radoslaw 0 Napisano Maj 7, 2013 a to nie macie tabliczki wbitej gdzieś w ramę ile db i w jakich obr/min powinno się mierzyć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
geni 0 Napisano Maj 8, 2013 Warunki pomiaru hałasu pojadów poniżej: http://dydaktyka.polsl.pl/ptp-wt/instrukcje/halas_zew_pojazdow.pdf Każde odstępstwo od normy oznacza, że wynikiem można sobie podetrzeć dowolnie wybraną D...esmo ;). Czy widzieliście, żeby w trakcie pomiarów na poboczu milicjanci sprawdzali prędkość wiatru, a prędkość obrotowa silnika była np. w motocyklach bez obrotomierza kontrolowana w zakresie 3%? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AR156SW 0 Napisano Maj 8, 2013 Warunki pomiaru hałasu pojadów poniżej: http://dydaktyka.polsl.pl/ptp-wt/instrukcje/halas_zew_pojazdow.pdf Każde odstępstwo od normy oznacza, że wynikiem można sobie podetrzeć dowolnie wybraną D...esmo ;). Czy widzieliście, żeby w trakcie pomiarów na poboczu milicjanci sprawdzali prędkość wiatru, a prędkość obrotowa silnika była np. w motocyklach bez obrotomierza kontrolowana w zakresie 3%? Ciekawa lektura, dzięki za linka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bialy114 1 Napisano Maj 8, 2013 Te sobie pobrałem na fon - do pokazania w przypadku kontroli :twisted: Thx Geni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
unearth 0 Napisano Maj 8, 2013 Nie wiem czy jestem głupi albo czy nie potrafię czytać ze zrozumieniem, ale po tej lekturze dalej nie wiem przy jakich obrotach powinna być przeprowadzona kontrola. Ktos mi wytłumaczy jaka to jest ta "pomiarowa prędkość obrotowa"? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
geni 0 Napisano Maj 9, 2013 Ja najpierw rozumiałem to tak, że jest to 3/4 maksymalnej prędkości obrotowej silnika. Czyli odpowiednio dla maks. 10000obr./min jest to 7500obr./min, dla 8000obr./min jest to 6000obr./min. ale tymczasem: Zgodnie z http://www.abc.com.pl/du-akt/-/akt/dz-u-2003-227-2250 Gdzie odnajdujemy uszczegółowione zapisy mówiące o zalecanej prędkości obrotowej podczas wykonywania badań - najlepiej mieć przy sobie wydrukowany cały przepis, żeby milicjant nie mówił, że sobie wymyśliśmy. § 9. 1.Pomiar polega na odczytaniu wartości poziomu hałasu w dB w krótkim okresie pracy silnika przy ustalonej prędkości obrotowej, odpowiadającej 75 % prędkości obrotowej mocy maksymalnej (dla motocykli, których prędkość obrotowa mocy maksymalnej jest większa od 5.000 min-1, należy do pomiarów przyjmować 50 % prędkości obrotowej mocy maksymalnej) oraz w czasie jej zmniejszania do prędkości obrotowej biegu jałowego (po szybkim zwolnieniu pedału przyspieszenia). 2.Dopuszcza się określanie prędkości obrotowej silnika przy wykorzystaniu sprawnego wskaźnika obrotów zamontowanego na pojeździe. 3.Należy wykonać co najmniej trzy pomiary następujące po sobie. Pod uwagę bierze się tylko te zmierzone wartości, które zostały uzyskane z trzech następujących po sobie pomiarów, nieróżniących się od siebie o więcej niż 2 dB. Pomiary należy prowadzić aż do uzyskania trzech wartości spełniających powyższy warunek. Czyli przekładając to na życie. Nasze motocykle mają prędkość mocy maksymalnej, która jest określona w danych technicznych warto je przy sobie też mieć i do wg. tej prędkości, a nie prędkości przy kórej jest odcina ustalamy 50% obrotów przy której mają być wykonywane pomiary. Oznacza to, że nie ma mowy o żadnych dowolnie ustalanych "daj pan pełen gaz", albo "podkręć pan jeszcze". Dokładnie: dla naszych motocykli jest to 50% obrotów mocy maksymalnej. Pozdrawiam Geni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
unearth 0 Napisano Maj 9, 2013 (edytowany) Dzięki geni, to rozporządzenie jest napisane bardziej po ludzku. Czyli policjanci robią błąd, bo każą kręcić do połowy maksymalnej prędkości obrotowej, a potem wychodzą ponadnormowe kwiatki. Dobrze wiedzieć takie rzeczy. Edytowano Maj 9, 2013 przez unearth Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pawelfilip 0 Napisano Maj 9, 2013 Ja najpierw rozumiałem to tak, że jest to 3/4 maksymalnej prędkości obrotowej silnika. Czyli odpowiednio dla maks. 10000obr./min jest to 7500obr./min, dla 8000obr./min jest to 6000obr./min. ale tymczasem: Zgodnie z http://www.abc.com.pl/du-akt/-/akt/dz-u-2003-227-2250 Gdzie odnajdujemy uszczegółowione zapisy mówiące o zalecanej prędkości obrotowej podczas wykonywania badań - najlepiej mieć przy sobie wydrukowany cały przepis, żeby milicjant nie mówił, że sobie wymyśliśmy. § 9. 1.Pomiar polega na odczytaniu wartości poziomu hałasu w dB w krótkim okresie pracy silnika przy ustalonej prędkości obrotowej, odpowiadającej 75 % prędkości obrotowej mocy maksymalnej (dla motocykli, których prędkość obrotowa mocy maksymalnej jest większa od 5.000 min-1, należy do pomiarów przyjmować 50 % prędkości obrotowej mocy maksymalnej) oraz w czasie jej zmniejszania do prędkości obrotowej biegu jałowego (po szybkim zwolnieniu pedału przyspieszenia). 2.Dopuszcza się określanie prędkości obrotowej silnika przy wykorzystaniu sprawnego wskaźnika obrotów zamontowanego na pojeździe. 3.Należy wykonać co najmniej trzy pomiary następujące po sobie. Pod uwagę bierze się tylko te zmierzone wartości, które zostały uzyskane z trzech następujących po sobie pomiarów, nieróżniących się od siebie o więcej niż 2 dB. Pomiary należy prowadzić aż do uzyskania trzech wartości spełniających powyższy warunek. Czyli przekładając to na życie. Nasze motocykle mają prędkość mocy maksymalnej, która jest określona w danych technicznych warto je przy sobie też mieć i do wg. tej prędkości, a nie prędkości przy kórej jest odcina ustalamy 50% obrotów przy której mają być wykonywane pomiary. Oznacza to, że nie ma mowy o żadnych dowolnie ustalanych "daj pan pełen gaz", albo "podkręć pan jeszcze". Dokładnie: dla naszych motocykli jest to 50% obrotów mocy maksymalnej. Pozdrawiam Geni Wszystko się zgadza;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Maj 11, 2013 No no, policjant nieprzepadający za motocyklistami chce uprzykrzyć komuś życie, dokonuje pomiaru głośności,. Na to ktoś wyciąga kartkę z wytycznymi co do warunków pomiaru, kwestionując decyzję wspomnianego policjanta. Już to widze jak tenże wyraża skruchę, przyznając się do niewiedzy i błędów w swoim postepowaniu, przeprasza i puszcza motocyklistę. :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bialy114 1 Napisano Maj 11, 2013 Troszeczkę OT pojadę: Policjant - możliwe, że "pół żartem - pół serio", bo nie posługiwał się miernikiem natężenia hałasu - rzucił do mnie tekstem: - "No to musimy zatrzymać dowód za nadmierny hałas". Na to ja z uśmiechem na twarzy: - "Oczywiście - skoro tak Pan uważa. Proszę tylko podać, na który posterunek mam się zgłosić po odbiór, bo za godzinę będę tam z ważnym badaniem w ręku, więc wysyłanie do Wydziału Komunikacji będzie bezzasadne" - "A jak Pan to zrobi w godzinę ?" - "Założę seryjne, zrobię przegląd, odbiorę od Pana dowód i założę z powrotem te, które mam teraz. Nie będzie to marnowanie sobie nawzajem czasu ?" Uśmiechnął się, oddał dowód i życzył ostrożnej jazdy. Może nie był "służbistą" ... ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach