Włodi 0 Napisano Listopad 4, 2011 Witam, Dzisiaj ducat mi się zaczął dziwnie zachowywać (niektórzy pewnie powiedzą że zaczął się zachowywać normalnie bo do tej pory zawsze odpalał :) ). Dzisiaj rano po kilkudniowej przerwie chciałem go odpalić. Jako że zimno lekko podciągnąłem cięgno i odpalam.... silnik odpalił lecz po ok. 3 sek. zgasł. I tak przez kolejne 10-12 razy. Próbowałem na różne sposoby - z gazem, bez gazu - za każdym razem tak samo. Nawet jeżeli trzymałem manetkę lekko odkręconą. Macie panowie (i panie) jakiś pomysł co z tym fantem??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lukas270cdi 0 Napisano Listopad 4, 2011 przekaznik pompy...? jak masz kogos zyczliwego z monsterem to pozycz i sprawdz... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mateuss 0 Napisano Listopad 4, 2011 Gaśnie sam z siebie ? Długo odpala? Gaśnie po odkręceniu manetki ? nawet niewielkim ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Włodi 0 Napisano Listopad 4, 2011 Co do odpalania to tak, musi parę razy zakręcić ale myślałem że to ze względu na niską temperaturę. Gaśnie niezależnie od tego czy dodam gazu czy nie. Nawet jak trzymam gaz i zaraz po odpaleniu wejdzie na 3-3,5 tys. obrotów to po kilku sekundach sam schodzi z obrotów i gaśnie. Początkowo myślałem że się zalewa ale po wejściu na 3 tys. obrotów powinien paliwo przepalić i pracować normalnie więc nie wiem o co chodzi... lukas a ten przekaźnik to jakaś poważna finansowo sprawa??? miałeś coś podobnego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
musieli 30 Napisano Listopad 4, 2011 Takie dosyć trywialne, ale zapytać trzeba - a paliwo jest w zbiorniku? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Włodi 0 Napisano Listopad 4, 2011 Hehe pewnie i takie przypadki się zdarzały ale niestety u mnie to nie to. Paliwo jest :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marekst4s 0 Napisano Listopad 4, 2011 Ja miałem takie same objawy i był to przekażnik -15zł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
musieli 30 Napisano Listopad 5, 2011 Sprzęt pod chmurką parkujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Truten 0 Napisano Listopad 5, 2011 Hej jak odpalasz monstera to stoi na nóżce bocznej? Może w zbiorniku coś chlupocze ale jak stoi na nóżce to nie zaciąga paliwa. U mnie był podobny problem jak moto stało dłuższy czas - palił ale tylko na chwilę, paliwa było trochę ale niewiele. Wsiadaj na dukata i weź go do pionu. Daj pompie popracować chwilę i wtedy odpalaj. Jak nie pomoże to pewnie to co koledzy piszą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Włodi 0 Napisano Listopad 5, 2011 Tak, pod chmurką. Czy to może być przyczyna? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Włodi 0 Napisano Listopad 5, 2011 Tak, sprzęt stoi na bocznej stopce ale po kilku nieudanych próbach wsiadłem na niego, postawiłem do pionu, nawet przechlałem go na boki (paliwo jest - nie pełny bak ale rezerwa się nie świeci) kilka razy po czym z powrotem odstawiłem na boczną stopkę i nadal było tak samo. Więc dla pewności i własnego spokoju doleję z 5l wachy i wtedy zobaczę jak sprawa będzie wyglądać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Truten 0 Napisano Listopad 5, 2011 Spróbuj odpalić też w pionie nie na nóżce. Słychać jak pompa pracuje? Powinien być taki charakterystyczny dźwięk. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Włodi 0 Napisano Listopad 5, 2011 No to panowie dzięki za porady bo rzeczywiście okazało się że to był problem ze zbyt niskim poziomem paliwa (chociaż nawet nie świeciła się rezerwa). Dolałem 5 litrów, dałem pompie chwilę popracować i ducat odpalił i pracował jak należy. No chyba że sytuacja jeszcze się powtórzy to będzie znaczyło, że to jednak ten przekaźnik. Dzięki za porady i Darkowi za gotowość pomocy ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach