zerwany wieloklin na wale- wymiana silnika czy sam wał?

[bart248 0]

witam

prosil bym o rade co bylo by lepsze. pacjent to monster 750,

myslalem nad silnikiem i nawet jeden namierzylem ale boje sie tego co moge zastac wewnatrz. z drugiej niewiele wiekszym nakladem finansowym moge kupic wal. tylko nie wiem gdzie kupic nowy w jakis rozsadnych pieniadzach. uzywany trzeba by bylo oddac do wywazenia. w sumie nie wiem ktora opcja jest najrozsadniejsza.

prosil bym o wypowiedz ludzi ktorzy znaja sie na temacie

pozdrawiam

[theodor 2]

Bez wzgledu na to czy jest to M750 gaźnikowy czy ie to zdecydowanie najrozsądniejszym rozwiązaniem jest kupno silnika.

Głównie z przyczyn finansowych.

Wymiana wału to wbrew pozorom czynność dość skomplikowana ze względu na wymogi zwiazane z wywazaniem i dystansowaniem wału, oraz potrzeby wyposażenia w specjalistyczne narzędzia.

Kupno samego wału to tylko część nieuniknionych kosztów.

 

Uszkodzenie wielowpustu wału jest niezwykle rzadkim przypadkiem i wynikającym wyłacznie z nieprawidłowej obsługi silnika.

Tak więc można zaryzykować iż kupiony uzywany silnik nie będzie posiadał takiego uszkodzenia.

Kupno silnika i jego przegląd serwisowy to najrozsadniejsze rozwiązanie.