796 - byl ktos moze?

[KGr 1]

Ogladal ktos moze ta sztuke?

 

http://otomoto.pl/ducati-monster-796-M3188761.html

 

Pytanie czy to moto tylko do pokochania i uzupelnienia tego o czym wlasciciel pisze, czy to "niedokonczone" wskrzeszenie z martwych, ktore ma na celu tylko zamydlic oczy?

 

Nie mam daleko jezeli chodzi o odleglosc, gorzej z czasem, dlatego jak ktos wie ze nie warto, to niech pisze :)

[Misza 0]

ciekawa historia. Brak dźwigni hamulcowych, a przebieg rośnie...

Nie ma lipy, maszeruj albo giń :shock:

[krl 0]

ciekawa historia. Brak dźwigni hamulcowych, a przebieg rośnie...

Nie ma lipy, maszeruj albo giń :shock:

 

 

Może gość korzysta z tego motocykla jedynie podczas treningów na torze żużlowym ;)

[makaron 0]

Boki zrywać. Podobno tylko wyobraźnia nas ogranicza ; )

[Kriss85 0]

W sumie to jeździć można, hamulca ręcznego brakuje tylko końcówka, jeśli to tylko gleba na prawa stronę to źle nie wygląda, chętnie sam bym pojechał go zobaczyć tylko dla mnie trochę daleko, przebieg rosnie bo bo sprzedajacy nie potrafi sie oprzeć pokusie gdy słonko swieci :twisted:

[Kriss85 0]

ostatnie zdjecie, felga przod prawa strona, jakies znieksztalcenie na dole, albo felga dostala, albo porostu złudzenie na zdjęciu, do sprawdzenia na ogledzinach ;)

[KGr 1]

ostatnie zdjecie, felga przod prawa strona, jakies znieksztalcenie na dole, albo felga dostala, albo porostu złudzenie na zdjęciu, do sprawdzenia na ogledzinach ;)

 

Dokladnie tak jest, wlasciciel sam sie do tego przyznal w mailu. Cala reszta podobno taka jak opisane.

 

Orientujecie sie jaki to koszt? Bo zastanawiam sie czy sie zastanawiac, czy sobie zupelnie darowac...

[Kriss85 0]

a felge z auta kiedys zaplacilem 100zl nie wiem jak z motocyklami bo na szczescie jeszcze zadnej felgi prostowac nie musialem, zreszta troche srednio do tego podchodze, do tego prostowania, mam felge z 600 98 r. :D moze podejdzie

[KGr 1]

Dostalem troche zdjec motocykla od wlasciciela.

Uszkodzone jest kolo, polamany jest boczek zbiornika, do wymiany dzwignie. Reszta wyglada z grubsza ok, chociaz niektore elementy sfatygowane w wyniku przygody.

Obudowa sprzegla byla zniszczona zupelnie (ma wielgasna dziure), dlatego jest wymieniona (stad brak napisu ducati na deklu).

Kierownica byla wyrwana z risera (sa zdjecia tego starego, popekanego). Na moj gust ktos sie na nim po prostu przewrocil i moto wszuralo sie w krzaki. Po drodze spotykajac jakies kamienie (obudowa sprzegla?).

 

Ogolnie moto wymaga sporej dozy milosci i troche kasy zeby doprowadzic je do stanu cieszacego oko. Gdyby nie ta felga, to kto wie czy nie zdecydowalbym sie na przygarniecie go (o ile faktycznei jest prosty).