Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

chojny

Monster 2001 750cm3

Polecane posty

Minęły 3 lata od czasu kiedy wam zawracałem gitarę po raz pierwszy. Nie, nie kupiłem wtedy j Ducati ani żadnego innego motocykla. Tak jak się nie ożeniłem bo niestety Monica Bellucci nadal zajęta... damn you Vincent!!! 

 

Ale do rzeczy. 

 

 

Może teraz mi odwali i wstawię do garażu brakujący element w moim garażu marzeń.

 

 

Znajomy ma do sprzedania Monsterka jak w temacie, czyli rocznik 2001 750cm3 i nie za bardzo mogę znaleźć rzetelnego opisu tego motocykla z tym własnie silnikiem. Jest dużo o 600 i 900 ale nic o 750.

 

Czy możecie mi podrzucić linkiem, może coś przeoczyłem, bądź własnym doświadczeniem związanym z tą wersją?

 

Warto czy lepiej szukać najpopularniejszej wersji czyli 600?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

W tym pierwszym linku Monstera nie znalazłem a ten drugi to sklep z klamotami. 

 

Czy to podpowiedź, że przed zakupem już lepiej szukać gratów do tej wersji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://www.motorcyclenews.com/MCN/bikereviews/searchresults/Bike-Reviews/Ducati/Ducati-M750-Monster-1996--2001/

 

I jest tu parę osób które 750 miały bądź mają - pewnie się odezwą...

 

Jest też kwestia doświadczenia? Który to twój bike? Ile już jeździsz? Czym wcześniej?

 

Ok, dzięki. 

 

Motocykl pierwszy.  :roll:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W tym pierwszym linku Monstera nie znalazłem a ten drugi to sklep z klamotami. 

 

Czy to podpowiedź, że przed zakupem już lepiej szukać gratów do tej wersji?

 

To słabo szukałeś...

Strona przewija się w dół :P i są tam specyfikacje techniczne i opisy w jęz. angielskim 4 (czterech) modeli M750

Podpowiedź: porządek alfabetyczny, więc M - jak Monster jest po cyfrach i po H (jak Hypermotard) ;)

 

Drugi link to nie tylko sklep, a zbiór manuali on-line.

 

Naprawdę musisz mieć podane na złotej tacy czy odrobina własnych chęci detektywistycznych wystarczy ?

 

:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Ja przez rok jeździłem na wtryskowej 750 i.e z 2001 roku. Bardzo przyjemny motocykl (przynajmniej wersja na wtrysku, z gaźnikową nie miałem do czynienia). Ja kupiłem go jako swój pierwszy motocykl po 3 latach przerwy w jeździe jednośladami, przy czym przez rzeczoną przerwą miałem MZ 251.

Wg mnie bardzo dobry model do nauki jazdy, niski, niezbyt agresywny ale jak trzeba coś wyprzedzić to daje radę, hamulce wystarczające ale nie tak ostre jak w np. S4RS. W ogólnym rozrachunku polecam.

W czasie roku użytkowania nie było żadnych poważniejszych problemów poza zwyczajnymi skutkami użytkowania. Obecnie jeździ nim kolega obecny na forum 'pawełfilip'. On też zakupił go na pierwsze moto i z tego co mi wiadomo jest zadowolony, z resztą pewnie nie będzie miał nic przeciwko jeśli się do niego odezwiesz.

 

Pozdro i powodzenia w zakupie.

Włodi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak jak się nie ożeniłem bo niestety Monica Bellucci nadal zajęta... damn you Vincent!!!

Eeeee, tam. Masz nieaktualne informacje:

http://plejada.onet.pl/monica-bellucci-i-vincent-cassel-w-separacji/wmd1l

 

Jakby co, to spodziewam się zaproszenia na wesele. ;)

 

A co do Monstera 750 - jeśli znasz angielski, to może to Ci się przyda:

http://www.motorcyclenews.com/MCN/bikereviews/searchresults/Bike-Reviews/Ducati/Ducati-M750-Monster-1996--2001/

Edytowano przez Motoricko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za wszelkie linki i porady.

 

 

Znalazłem tu, na forum wpis że silnik 750 jest „nieszczęśliwy”.

 

W nawiązaniu do powyższego lepiej szukać 600?

 

 

 

PS Motoricko... za mało netu, za dużo pracy i takie newsy umykają ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżdżę drugi sezon Monsterem 750 na gaźnikach - na pierwszy motocykl trochę hardcore, ale jak masz poukładane w głowie, to idzie to opanować. Jest dość brutalny w oddawaniu mocy, ma mocne hamulce - porównanie mam do Multistrady 620 (na wtrysku). Co do silnika, w moim egzemplarzu nic się złego nie dzieje a przebieg jest bliski 44kkm. Jeśli ten egzemplarz od kolegi to wersja na wtrysku, to raczej sobie z nim poradzisz bez problemu od pierwszej jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ok.

 

To jeszcze jedno dodatkowe pytanie do poprzednich... 191cm wzrostu + monster... ma to sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ok.

 

To jeszcze jedno dodatkowe pytanie do poprzednich... 191cm wzrostu + monster... ma to sens?

Moim zdaniem za mały motocykl dla ciebie, ja np. mam 182cm i model 696 wyglądał jak zabawka :) chodź jeździło się na nim super to jednak muszę kupić coś większego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ducatista   
Gość Ducatista

całe czerwone jest ładniejsze....  :razz:

 

Edit:

panie Dukatowiec, a co to ma wspólnego z tematem ??

Edytowano przez Moderator003
pkt.29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam 750 na gaźnikach z dużym przebiegiem i z silnikiem też nie ma problemu. Jedyny problem jaki mam to gaźniki, które trzeba będzie porządnie wyczyścić i wyregulować, robiłam to (a raczej ASO) na wiosnę ale nie zrobili do końca (bo kompjutra nie było) w efekcie każdy rozruch wymaga ssania i na zimnym silniku lubi się trochę potelepać. Hamulce mocne ale nie są czasowstrzymywaczami, nawet przy ostrym hamowaniu ładnie się spisywały. Ja się na niego przesiadłam z rzędówki i dla mnie oddawanie mocy od dołu było kosmicznie fajne ale znajomy, który dopiero zaczynał przygodę na moto był trochę onieśmielony - zresztą ja bym potwora na pierwsze moto nie poleciła, wybacza dużo ale trzeba go prowadzić bardziej świadomie niż taką cebulę czy xjotę.

 

Co do wysokości to ja mam jakieś 157 i wyglądam na nim w sam raz, mój Luby zaś ma 190 i siedzi jak na chomiku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Anja, do gaźnikowca, trzeba komputera (?), czy mi coś umknęło...

Gaźniki nie tak łatwo wyczyścić, nawet ja ma się sporo doświadczenia, to jest z tym trochę pracy, trzeba być drobiazgowym i cierpliwym, na dodatek, potem trzeba z reguły co nieco wyregulować, a na koniec zsynchronizować...

Aaaa.. 

zrozumiałem, nie mieli kompa, żeby spradzić jakie mają być wolne obroty, oraz parametry gaźników...

 

Pozdr. J-999

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aaaa.. 

zrozumiałem, nie mieli kompa, żeby spradzić jakie mają być wolne obroty, oraz parametry gaźników...

 

Pozdr. J-999

Ano. Niestety po takiej niepełnej regulacji, jeszcze chodzą nierówno i generalnie mam podejrzenie, że chyba się któryś przytyka. Generalnie cylindry przez to chyba nieładnie pracują. Ale po sezonie na to zerknę i zobaczymy co w garażu powiedzą.

 

Jeszcze co do mojej 750 to mogę dodać, że ma duuuży promień skrętu więc trzeba mieć trochę doświadczenia, żeby dobrze wymierzyć w bramę zakrętu albo złożyć moto. To chyba dla nowicjusza byałby największa przeszkoda. A poza tym to jest super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Ja przez rok jeździłem na wtryskowej 750 i.e z 2001 roku. Bardzo przyjemny motocykl (przynajmniej wersja na wtrysku, z gaźnikową nie miałem do czynienia). Ja kupiłem go jako swój pierwszy motocykl po 3 latach przerwy w jeździe jednośladami, przy czym przez rzeczoną przerwą miałem MZ 251.

Wg mnie bardzo dobry model do nauki jazdy, niski, niezbyt agresywny ale jak trzeba coś wyprzedzić to daje radę, hamulce wystarczające ale nie tak ostre jak w np. S4RS. W ogólnym rozrachunku polecam.

W czasie roku użytkowania nie było żadnych poważniejszych problemów poza zwyczajnymi skutkami użytkowania. Obecnie jeździ nim kolega obecny na forum 'pawełfilip'. On też zakupił go na pierwsze moto i z tego co mi wiadomo jest zadowolony, z resztą pewnie nie będzie miał nic przeciwko jeśli się do niego odezwiesz.

 

Pozdro i powodzenia w zakupie.

Włodi

Potwierdzam wszystko co napisał Włodi.

Ja go kupiłem jako pierwsze moto, zaraz po zrobieniu prawka. Faktycznie "specyficznie" oddaje moc, ale można to opanować. Przejechałem nim ok 4k km i jak na razie nic poważnego się nie działo.

Edytowano przez pawelfilip

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A więc i ja znowu dodam parę słów od siebie.

 

Jeżeli to Twój pierwszy motocykl to celuj między w 600, 620 - ewentualnie 750 - wszystko zależy od Twojego budżetu.

 

Ogólnie w porównaniu do CB 500 - jest to dużo bardziej żywiołowy (dynamiczny) motocykl i to jest jego jedyny problem jeżeli chodzi o naukę.

 

Żywiołowa reakcja na manetkę gazu (szczególnie dla kogoś kto nie miał za wiele z "dużymi" motocyklami do czynienia) sprawia, że wybaczy mniej niż na przykład Cebulka ale nie ma tak, że za przeproszeniem d*pę urywa.

 

Promień skrętu rzeczywiście dość duży ale to specyfika monstera a nie jego wada. Zapytaj choćby tutaj na forum - kto z Twojej okolicy ma Monstera i przysiądź się.

 

Takto mały i lekki.

 

Osobiście polecam - przysiądź się do jakiegoś !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KGr    1

Tylko nie pozwol sobie zrobic zdjecia jak wygladasz na nim :) Wazne zebys za sterami czul sie ok, z zewnatrz wiekszosc wysokich ludzi wyglada jakby ukradli rowerek 5ciolatce :D

 

Monster jest maly. A im wiekszy silnik, tym bardziej maly psychopata sie robi. Ostatnio wsiadlem na pierwszy motocykl, ktorym mialem sie okazje przejechac w swojej "karierze" i przyspieszenie w nim nie wystepuje. A przeciez kilka lat temu mialem wrazenie ze rece mi wyrwie!

 

I tu jest caly pies pogrzebany - na pierwsze moto to nawet 600 bedzie zapierniczala jak durna. Wszystko do gory bedzie Cie juz zaczynalo straszyc. Moj monster ma "tylko" 95 koni (na kole pewnie cos kolo 80, to tak do porownania z moca starszych dukatow gdzie moc podawali wlasnie na kole) i obstawiam, ze gdyby to bylo pierwsze na czym bym sie przejechal, to zsiadlbym blady, z trzesacymi sie rekami i odechcialoby mi sie jazdy na motocyklu.

 

Wiec tak jak radzi mohram - najlepiej 600-620 :) Zwlaszcza, ze w opinii wielu 750 to najmniej udany silnik z tamtego okresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za wszystkie opinie i pomoc. 

 

Przymierzałem się już do Monstera wcześniej, zimą, w puchowej kurtce i faktycznie na zdjęciu wyglądałem jak na psie ;) 

 

Otrzymałem wczoraj bardzo dokładne zdjęcia i jadę w weekend obejrzeć "na żywo". 

 

Wiem, że jest to dość mały motocykl ale nie podobają mi się inne. 

 

Problemem jest tylko czas, czy będzie kiedy jeździć i jeżeli go kupię teraz, czyli przed samą zimą, jak wytrzymam te kilka miesięcy zanim będę mógł pojeździć  :roll:

 

 

Czy różnice (nie licząc pojemnosci mocy) pomiędzy 600 a 750 to:

- chłodnica oleju

- dwie tarcze hamulcowe

- przewody hamulcowe w stalowym oplocie 

 

Jest coś jeszcze?

 

"750 to najmniej udany silnik z tamtego okresu"

 

Czy to oznacza, że na bank coś ostro padnie bo te silniki tak mają, czy np. tylko serwisowanie jest utrudnione ale foszaste te piece?

 

 

Przebieg: ca. 42T km... ile te silniki są w stanie przejechać? 

Edytowano przez chojny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Problemem jest tylko czas, czy będzie kiedy jeździć i jeżeli go kupię teraz, czyli przed samą zimą, jak wytrzymam te kilka miesięcy zanim będę mógł pojeździć  :roll:

Właśnie jak uda Ci się kupić teraz, to jeszcze trochę pojeździsz. Ja swój pierwszy motocykl kupiłem dzień przed Sylwestrem. I to dopiero była męka - czekać do marca. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

Czy różnice (nie licząc pojemnosci mocy) pomiędzy 600 a 750 to:

- chłodnica oleju

- dwie tarcze hamulcowe

- przewody hamulcowe w stalowym oplocie 

 

 

 

Co do chłodnicy oleju to na pewno.

Przewody hamulcowe w stalowym oplocie są standardem nawet w 600tkach.

Jeśli zaś chodzi o tarcze - zarówno w Monsterach 600 jak i 750 znajdziesz wersje z jedną tarczą i nie jest to nic nadzwyczajnego. Nie wiem od czego to zależy ale pewnie od wersji wyposażenia w danym roczniku. Także, wszystko zależy od danego konkretnego egzemplarza, na który trafisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KGr    1

 

"750 to najmniej udany silnik z tamtego okresu"

 

Czy to oznacza, że na bank coś ostro padnie bo te silniki tak mają, czy np. tylko serwisowanie jest utrudnione ale foszaste te piece?

 

 

Przebieg: ca. 42T km... ile te silniki są w stanie przejechać? 

 

Tyle przejada, ile byly dbane. Widzialem monstery z przebiegami > 100Tkm, wiec 42 to nie jest wcale jakas tam straszna liczba.

 

A co bylo z 750 - nie pamietam (ale jest kilka osob na forum, ktore na pewno wiedza), natomiast to chyba nie chodzilo o awaryjnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony


×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.