Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

Zaloguj się, aby obserwować  
pieniac

Hamulec tylny z problemem

Polecane posty

Witam serdecznie wszystkich, złozylem wreszcie mojego monstera i jeden z ostatnich problemow wyszedl w postaci wpadajacego tylnego hamulca.Piniewaz moto dosc dlugo lezalo na boczku lewym,oraz z uwagi na fakt ze musialem zdemontowac pompe tylnego hamulca,uklad sie zapowietrzyl(tak sie domyslam).Odpowietrzam go na wszelkie sposoby,od tyly strzykawka,od przodu poprzez dolewanie plynu i pompowanie(jak w smaochodzie) i nic, pedal po 10 "wahieciach" robi sie twardszy ale dopiero "przy podlodze"pod koniec skoku, przy czym z latwoscia mozna go docisnac do metalowego konca.Gumka oslaniajaca tloczek jest mokra,mozliwe ze leci po wezyku,musialbym na spokojnie sprawdzic. Wyjalem tlok ale na oko jest ok,nie ma wzerow,uszczelka jets cala bez sladow zuzycia. Czy mozliwe ze pompka sie skoczyla?Czy moze uklad jest wciaz zapowietrzony?Jezeli trzeba pompke wymienic to moze mozna sprobowac z wymiana gumki na tloczysku(chyba nie do dokupienia)?czy moze pasowac pompka od innego moto? Moj monster to s2r z 2005 roku, z gory dziekuje za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odkręć zacisk do góry go i odpowietrznikiem też do góry, wsadź coś by klocki i toczki zblokować i jak w samochodzie, pompujesz, odkręcasz jak zejdzie i do skutku. Zacznij od odpowietrzenia pompy, potem przewód z zaciskiem. Może pomoże, u mnie z wysprzeglnikiem pomogło. Jeśli nie pomoże kumbinuj z wymianą uszczelek.

A pompy brembo były chyba identyczne we wszystkich modelach, ale do weryfikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po wyjeciu tloczka z pompy hamulcowej jest sprezyna za nia uszczelniacz (taki zgarniajacy) i pozniej taki kanalik jakgdyby brakowalo o-ringu,nie wiecie moze czy tam wlasnie nie powinno byc drugie uszczelnienie?Bo pompka na "sucho" bez plynu spreza bardzo slabo,przylozylem palec do wyjscia na zacisk i czuc minimalne sprezanie,prawie niezauwazalne,co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bez plynu nie czuc prawie zadnego sprezania bo powietrze jak i wszystkie gazy sie kurczy, takto bysmy hamowali na powietrze. Cisnienie powstaje dopiero z plynem i tez tylko tyle ile wcisniesz klamke/ile jest posuwu tloczka pompy.

 

Mi to smierdzi nie fachowym odpowietrzaniem.... Jesli calosc po zalaniu plynem jest sucha i nigdzie go nie ubywa to nie ma mowy o jakiejs usterce, mowisz ze jest mokra gumka... zloz calosc i wysusz i zobacz czy go naprawde ubywa, wedlug twoich zeznan musial by tryskac duzymi ilosciami. Mowisz ze powstaje opor ale bez problemu mozesz wcisnac do samego konca, dlaczego? bo sprezasz powietrze ktore sie kurczy...

 

Sam przerabialem ostatnio ten temat ale z przodu:

viewtopic.php?f=121&t=8977

 

http://www.ducati.ms/forums/80-hall-wis ... tment.html

Z tylu jednak zapewnie jest podobnie.

 

Po wyjeciu tloczka z pompy hamulcowej jest sprezyna za nia uszczelniacz (taki zgarniajacy) i pozniej taki kanalik jakgdyby brakowalo o-ringu,

 

file.php?id=11746&mode=view

file.php?id=11745&mode=view

 

 

Oringu nie brakuje zadnego, to sa zdj mojej pompy sprzegla i jak widzisz, tez jest rowek ktory nie ma oringu, w tym rowku sa dziurki a za nimi blaszka ktora w zaleznosci od ruchu klamki je blokuje ( nie przepuszcza plynu) lub otwiera.

 

Na 99% zle odpowietrzasz. Odpowietrzanie bez przyzadow to nie jest kwestia 10 wcisniec i wycisniec klamki czy tam dzwigni, to jest niewdzieczna robota na ktora trzeba poswiecic pare/nascie minut zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hmmm nie chce nikogo urazic :) , ale mowa tu jest o tylnym hamulcu , wiec czemu pokazujecie zdjecia klamki ? padło też sformułowanie zeby odpowietrzyc najpierw pompe potem zacisk ??? jak odpowietrzyc pompe hamuca tylnego skoro odpowietrznik jest tylko na zacisku w tylnym hamulcu a sama pompa ma wyjscie tylko na zbiorniczek wyrównawczy i przewód hamulcowy , tam nie ma odpowietrznika ( sprzegło i przedni hamulec to co innego tam odpowietrzniki sa na poczatku i na koncu układu )

 

Jeśli chcesz dobrze odpowietrzyc to sprawa najwazniejsza o kórej była tu m owa jest odkręcenie tylnego zacisku tak aby odpowietrznik był widoczny z góry ( cos co nie pozwoli zejsc sie klockom tez pomoze ) potem juz pozostaje odpowietrzanie ale to juz wiesz jak zrobić. pozdr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy odnosisz się do mojej wypowiedzi, ale pisałem o tym właśnie wszystkim.

 

Przepis na domowy sposób odpowietrzenia pompy hamulca tylnego gdy nie mamy odpowietrznika, tak zwanej kalamitki czy jakoś tak.

Pompujemy, pompujemy, pompujemy....

Podkładamy ściereczkę pod śrubę mocującą przewód by nam się płyn nie rozlał i odkręcamy ją jak odpowietrznik.

The End

 

Wybaczcie wydawało mi się to oczywiste :oops:

 

A najprościej to jest sobie zamienić śrubę mocującą przewód na taką z wbudowanym odpowietrznikiem na wszelki wielki.

Ale ale ale... idąc dalej, hamulca tylnego się nie używa!!! Więc po co? Skoro są z nim same problemy :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

HMM no ok , tak nigdy nie robiłem bo jakos mi sie udawało odpowietrzyć ale moze w sytuacjach bez wyjscia jest to jakas metoda ;)

W sumie racja :D lepiej odkrecic tyłny hamulec zawsze troszke z wagi sie zejdzie :):):)

 

 

Nie wiem czy odnosisz się do mojej wypowiedzi, ale pisałem o tym właśnie wszystkim.

 

Przepis na domowy sposób odpowietrzenia pompy hamulca tylnego gdy nie mamy odpowietrznika, tak zwanej kalamitki czy jakoś tak.

Pompujemy, pompujemy, pompujemy....

Podkładamy ściereczkę pod śrubę mocującą przewód by nam się płyn nie rozlał i odkręcamy ją jak odpowietrznik.

The End

 

Wybaczcie wydawało mi się to oczywiste :oops:

 

A najprościej to jest sobie zamienić śrubę mocującą przewód na taką z wbudowanym odpowietrznikiem na wszelki wielki.

Ale ale ale... idąc dalej, hamulca tylnego się nie używa!!! Więc po co? Skoro są z nim same problemy :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm nie chce nikogo urazic :) , ale mowa tu jest o tylnym hamulcu , wiec czemu pokazujecie zdjecia klamki ?

 

Chcesz powiedziec ze budowa pompy hamulca tylnego jest inna jak przedniego czy pompy sprzegla? (pomijajac odpowietrzniki)

 

Jesli przeczytasz uwaznie wypowiedz kolegi pieniac to zauwazysz ze mowimy o jednym

Po wyjeciu tloczka z pompy hamulcowej jest sprezyna za nia uszczelniacz (taki zgarniajacy) i pozniej taki kanalik jakgdyby brakowalo o-ringu,

 

A teraz zdj, od dolu: Sprezyna, uszczelniacz, kanalik

file.php?id=11745&mode=view

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Staaaary,wielkie dzieki za taki wyczerpujace podejscie do tematu,rozebralem dzis moja Aprilie RS50:) i jest to samo,czyli bez oringu,nic,jutro zloze,i bede walczyl dalej,tylko sprobuje odkrecic zacisk i uniesc go wyzej niz pompa.Nie chce sie tu mądrzyć ale jestem mechanikiem samochodowym z jakims tam doswiadczeniem i naprawde kombinuje juz na rozne sposoby.Co do sprezenia powietrza pod palcem to tak nie dokonca sie z Toba zgodze bo wezmy analogiczny przyklad strzykawki gdzie po zatkaniu poczujesz cisnienie a nie jest chyba lepiej uszczelniona od pompki hamulcowej.Sprobuje zalac uklad od strony odpowietrznika strzykawka,moze sie uda,niemniej jezeli cos Wam wpadnie do glowy to licze na kazda wskazowke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uwazam ze Alcapone zrozumial dobrze tresc mojego pierwszego maila,a zdjecia klamki i hamulca przedniego podal jako analogie do tylnego,tloczki z uszczelka i sprezyna sa identyczne.Zapomnialem o tym a w zeszlym tygodniu rozbieralem pompke sprzegla:)-identyczna jak hamulec przedni.Co do odciazenia o hamulec tyulni to robie go bo musze zarejestrowac monstera,konieczny jest tu przeglad i oba hamulce:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To z tym tylnim ze sie go nie uzywa to wolne zarty sa :P rob rob zeby byl!

 

Moze sprobuj skonstruowac swoja wlasna prymitywna odpowietrzarke XD Jeden koniec rurki na odpowietrznik a drugi do buzi i jedziesz z koxem :P musisz jednak uszczelnic gwint bo bedziesz lapal lewe powietrze...

 

W kazdym razie napewno jest to wina zapowietrzonego ukladu, najlepiej odkrec szczeki od uchwytu, wsadz cos miedzy klocki i trzymajac szczeki odpowietrznikiem w gore odpowietrzasz, tak jak pisali moi przedmowcy....

 

 

Co jak co, ale po moich perypetiach ze slizgajacym sie sprzeglem spowodowane wlasnie zle dzialajacym ukladem hydraulicznym sprzegla, jestem specem w odpowietrzaniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nawet pompy hamulcowe w rowerach tak samo wygladaja tylko sa mniejsze :) , moze jest to wina tego ze jestem zbyt dokładny , najwazniejsze zeby wskazówki kóre dajemy pomogły w rozwiazniu problemu

 

hmmm nie chce nikogo urazic :) , ale mowa tu jest o tylnym hamulcu , wiec czemu pokazujecie zdjecia klamki ?

 

Chcesz powiedziec ze budowa pompy hamulca tylnego jest inna jak przedniego czy pompy sprzegla? (pomijajac odpowietrzniki)

 

Jesli przeczytasz uwaznie wypowiedz kolegi pieniac to zauwazysz ze mowimy o jednym

Po wyjeciu tloczka z pompy hamulcowej jest sprezyna za nia uszczelniacz (taki zgarniajacy) i pozniej taki kanalik jakgdyby brakowalo o-ringu,

 

A teraz zdj, od dolu: Sprezyna, uszczelniacz, kanalik

file.php?id=11745&mode=view

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzis temat opanowany,odkrecilem zacisk tak zeby byl odpowietrznikiem do góry(nawiasem mowiac producent troche to wymyslil bezsensu zeby kalamitka byla w dol,niewierze ze technologicznie jest to wymuszone)i po kilku razach hamulec zaczal sie utwardzac:), teraz nie da sie go scisnac do "metalowego oporu "konca pompki, co pozwala przypuszczac ze jest ok.Szalu z hamowaniem nie ma ale jak dobrze wiemy hamulec tylny to zwalniacz a przedni jest tym wlasciwym,poprawcie mnie jesli sie myle.

Niemniej wyszedl kolejny problem,nie dziala swiatlo stopu wyzwalane z tegoz hamulca,czujnik jest lekko chyba zeszlifowany na koncowcw,nie wiem cy powinna tam byc taka igliczka czy jest tam jakis kontraktron czy cos.Tak wiec musze to dokupic i poza stopka ktorej wciaz poszukuje jest to ostatnia brakujaca czesc do mojego Ducati,gdybyscie cos mieli to prosze o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak jak mówiłem :D

Myślę, że producentowi chodziło o obsługę typowo serwisową przy pomocy urządzenia magicznego i łatwy dostęp do kalamitki.

Jeśli już kupujesz czujnik to kup czujnik ciśnieniowy, wkręca się go zamiast śruby mocującej przewód, koszt niewielki, a przynajmniej nie ma problemu z regulacją, bo działa tylko i wyłącznie gdy wytwarzane jest ciśnienie w układzie.

Nie mylisz się co do hamulców. Osobiście raz użyłem tylnego hamulca, to było na kursie na prawko, instruktor mi kazał gdy ruszałem pod górkę.

Ogólnie sporo jest na forum o technice jazdy, poczytaj sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

w m600 czujnik tylnego hamulca jest identyczny z tym ze stopki (nie wiem jak w twoim motocyklu)i, do czasu zakupu nowego możesz sobie przełożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety jest kompletnie inny,bede musial sie posilkowac cisnieniowym bo oryginal kosztuje zapewne sporo kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Zaloguj się, aby obserwować  

×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.