Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

TomekL

MTS 1200 - pęknięcia głowic

Polecane posty

to loozik ... wymienią Ci głowicę na poprawioną, ponoć zmienił się nr części... tylko się nie daj spławić .... a ja miesiąc po gwarancji ...

Edytowano przez TomekL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aktualna lista poszkodowanych z multistrada.eu

 

 

1. Steve EZ 10/2010, 29.000 km
2. member 08/2010 23.500 km - auf (erzwungener) Kulanz getauscht.
3. Lindi  EZ 03/2011  22.000 km
4. Moppy55 EZ 11/2010  54.000 km
5. GBJack EZ 08/2010 24.500 km
6. Rai.d EZ 07/2011   21.600 km
7. Dieter EZ 7/2010 ca. 40.000 km im Juni 12
8. aero EZ 06/2010 21.000 km
9. blumi EZ 03/2011 22.500 km, bei 22.250 Kühlmittel gewechselt
10. Gerhard  EZ 2011  42.000 km
11. dragonheart EZ ?/2010 56.000 km im Mai 13, 
12. hottiXX EZ ? > 24.000 km, im Mai 13
13. heikchen007 EZ 04/2011,  ca. 23.000km im Juli 13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Tomek zawsze jakis argument do dyskusji w serwisie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aktualna lista poszkodowanych z multistrada.eu

 

 

1. Steve EZ 10/2010, 29.000 km

2. member 08/2010 23.500 km - auf (erzwungener) Kulanz getauscht.

3. Lindi  EZ 03/2011  22.000 km

4. Moppy55 EZ 11/2010  54.000 km

5. GBJack EZ 08/2010 24.500 km

6. Rai.d EZ 07/2011   21.600 km

7. Dieter EZ 7/2010 ca. 40.000 km im Juni 12

8. aero EZ 06/2010 21.000 km

9. blumi EZ 03/2011 22.500 km, bei 22.250 Kühlmittel gewechselt

10. Gerhard  EZ 2011  42.000 km

11. dragonheart EZ ?/2010 56.000 km im Mai 13, 

12. hottiXX EZ ? > 24.000 km, im Mai 13

13. heikchen007 EZ 04/2011,  ca. 23.000km im Juli 13

tak szczerze to w skali EU niewiele , zważywszy, że to przekonstruowana konstrukcja w porównaniu do projektu macierzystego  tego silnika , czyli możemy mówić o chorobach wieku dziecięcego, a nawet przypadkowym występowaniu tej przypadłości...

zastanawia mnie jedna kwestia - jaki osprzęt miały uszkodzone multistrady (wydech + filtr) - może problem tkwi w modach użytkowników i niedostosowaniu parametrów spalania w nowym "otoczeniu" ,co skutkuje wyższą temp. pracy i pękaniu głowić????

Edytowano przez cinek78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tak szczerze to w skali EU niewiele , zważywszy, że to przekonstruowana konstrukcja w porównaniu do projektu macierzystego tego silnika , czyli możemy mówić o chorobach wieku dziecięcego, a nawet przypadkowym występowaniu tej przypadłości...

zastanawia mnie jedna kwestia - jaki osprzęt miały uszkodzone multistrady (wydech + filtr) - może problem tkwi w modach użytkowników i niedostosowaniu parametrów spalania w nowym "otoczeniu" ,co skutkuje wyższą temp. pracy i pękaniu głowić????

Mnie bardziej interesuje co zrobią w serwisie, bo jak narazie nie kwapili się do zaglądania i do konkretnej diagnostyki!!! delewają płynu chłodzacego i mówią jak jeździ, to o co chodzi! ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

z tego co wyczytałem to masz już problem z głowicą od dłuższego czasu. Moja sugestia jest taka - niech zrobią Ci wpis w kś . gwarancyjnej, że zgłaszasz taki problem (maja taki obowiązek) . Postrasz ich rzecznikiem praw konsumenta i powołaniem rzeczoznawcy - jeśli będą mieli to w <font color='red'>[desmo]</font>... to powołaj swojego rzeczoznawce (koszt ok. 300-500zł) i wtedy będą postawieni pod ścianą + będą Ci musieli zwrócić koszt powołania rzeczoznawcy - i najważniejsze : wszystko załatwiaj "na papierze" - nic na gębę...

powodzenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

z tego co wyczytałem to masz już problem z głowicą od dłuższego czasu. Moja sugestia jest taka - niech zrobią Ci wpis w kś . gwarancyjnej, że zgłaszasz taki problem (maja taki obowiązek) . Postrasz ich rzecznikiem praw konsumenta i powołaniem rzeczoznawcy - jeśli będą mieli to w [desmo]... to powołaj swojego rzeczoznawce (koszt ok. 300-500zł) i wtedy będą postawieni pod ścianą + będą Ci musieli zwrócić koszt powołania rzeczoznawcy - i najważniejsze : wszystko załatwiaj "na papierze" - nic na gębę...

powodzenia....

Optymalnie by było, jak by rozkręcili silnik ,stwierdzili usterke głowicy i ją wymienili? dobrze kombinuje? i moje pytanie ile taka procedura może trwać , z punktu widzenia czystej mechaniki bez dywagacji "gwarancyjnych"???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

z moje doświadczenia to... nie są proste sprawy do ustalenia - potrzebny jest specjalny płyn (cholernie drogi), którym zalewa się silnik - jest to jakaś silnie barwiąca kombinacja płynu z pigmentami - w przypadku dostania się do oleju zabarwia go na żółto , w przypadku pęknięcia komory spalania, spaliny są zielone po uruchomieniu , a jeśli wyciek jest zewnętrzny to ultrafioletem widać...

Takie mikro pęknięcia są ciężkie do ustalenia, bo maja miejsce na gorącym silniku (rozszerzalność cieplna) - może się okazać, że po zdemontowaniu podczas testów będą ok.

Może niech ci sprawdza tak prozaiczna sprawę jak połączenia gumowych węży (rozebrać i na pastę ponownie złożyć ) - ostatnio miałem taki przypadek, że też gościowi wydali już wyrok na głowice ( suzi vzr1800) , a u mnie się okazało, że był mikro wyciek na połączeniu węża miedzy cylindrami. Na zimnym silniku  nic nie ciekło , na gorącym... zdążyło odparować nim mogla się pojawić kropelka/strużka płynu , wyciek "zdradził" się białym nalotem na kołnierzu rury... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na multistrada.eu jest około 1400 członków, część pewnie już nieaktywnych, więc te 13 awarii to około 1%. Niby niewiele, ale biorąc pod uwagę ciężar gatunkowy tej awarii to już trochę inaczej to wygląda. Podobno takie było prawdziwe podłoże akcji wymiany płynu chłodniczego - problemy z temperaturą i co za tym idzie pękanie jakiegoś słabego fragmentu w głowicy. Z tego co wyczytałem, to jest zawsze w okolicy jednego z zaworów wydechowych.

Niektórzy piszą, że stary płyn był agresywny i uszkadzał odlew. To akurat wydaje mi się mało prawdopodobne, bo wtedy inne typy też by miały jakieś problemy. Faktem jest, że u mnie po wymianie płynu, temperatura wg wskaźnika wyraźnie spadła, tak ca o 10-15 stopni, w zależności od okoliczności. To taka awaria z gatunku pękniętego tłoka w moim samochodzie. Niby nigdy nie powinna się wydarzyć przy normalnej eksploatacji. Tam producent stanął na wysokości zadania i wymienił cały silnik na swój koszt mimo upływu gwarancji. Niemcy mają wymieniane te głowice bez szemrania, również po upływie gwarancji. Ale to gigantyczny rynek, no i kwestia że są aktualnie właścicielami tej marki. Ciekaw jestem jak będzie u nas. Tmsa masz jeszcz gwarancję, wię jesteś raczej na wygranej pozycji, tylko tak jak mówi Cinek78, zbieraj dowody na piśmie, że zgłaszałeś tą usterkę już na gwarancji. Raczej nie liczyłbym na to, że ten płyn wydostaje się gdzieś pod opaską na wężu, bo to strasznie i charakterystycznie śmierdzi jak paruje na gorącym silniku, zauważyłbyś raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

. Podobno takie było prawdziwe podłoże akcji wymiany płynu chłodniczego - problemy z temperaturą i co za tym

upatrywałbym tu usterkę jaką objęty teraz jest Diavel - wymieniają termostat ( ale kampania nie jest ogłoszona!!!) ;-(  

w MTS-ach pewnie poszli po najmniejszej lini oporu - czyli tylko płyn.... ;-(

 

 

 Z tego co wyczytałem, to jest zawsze w okolicy jednego z zaworów wydechowych.

 

 i tu ponawiam pytanie - czy usterki czasem nie sa związane z akcesoryjnymi wydechami??? wszystko pasuje: przelotowy wydech (bez cat) , sportowy filtr i mieszanka wspaniale zubożona === czyli bardzo podskakuje temperatura spalania!!!!(szczególnie w du.. dostają właśnie wydechowe kanały/zawory)! - dlaczego ludzie wywalają na wydechy po 5-8 tysi  + robota , a nie stać ich na z 800 stówek za zmanę parametrów mapy wtrysku???

Edytowano przez cinek78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest zero tuningu!! i pomykam spokojnie bez extremy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cinek78 - nie mogę oczywiście za to ręczyć, ale oni (Niemcy) są z tego co tam czytam mocno ostrożni w temacie modyfikacji, tuningu itp. Wielu z nich zakładało moduły rexxer ze stosownymi mapami i raczej jak ktoś pisał, że zmienia wydech to od razu miał również instalowanego rexxera i mapy - w sumie logiczne działanie sprzedawców, sprzedać komplet modyfikacji a nie tylko część. Ale oczywiście to co piszesz, o efektach tuningowania bez głowy i pojęcia , ma jak nabardziej sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie czepiam , nie podważam profesjonalizmu czyjejś modyfikacji - to po prostu moje pytanie , które mnie bardzo nurtuje... skoro to tylko 1 % ((TomekL wyliczył) to nie pasuje mi do wady fabrycznej...

Inna sprawa to to, że w naszej opinii niemcy to solidny i uczciwy naród - może i tak , ale paproków i wejskich tunerów nie brakuje równiez u nich + cała plaga polskich , tureckich i innych "niemców"... to tak jak by ktos powiedział, że Vw sie nie psuje bo niemiecki...

 

 Wielu z nich zakładało moduły rexxer ze stosownymi mapami i raczej jak ktoś pisał, że zmienia wydech to od razu miał również instalowanego rexxera i mapy -

 

rexxer wgrywa do macieżystego ECU mapy - nie instaluje modułów ( to tak nie/w temacie) :yawn:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy co wyniknie u tmsa. Jak dla mnie kilkanaście przypadków pęknięcia głowicy, która wg mnie wogóle nie powinna pęknąć, to naprawdę sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z serwisu, po napompowaniu układu przy ok.1,5 bara wystąpił przeciek w okolicy trójnika po dokręceniu obejm i opnownym dopompowaniu układ trzymał cisnienie, moto mi oddali i zobaczymy co będzie się działo dalej, ale mam usterkę odnotowaną w systemie, że jak by co to ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli jest szansa, że to nie głowica. Dla mnie to bardzo dobrze :) Informuj na bieżąco jakby się coś działo.

Edytowano przez TomekL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

teraz troche posmigam maszyną i zobaczymy? precyzyjnie zaznaczyłem poziom płynu w zbiorniku wyrównawczym jak tylko coś się zmieni dam znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wystąpił przeciek w okolicy trójnika po dokręceniu obejm i opnownym dopompowaniu układ trzymał cisnienie

Kurcze - skąd ja to znam.... chwila,chwila - gdzieś o tym pisałem , ale nie pamiętam gdzie.... :roll:

a tak poważnie - A NIE MÓWIŁEM  - :mrgreen:

..oby na tym się skończyło i motocykl wiernie służył przez kolejne lata... :razz:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Koledzy nie chwaląć "dnia przed zachodem...' po przejechaniu "ostro" 500 km zero ubytku płynu chłodzącego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Super :)

Z akcją Diavela się zgadza, Mój termostat nawalił po 2,5 tys km.  Nie włączał się po pierwszym odpaleniu. Trzymał nawet do 104 c, i dopiero werntylator jak ruszał puszczał. Pierwsza wymiana w serwisie nic nie dała. Powtórka z rozrywki. Dopiero jak sam poszukałem na forach w USA, to się dowiedziałem że jest nowy termostat do diavel. Ma ten sam nr - ale się jednak różni. Jest 55 C a nie 65. wymiana na 55C i nowy płyn i diavel śmiga

 

 

:razz:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dwa miesiące temu też kupiłem MTSa z 2011 i pierwsze co zauważyłem to rosa na trójniku, ale dwa ruchy śrubolem i sprawa ucichła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety ten sezon okazał się dla mnie wyjątkowo pechowy!

Moją przygode z MTS zacząłem z lejącym prawym amorem. Szczęście w nieszczęściu pojechałem do serwisu i załapałem się na akcję wymiany kopyta ochlinsa po prawej stronie i uszczelnienia wymienili gratis :)

Códnie gdyby nie to, że za 500km wróciłem z drugim i tu już nie było tak kolorowo :/ ale przełkłem goryczy rachunek.

Na moje nieszczęście na początku lipca, 4 dni przed wyjazdem na rumunie, przy kontrolnym przepale zaskoczyła mnie mgła w garażu :wtf: ! Na kolektorze znajdowały sie dziwne brązowe kropelki i śmierdziały glikolem  :twisted: .

Pierwsza myśl "do [desmo] pojadę!"

Zrobiłem zdjęcia i wysłałem do Jara z Bielska. Diagnoza: Podstaw się jutro z rana! Pęknieta głowica!

Na drugi dzień tj. w środę byłem w serwisie. Szybka diagnoza i pocieszenie "nie będzie tanio" ale to już wiedziałem wcześniej.

Ale tu najlepsze! W piątek odebrałem moto zrobione z nową głowicą  :mrgreen: !

Rachunek oczywiście musiałem zapłacić ale tu niespodzianka ducati oddało kaskę za wszystkie części  :mrgreen:!

Za robotę musiałem becelen bo moto ma 3 lata i 30tyś i po gwarancji już dawno.

 

Pozostała jeszcze kwestia dla czego tak się stało?

Z niepokojem zauważyłem, że przy niskich temperaturach i spokojnym pomykaniu silnik osiąga max 65st. co według mnie jest trochę mało.

Zakupiłem i zmieniłem co prawda z drugiej ręki termostat ale wynik jest ten sam. 

Podrzućcie proszę jakie macie grzanie przy spokojnej jeździe  :?:

Bo czytałem na forum o gościach co wymienili i bez efektu.

 

A tak poza tym to wielki szacun dla chłopaków z EuroR. za załatwienie zwrotu kosztów części i ekspresową naprawę! :thumbup:

Naprawa w 3 dni gdzie części musiały przylecieć z Włoch, a wszyscy wiedzą jak makarony działają w wakacje! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziś słyszałem o podobnym przypadku pęknięcia głowicy w Diavelu

 

Pocieszam się faktem, że mój Diavel raczej się przegrzewa niż jeździ niedogrzany - sam nie wiem czy to moja czy termostatu zasługa  :mrgreen:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony


×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.