie uczciwy mechanik który brał pieniądze, mówił że robił ale na tym się kończyło. Skończyło się na pełnym serwisie i czyszczeniu wszystkich dolotów.

Chyba więcej o moim przypadku może wypowiedzieć się użytkownik nerlst który przy nim majstrował.

 

Najłatwiej oddać moto do kogoś kto się na tym dobrze zna, i szybko znajdzie przyczynę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

To w takim razie jutro sprawdzę świece ... i jak to nic nie da to wizyta w serwisie konieczna :(

Ale łudzę się że wszystko po świeczkach będzie cacy.. w końcu ostatnio zainwestowałem w mego 'czarnuszka' 2 świeżutkie oponki i teraz jazda była czystą przyjemnością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

...nie mam zielonego pojęcia... teraz stoi u Kosy i czekam na diagnoze...

Nie wiem ... może pompa paliwa bo z dwa dni przed apogeum chciałem odpalić a tu pompa cisza! Ale za chwilę odpalił i jadac zaczął czkać i szarpać...i co

i skapnąłem się ze brak paliwa [dziwne ...rezerwa na 30km starczyła]...więc szybko nawrotka i na stacje... dokładnie 50 m przed dystrybutorem totalna susza!! :roll:

dopchałem i wyjątkowo zatankowałem VERVE 98 [niech ma kochany czarnuszek]... ale od tego czasu objawy się pogorszyły...

 

Świece to to raczej nie były bo nie miał problemów z odpalaniem.. i na zimnym silniku tez jakby spokojnie... ale jak silnik nagrzałsie tak do 1/4 zaczynała się loteria ..a przy 1/2 to już niczym rodeo!!

 

Jestem zdruzgotany ... taka pogoda a ja w autobusach, metrach, wkdkach :cry: i trasa zamiast 40 min trwa 1,5-2h... a dzis jeszcze zapowiedzieli że koniec z takimi temperaturami i ze juz idzie jesien.... :evil:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

taki byl moj pierwszy strzal bo u mnie zaczelo sie to wszystko po ulewie. Podejrzewalem albo zalana przednia fajke od swiecy albo wode w zbiorniku. Na razie (odpukac) ucichlo, ale czasem sie odzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Mój "czarnuch" dzięki Kosie wrócił do życia i to ze zdwojoną siłą! Jeśli tak jeżdża Ducati to ja byłem w czaaaaarnej [desmo] ze swoim.

Biegi wchodzą teraz jak w masełko, szybciej wkręca sie na obroty i szybciej spada, idzie płynnie na każdym biegu, nie szarpie nic a nic ...

Zdiagnozowanie nie było łatwe... prace przy 'czarnuszku' rozszerzone [a co dokładnie to jak się podpytam to napisze] bo oczywiście Kosa mi mówił :roll: ale jedyne co słyszałem to bla bla bla :roll: a w głowie [mistrzu ja juz chce czuć 'czarnucha' między nogami :shock: :lol: no homo :lol: ].

Naprawdę rewelacja! Fakt że straciłem blisko 3 tyg ale wynikało to z wyjazdu Kosy z Valdim #50 na WMMP ...

 

Teraz tylko wsiadać tankować i latać !!!

 

POLECAM :!:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Zaloguj się, aby obserwować  

×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.