S2R 800 - ku przestrodze

[Redjasper 53]

Zaciekawiło mnie ogłoszenie http://otomoto.pl/ducati-inny-s2r-800-m ... 08849.html

 

Malowanie piękne... na zdjęciach prezentuje się dobrze, ale...

 

Motocykl został sprawdzony w serwisie yamahy w Jeleniej Górze - kiedyś był to dealer ducati

 

Po oględzinach mechanika:

podnóżek kierowcy prawy od innego motocykla

brak dźwigni hamulca tylnego

zużyta tylna opona

luz łożyska koła tylnego

napęd kompletny do wymiany

linka gazu dorabiana z innego motocykla (do wymiany!)

sprzęgło do wymiany

uszkodzona felga tył

połamany błotnik tył

uszkodzone pokrywy silnika (lewa + prawa po "szlifie")

uszkodzona oś przednia

uszkodzony podnóżek pasażera prawy (po "szlifie")

brak kierunkowskazów

brak lusterek

uszkodzony czujnik temperatury oleju

ciężarki kierownicy do malowania

wyciek z okolic wałka zdawczego

brak zabezpieczenia wałka zdawczego - koła zębate

krzywe cięgno zmiany biegów

uszkodzona laga lewa dolna (po "szlifie")

uszkodzony uchwyt błotnika lewy przód

uszkodzony zacisk hamulca prawy przód

brak poduszki mocującej chłodnicę oleju

złamany stelaż lampy przód

uszkodzony uchwyt zbiornika paliwa (zbiornik oparty o stacyjkę)

uszk.dzwignie hamulca oraz sprzęgła (po "szlifie")

brak tłumików

 

Jeśli jest ktoś zainteresowany to trzeba przygotować się na samym wstępie na duże wydatki.

[Gość]

..............eeee marudzisz co ty byś chciał za 13.700 zyli ;) nowego z salonu??? to oczywiste ze we większości na allegro to rowery po przejściach (jakoś nie rozumiem by komuś tyłek obrabiać kto chce to kupi jak z japońcem kwestia jest tego ile kto chce dać za to koleś chce sprzedać niech sprzedaje życzę mu tego ktoś to zawsze kupi niż od razu kolesia skazywać na pożarcie) jakoś chłopaki z klubu też wszyscy nie maja super idealnych i salonowych, taka jest natura Polaka by kupić coś jak w najniższej cenie a później "odpicować" i ciszyć się i opowiadać na zlotach że ma się funfel nówkę nie śmiganą...................

[bialy114 1]

Cena i zdjęcia już trochę mówią, ale skoro jeden już zapłacił za sprawdzenie - po co inni potencjalni zainteresowani mają robić to samo, żeby to samo się dowiedzieć ?

Jest opis - i jeśli ktoś się zdecyduje będzie miał świadomość na co.

Nie widzę tu skazywania na pożarcie, a jedynie nazywanie rzeczy po imieniu.

Co innego jechać oglądać "Panie - igiełka, lalunia itd." - a na żywo masakra.(nie wiem, czy tak właśnie było)

Po takim sprawdzeniu wiem co jadę zobaczyć - UCZCIWOŚĆ jest ważna.

[arachnia 1]

większośc widać na zdjęciach.

 

jakoś nie rozumiem by komuś tyłek obrabiać kto chce to kupi

 

Pierwszy własciciel w kraju i nie potrzebne mu były lusterka i kierunki :mrgreen: To pewnie któryś z monsterów ze skasowanym przodem, który pojawił sie na końcu poprzedniego sezonu.

[Redjasper 53]

Nie jechałem taki kawał. Sprzedający był tak miły, że podjechał 40 km do Jeleniej na opłacony przeze mnie przegląd.

 

Wydaje mi się po tym co napisał mi mechanik, że sam sprzedający nie miał świadomości pewnych wad (większości z wymienionych).

 

Nie napisałem tego postu, żeby kogoś karcić. Tak jak napisał, biały ja już zapłaciłem za przegląd - po co ma to robić ktoś inny. Jeśli zdecyduje się na remont tego dukata to chwała mu za to.

[Gość]

... bo jest taaak jak z tym SS 900 z Bydgoszczy że koleś tam sobie chce sprzedać na allegro to nie ma co głosić na prawo i lewo że jest po strasznie wielkim wypadku to że ma porysowane plastiki i rozbite lusterko to nie znaczy że zaraz jest po mega dzwonie że moto się nie nadaje do jazdy bądź do sprzedaży bo zaliczyło tylko glebę 90% z nas miało już jakieś przypadki a wszystko jest warte tyle ile jest każdy z nas za to dać, ale jak widzę każdy wydziwia tak jak by brał suchara z salonu co nie znaczy że w salonie nie da się robić wałków, po prostu chciałbym by wszyscy byli idealni i nie robili błędów na drodze ale niestety taaak się nie da... :)

[morham 0]

... bo jest taaak jak z tym SS 900 z Bydgoszczy że koleś tam sobie chce sprzedać na allegro to nie ma co głosić na prawo i lewo że jest po strasznie wielkim wypadku to że ma porysowane plastiki i rozbite lusterko to nie znaczy że zaraz jest po mega dzwonie że moto się nie nadaje do jazdy bądź do sprzedaży bo zaliczyło tylko glebę 90% z nas miało już jakieś przypadki a wszystko jest warte tyle ile jest każdy z nas za to dać, ale jak widzę każdy wydziwia tak jak by brał suchara z salonu co nie znaczy że w salonie nie da się robić wałków, po prostu chciałbym by wszyscy byli idealni i nie robili błędów na drodze ale niestety taaak się nie da... :)

 

A) Stosuj znaki interpunkcyjne bo się tego czytać nie da i poważną rozkimnę trza robić o co Ci chodzi. Proszę !!!

 

B) Większość moto ma jakąś przeszłość - glebę bądź jakiegoś szlifa - ale to nie znaczy, że powinniśmy patrzeć na ukrywanie czegoś takiego jako na coś normalnego i przymykać na to oko. Ileż to sztrucli jest na alledrogo opisanych jako super bezwypadki, itp i itd a jak ktoś zauważy coś dziwnego co nie pasuje i nie daj siło wyższa o to zapyta... to zaraz zaczyna się mataczenie, nie wiedzenie itp. (parę przykładów jest na tym forum).

 

C) W tym przypadku kolega zapłacił za przegląd, podzielił się z nami jego wynikami co jest super. Jak ktoś będzie się na niego napalał to przeczyta sobie (o ile tu trafi) i będzie wiedział co z tym moto. Wtedy może podejmować decyzję czy kupi. Ja bym tak chciał. Właściciel jeżeli nie wiedział to już wie (ciekawe co z tą wiedzą zrobi) i być może pójdą jakieś zmiany co do aukcji bądź opisu...

 

D) Oczywiście, że każdy z nas by chciał trafić super sztukę, używkę jak z salonu za malutkie pieniądze... a zdziwiłoby Cię ile osób tu doskonale wie o czym mówisz i kupowało motocykle wiedząc jakie mają mankamenty i ile jest do zrobienia. Ja na przykład też żeby nie być gołosłownym nie kupowałem moto w idealnym stanie i miałem tego świadomość... inaczej rzecz biorąc - większość tutaj wie, że kupując moto używane będzie coś niecoś do roboty...

 

E) Wydając ciężko zarobione pieniążki każdy z nas będzie wydziwiał ile się da. Ja na przykład też wydziwiam w ramach rozsądku (kupując moto 10 letnie nie spodziewam się cudów...)

 

Pozdro :)

[bialy114 1]

bo jest taaak jak z tym SS 900 z Bydgoszczy że koleś tam sobie chce sprzedać na allegro

Nie widzę SS-a z Bydgoszczy w Allegro.

Tak się akurat składa, że moto ze zdjęć (i jego właściciel) jest znany w Klubie i śmiem twierdzić, że nie jest w Jego stylu ukrywanie czegokolwiek.

A "mega dzwona" faktycznie NIE było, w odróżnieniu od np. tego Monstera:

http://allegro.pl/ducati-monster-1000-s2r-i2495124575.html

[plpt 0]

F) Jedno zdanie, ok. 7 wątków. Jeszcze muszę je rozgryźć o co chodzi, ale może mi się uda.

 

Co do SSa - on się wsunął pod autobus, czy owy pojazd ciężki przejechał po nim ? Bo jak się wsunął, to nie musi być to ostatni złom i może żyć ( co oczywiście kosztuje ).

[bialy114 1]

Co do SSa - on się wsunął pod autobus, czy owy pojazd ciężki przejechał po nim ? Bo jak się wsunął, to nie musi być to ostatni złom i może żyć ( co oczywiście kosztuje ).

 

Wsunął - w zeszłym roku, na początku lipca.

Wygląda groźniej niż w rzeczywistości.

No i nie wiem skąd teraz te zdjęcia :roll:

[Gość]

...tak tak biały114 ten monster 1000 s2r z Niemiec jak i jego właściciel jest mi znany usilnie próbował też go sprzedać na wiosnę w łodzi na motobajzlu i chyba w stolicy też jak również na kocyku pełno miał części do monstera 696 ten monster s2r jest po jakimś dziwnym dzwonie bo jest połamany cały w ch.....j http://allegro.pl/ducati-monster-1000-s ... 24575.html ;)

 

 

A "mega dzwona" faktycznie NIE było, w odróżnieniu od np. tego Monstera:

http://allegro.pl/ducati-monster-1000-s2r-i2495124575.html

[staszek 0]

Dzieki Redjasper za przekazanie info z przeglądu. Faktycznie nawet taka cena nie jest atrakcyjna w przypadku tego egzemplarza.

Na pewno wielu zainteresowanych forumowiczów i gości naszego forum skorzysta z przekazanej przez Ciebie informacji.

Powodzenia w dalszych poszukiwaniach motocykla.