Monster 696 Kanarek Wałbrzych

[kamash 0]

Drogie Panie i Panowie..

 

Nie bijcie jesli bylo.. przejrzalem pierwsza strone watkow i nie znalazlem

 

Zadzownil do mnie kierownik tegoz kanarka:

 

http://allegro.pl/ducati-monster-696-i2366776597.html

 

Motocykl z wloch gdzie nadzial sie na jakas puszke i wykrzywil kierownice, nie mniej ponoc bez szlifu. Kierownica wymieniona dzisiaj na nowa, stara do wgladu. Obecny wlascicie kupil ja od handlarza z Niemiec.

 

Cena do lekkiej negocjacji. Czy ktos ogladal powyzszy jednoslad. Czy cena jest adekwatna? Czy znamy kogos w okolicach Wroclawia z kim moge sie umowic (odplatnie oczywiscie) i podjechac na ogledziny - jako ze na jednosladach znam sie niewiele...

 

Bede wdzieczny za kazde slowo..

[Nikewid 0]

kamasz ja moge Ci tak tylko pomóc znad morza :

http://mapa.ducatisti.pl/

Śmiało pisz do ludzi, pomogą bo zawsze pomagali i sami pomoc kiedyś otrzymali.

 

Informuj co i jak na bieżąco

[morham 0]

Tu mówi o jakimś walnięciu tak, że pokrzywiło kierownicę a w opisie aukcji bezwypadkowy ? Już bym podchodził megaaaa ostrożnie bo pachnie to krętaczem...

[kamash 0]

Nikewid - bardzo dziekuje! Cenny link na przyszlosc.. Morham.. niestety masz racje..

[morham 0]

Nie jestem żadnym specem ale motocykl albo musiał leżeć i to upaść na bok tak, że wykrzywiło kierownicę (wtedy oberwałby również bok i bak) albo oberwał w przód tak, że kierownicę wykrzywiło. A jaka wtedy to musiałaby być siła? Popatrz jak wysunięte jest koło do przodu. Uderzenie musiałoby być bardzo mocne by dotarło do kierownicy i ją skrzywiło, a wtedy do wymiany całyyyyy przód był... (koło, lagi, itp.) I pytanie czy przy takim "nadzianiu" nie poszło na ramę

 

I nie chodzi mi o to, że tego nie można porządnie naprawić ale skoro ktoś pisze, że bezwypadkowy to już masz ewidentnie pierwsze poważne przekłamanie.

 

Oczywiście bardziej doświadczeni koledzy mogę skorygować moje myślenie jeżeli jest błędne...

 

Tak mi się wydaje...

[KGr 1]

Czy ktos ogladal powyzszy jednoslad?

 

Jestes pewny ze JEDNOslad? :)

 

a tak serio, polska to taki kraj, gdzie jak ktos sprzedaje uzywane to trzeba wyjsc z zalozenia ze chce cie oszukac. koniec, kropka, fakt. zwlaszcza handlarz.

 

jezeli cos do polski zostalo sprowadzone z wloch przez niemcy - to (przynajmniej w przypadku aut) jest 100% pewnosc ze to szrot. Nie widze powodu zeby z motocyklami bylo inaczej.

 

Dalej - widzialem an wlasne oczy motocykle po spawaniu ramy i prostowaniu lag, na ktore ktos zakladal owiewki po szlifie, zeby wcisnac kit, ze to tylko lekki slizg byl i nie naprawial, bo potem ktos powie ze po dzwonie :| nie da sie tak walnac, zeby wykrzywic kierownice i nie uszukodzic nic wiecej. Wyobrazasz sobie uderzyc w czasie jazdy kierownica w auto na tyle mocno zeby ja wygiac i sie nie wyglebic?

 

Nie twierdze ze cos z nim bylo, a twierdze, ze cos w nim smierdzi...

[kamash 0]

Odezwal sie do mnie mailowo wlasciciel wspomnianego kanarka - jako ze nie moze publikowac postow w tym dziale - z prosba o publikacje jego maila co niniejszym czynie:

 

 

"Witam wszystkich dociekliwych i szukających przewału

czy ktoś z was słyszał o czymś takim jak uczciwość

(jestem motocyklistą od 20 lat i nie wyobrażam sobie posadzić kogoś na coś co go zabije)

powiedziałem gościowi co było z Ducati to chyba dobrze

a skrzywienie nastąpiło na postoju bezkolizyjnie podgięło kierownice w gorę

można było ją wyprostować lecz zdecydowałem się na wymianę na oryginał

co do motocykli z wloch niemiec czy francji totalna bzdura że tylko śmieci tam są

jak masz układ to kupisz w normalnych pieniądzach dobry moto.

Zapraszam na oględziny nawet z fabryki i jak mi udowodni że motocykl miał złą przeszłość

oddam mu wszystkie koszta.

Nie oceniajcie ludzi według własnych błędów życiowych i nie wciskajcie nikomu że coś musi być nie tak

jak nie widziałeś motocykla

na tym zakończę swój wątek i życzę Wam abyście zawsze mogli kupić taki złom jak ja sprzedaję"

[Nikewid 0]

i dlatego wyroki powinno się wydawać po oględzinach a nie po zdjęciach.

 

Uderzaj do Desmomaniaków wrocławskich, Obejrzyjcie sprzęta. Jak będzie szrot to tu o tym napiszesz.

A jak nie będzie szrot, to tu o tym napiszesz.

 

A jak już coś kupisz, marsz na mapę :)

Powodzenia.

[mateuss 0]

Nie jestem żadnym specem ale motocykl albo musiał leżeć i to upaść na bok tak, że wykrzywiło kierownicę (wtedy oberwałby również bok i bak) albo oberwał w przód tak, że kierownicę wykrzywiło. A jaka wtedy to musiałaby być siła? Popatrz jak wysunięte jest koło do przodu. Uderzenie musiałoby być bardzo mocne by dotarło do kierownicy i ją skrzywiło, a wtedy do wymiany całyyyyy przód był... (koło, lagi, itp.) I pytanie czy przy takim "nadzianiu" nie poszło na ramę

 

I nie chodzi mi o to, że tego nie można porządnie naprawić ale skoro ktoś pisze, że bezwypadkowy to już masz ewidentnie pierwsze poważne przekłamanie.

 

Oczywiście bardziej doświadczeni koledzy mogę skorygować moje myślenie jeżeli jest błędne...

 

Tak mi się wydaje...

 

Aby zgiąć kierownicę wystarczy przewrócić motocykl na bok przy 40 km/h - u mnie się wygięła po ślizgu w zakręcie.

Silnik i bak nie został naruszony dzięki crashpadowi.

 

Wbrew pozorom taką szeroką kierownicę łatwo wygiąć - motocykl waży ponad 180 kilo!

[morham 0]

Tak jak mówię - mogę się mylić ale podejrzliwy byłbym dalej. W pierwszym poście jest wspomniane, że moto nabiło się na puszkę a potem w wiadomości od sprzedającego, że się przewróciło bezkolizyjnie - więc dalej uważam, że albo nasz kolega coś przekłamał albo właściciel kręci... (sorry Panie właścicielu ale coś tu jest podejrzane... takie zmiany wersji...)

 

Wszyscy słyszeliśmy o uczciwych sprzedawcach XD Mało kto ich widział... przy czym ja zawsze staram się być otwarty i nie wykluczam, że po oględzinach zdanie bym zmienił...

[kamash 0]

Panowie,

 

W przyszlym tygodniu, mam nadzieje, podjade z kims z forum na ogledziny i wszystko bedzie wiadomo. Wszystkie informacje z pierwszego postu pochodza z rozmowy telefonicznej z kierownikiem. Niczego nie dodalem ni nie ujalem od siebie..

[morham 0]

No to ja z ciekawością czekam na jakieś info. bo na zdjęciach kanarek rzeczywiście ładny...

[grants 0]

siema mam do walbrzycha 30 km moge podjechac i obadac temat w tym tygodniu

[KGr 1]

Czy ktos tu ocenial moto po fotach? Nie.

Czy ktos twierdzil, ze z Wloch czy Francji nie da sie przywiezc dobrego motocykla? Oczywiscie ze sie da.

 

Natomiast za duzo juz widzialem uzywanych motocykli i samochodow, za duzo razy sprzedawca patrzyl mi w oczy i mowil ze nic nie bylo robione, mucha nie siada, bezwypadkowy, igielka, perfekcyjny - a jak mu sie pokazalo jakies oczywiste slady gleby/naprawy to robil oczy ze pierwszy raz to widzi i o niczym nie wie. Pewnei nie pierwszy raz. Caly garaz motocykli do napraway a ten jeden jedyny po ktory przyjechalem akurat sie trafil nietkniety? prosze, litosci...

 

Dlatego przykro mi bardzo, ale w historyjki nie wierze. To smutne, ale polski rynek pojazdow uzywanych jest tak przesycony klamstwem i checia latwego zysku, ze wole wyjsc z zalozenia ze sprzedawca to oszust, i ewentualnei milo sie rozczarowac. A nie w druga strone. Mniej zawodow.

 

Pan sprzedajacy kanarka pewnie to czyta, wiec teraz dwa zdania do pana:

Jezeli jest pan uczciwym, rzetelnym sprzedawca, ktory sprzedaje dobre i sprawne motocykle - to milo wiedziec, ze jeszcze tacy handlarze sie zdarzaja i mam nadzieje, ze szukajac nastepnego motocykla do pana trafie. Na prawde. Ale charakter naszego rynku najzwyczajniej w swiecie nie pozwala uwierzyc panu na slowo i kaze wyjsc z zalozenia, ze cos pan ukrywa. Najwyzej po ogledzinach bedziemy milo zaskoczeni.

[Nikewid 0]

siema mam do walbrzycha 30 km moge podjechac i obadac temat w tym tygodniu

 

I proszę grants robi dobrą robotę. :thumbup: :clap:

Zróbcie zdjęcia, pogadajcie z właścicielem.

 

Rynek Ducati w Polsce jest jeszcze na tyle hermetycznym rynkiem, że wszystkie ewentualne fuckupy wyjdą. Każdy z nas wertuje ogłoszenia częściej pewno niż inni. Więc każda sztuka, przez kogoś kiedyś była widziana macana, a jeśli nie to szybko się to zmieni.

 

I w tym też Nasza rola drodzy Fani marki. Pilnować czystości transparentności transakcji, nie ukrywać wad, a w znalezionych sprzętach piętnować te, które komuś krzywdę mogą zrobić.

 

Dbajmy o to aby nasze własne podwórko było czyste, wtedy wszyscy będziemy mieli łatwiej.

 

Ponawiam, obejrzeć motocykl i rzeczowo porozmawiać ze sprzedającym.

[cinek78 124]

niestety podzielam pesymistyczne podejście KGr-a - w zeszłym roku jak szukałem żonie 696 to po 9 "bezwypadkowych" :evil: :twisted: sztukach odpadłem... poszedłem do salonu i kupiłem nowego... proponuje duża ostrożność i dokładne oględziny - diabeł zawsze tkwi w szczegółach (dobrze ukrytych :evil: ) - taki mamy rynek...

[fdc 0]

Pana z Jawora zapraszam niech się podzieli z kolegą tym co zobaczy niech rozwieje wątpliwości innych. Jestem jeszcze jutro dostępny w czwartek rozpoczynam długi weckend jedziemy z kolegą na motorkach do Itali popatrze na kraj produkujący Ducati hehehe

Do kolegi KGr zapraszam znajdujemy motocykle dla klientów według ich uznania

zawsze w dobrych pieniądzach i stanie.

Do kolegi morham więcej wiary będzie Ci lżej

a co do wygięcia nie użyłem słowa że się oparł o puszkę lecz że się na coś przewrócił i zgieło kierownicę i nic więcej

pozdrawiam wszystkich i mimo dziwnych czasami niemiłych określeń życzę dużo zadowolenia z jazdy sprzętem który posiadaci i tym który kiedyś kupicie.

Do zobaczenia na drogach i lewa w górę

[morham 0]

Do kolegi morham więcej wiary będzie Ci lżej

a co do wygięcia nie użyłem słowa że się oparł o puszkę lecz że się na coś przewrócił i zgieło kierownicę i nic więcej

pozdrawiam wszystkich i mimo dziwnych czasami niemiłych określeń życzę dużo zadowolenia z jazdy sprzętem który posiadaci i tym który kiedyś kupicie.

Do zobaczenia na drogach i lewa w górę

 

Absolutnie się nie zgadzam :) Wiary to ja mam aż za dużo. Raz się przejechałem i drugi to teraz traktuję (w sensie pojechałem oglądać bezwypadkowy... szrot który wyglądał przy oględzinach jakby walec po nim przejechał mimo, że na zdjęciach cud-miód) wszystko z ogromną dozą ostrożności.

 

Ja stawiam na wielką uczciwość (pewnie dlatego jak sprzedawałem moto poszło dosłownie w jeden dzień) i jakbym miał się czepiać szczegółów to parę bym znalazł. Wypowiedzi moje oparłem na dostępnych danych i według nich zalecam wysoką ostrożność przy oględzinach / zakupie. Też wolę się miło rozczarować jeżeli okaże się niesłuszna.

 

No i zapraszamy do Powitalni - nie tylko celem nabicia postów i skontrowania naszych wypowiedzi - ale przedstawienia się i ewentualnie zagoszczenia na forum na dłużej.

 

Jeżeli handluje Pan motocyklami - ostrożność nie powinna Pana dziwić - rynek mamy jaki mamy - tej uczciwości o której Pan tak pisze jest może z 10%...

 

Pozdrawiam :)

[kamash 0]

siema mam do walbrzycha 30 km moge podjechac i obadac temat w tym tygodniu

 

Rewelacja. Wysylam zatem PW

[grants 0]

bylem widzielem i powiem wam ze nie ma tragedii o szczegolach opowiem zainteresowanemu przez telefon bo duzo by pisac

[kamash 0]

Bardzo ale to bardzo dziekuje koledze Grants za naoczne ogledziny! Jak obiecalem winny jestem w podziece dowolna butelke. Po relacji z ogledzin... wspomnianych za i przeciw.. rezygnuje z zakupu wspomnianego kanarka.

[fdc 0]

a ja bardzo chętnie dowiem się co takiego jest złego w moim motocyklu może coć się dowiem

[Nikewid 0]

i o to chodzi i o to chodzi.

po nicku chyba wiesz jaką butelkę trze będzie wręczyć

 

Ale słowo się rzekło, i może podzielisz się wiedzą na temat tegoż motocykla. Chyba ze są jakieś przeciwwskazania

[kamash 0]

Panowie, napisze szczegolowo od siebie.. dzis wieczorem.. jako ze do 20:00 mam urwanie glowy

[fdc 0]

ja jako właścicial tęż chętnie wysłucham