Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

Zaloguj się, aby obserwować  
mateuszm12311

Co sądzicie o 749?

Polecane posty

Witam wszystkich użytkowników forum, chciałbym wiedzieć co prawdziwi posiadacze ducati sądzą o motocyklu ducati 749, czytałem trochę, lecz w internecie jest nie wiele informacji dotyczących 749. Chciałbym rozwiać moje wszystkie wątpliwości, nie ukrywam, że podoba mi się ta maszyna, lecz czytałem wiele razy, że są dość awaryjne, wymagają drogich serwisów, często coś się psuje i są również problemy z dostępnością części (jestem z podkarpacia) czy to prawda ?

 

PS Nie wiem czy to dobry dział, jeśli nie to prosiłbym o przeniesienie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KGr    1

a potem - "malo informacji" to znaczy ze cos zle szukales :) W internecie jest wszystko o wszystkim i wszystkich, o 749 na pewno tez :)

 

a ta litaniia wad, ktora wymieniles - to typowe powielanie stereotypow przez ludzi, ktorzy nigdy na ducati nie jezdzili. Jasne, CBR 600 mozesz olac i jezdzic 30 tys km nawet bez zmiany oleju i ona to pewnie zniesie, o ducati trzeba dbac. A jak dbasz, tak masz :]

Edytowano przez Moderator003
usunięte OT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich użytkowników forum, chciałbym wiedzieć co prawdziwi posiadacze ducati sądzą o motocyklu ducati 749, czytałem trochę, lecz w internecie jest nie wiele informacji dotyczących 749. Chciałbym rozwiać moje wszystkie wątpliwości, nie ukrywam, że podoba mi się ta maszyna, lecz czytałem wiele razy, że są dość awaryjne, wymagają drogich serwisów, często coś się psuje i są również problemy z dostępnością części (jestem z podkarpacia) czy to prawda ?

 

PS Nie wiem czy to dobry dział, jeśli nie to prosiłbym o przeniesienie :).

Jeśli jesteś niski do wymiany od razu są oryginalne sety, i najlepiej kierownica, więc spory wydatek na start. W jeździe miejskiej grzeje zad, więc cieżko wytrzymać, a reszta to chyba jak to w ducati. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ducatista   
Gość Ducatista

ogólnie moto ok ale na miasto nie zbyt się nadaje do tego piec grzeje zajebiście jak jeszcze się załączą wentylatory to masz taki termoobieg i się czujesz jak kurczak w piekarniku,  lusterka wąsko rozstawione szału nie robią, nadają się jedynie do ozdoby w których poza łokciami nic nie widać tym bardzie to co się dzieje za tobą, brak jakiego jakiegokolwiek schowka no ale cóż to niby ma naśladować maszyny sportowe wiec tak już jest...  :roll:  :roll:  :roll:

Edytowano przez Moderator003
usunięte OT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najczęściej w Ducati psują się japońskie pierdółki...

Ja za wysoki nie jestem i na 999 daję radę, bez wymiany w/w części, nawet podwyższyłem sobie nieco tył, co do grzania w tyłek to na jesienne chłody jak znalazł, a jak ktoś chce jeździć w szortach i klapkach to bierze se inny motocykl nawet niekoniecznie Ducati...

Można też sobie nieco zaradzić wymieniając wydech na bardziej przelotowy, lub oddając do przeróbki u Edhausta, przez to gorąca spalina zamiast cyrkulować w puszce oddawając ciepełko w zadek wylatywać będzie prosto w oczy zbytnio zbliżającego się z tyłu puszkarza, dodatkowo podobnież modna ostatnio jest owijka, kupujesz se owijacze na "allepoco"  owijasz kolanka i zbyte...

 

Co do serwisu, paski ( ja kupowałem za 150 zł kpl, porównaj to z ceną dobrego łańcucha rozrządu- dobry to cena od 500 zł wsio poniżej to guma z majtek) co 20 tys lub 2 lata, sprawdzenie rozrządu i ewentualna regulacja co 10 tys km ( o cennik poproś Motomaniaxów), ja kpl tarcz kupiłem za 217 złotych, ale to była okazja..filtry olej też co 10, jak filtry powietrza wymienisz na obsługiwalne to czyszczenie i nasączanie zostaje, co prawda częściej ale i tak chyba wart...kpl. napędowy to cena jak japonii, podobnie opony, klocki i płyny...

 

Za to masz standardzie:

- układ hamulcowy w stalowym oplocie ( ta hamownia to do 1998 roku wygrywała WSBK)

- wtrysk paliwa, zapewniający przy odpowiednim akumulatorze i sprawnym układzie rozruchu bezproblemowe wiosenne odpalenie

- regulowane przednie i tylne zawieszenie

- w wersji S- regulowaną geometrię

- podnoszony i opuszczany tył

 

A pozatym

Dzień Dobry :-)

 

 

Pozdr. J-999

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem Ci jako świeżo upieczony właściciel rzeczonego motocykla. Jeżeli zamierzasz się uczyć na nim jeździć, to sobie daruj. Jeżeli chcesz jeździć po mieście w okół komina sobie daruj, jest niewygodny, <font color='red'>[desmo]</font> parzy nie to co w Hondzie/Yamasze/Suzuki. Na swoim zrobiłem póki co ok.500 km i jakoś nic się nie popsuło. Wszystko zależy od egzemplarza.

 

Ja swojego kupiłem bo mnie urzekł i nie zamieniłbym go za nic za japońca. Ba już nawet wiem co będzie następne/kolejne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

749 jest trudnym motocyklem, jak każdy superbike w kwestii ergonomii, jednak własności silnika testastretta czynią go naprawdę fajną maszyną, którego potencjał mało kto zauważa. Niestety u nas jest jeszcze moda na mocne motocykle, których możliwości po prostu się nie da wykozystać, albo mało kto umie.

Jeśli ktoś jest zdecydowany na sbk ducati to 749 jest doskonałym wyborem. Wymaga jedynie jak każdy motocykl zindywidualizowania pod względem ergonomii.

Edytowano przez Moderator003
usunięte OT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale trzeba wyraźnie zaznaczyć, że to chyba najbardziej wygodny Superbike Ducati,  na dodatek, można po wyłożeniu dodatkowych $$ jeszcze nieco "udoskonalić" pod względem wygody...

Z tym, że i tak nie będzie to wygoda w stylu Monstera/GT/ Multistrady, tylko nadal Superbika...niestety Superbiki tak już mają...

 

Co jeszcze, chyba jeden  z nieliczych Superbikowych Ducati,  który ma w miarę względne miejsce dla pasażerki, modele 748/916/1098/1198/Panigale to mają tylko wystylizowane zadylki zamontowane po to, żeby podczas "...homologizowania..." motocykla przyjąć że jest to model 2-osobowy...

 

Niedawno pewna miła osóbka kupiła 749 w kolorze czerni, może jak zdąży pojeździć to więcej będzie miała do powiedzenia, ponieważ ja to jako użytkownik 999 od paru lat mogę wypowiadać się tylko w superlatywach, dość powiedzieć, że miałem wybór:  kupno 999 czy 1098 ( kasa nie miała najmniejszego znaczenia), wybrałem 999 i nie żałuję, po pierwszych przejażdżkach tymi 2 motocyklami wiedziałem co mi lepiej pasuje...

Pozdr. J-999

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem jak można uważać że kwestia niewygody na SBK to wada. To raczej cecha niż wada. Jakby krytykować Porsche 911 że nie da się lodówki przewieźć. Te motocykle są do czego innego zbudowane. Sa wymagające pod względem  pozycji, bo potem narzekania że nadgarstki bolą itp. Ale porównanie wygody SBK do monstera czy multi jest absurdalne. Szczególnie że sbk ducati są budowane dość bezkompromisowo i "kierunkowo". Wystarczy popatrzeć jakie siedzenia są montowane w 749/999. Nie bez powodu motocykle na tor mają twarde siedzenia. Kąty kierownic tak samo.

749/999 to specyficzny motocykl do specyficznego użytku. Oczywiście można nim jeździć w trasy dookoła świata, tylko po co. Kupując SBK trzeba wiedzieć co się kupuje i po co. Bo może się okazać że to co na pierwszy rzut oka było wadą, jest zaletą.

Edytowano przez theodor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale Teodor zauważ, że niektórym osobom, trzeba wyraźnie zaznaczyć- powiedzieć,  że to nie Monster, czy Multi.... nie każdy ma możliwość natychmiastowego porównania, lub myślenia jak typowy kierowca sportowego motocykla, który wie ( przynajmniej w teorii)  o specyfice jazdy w pozycji embrionalnej...

 

Pozdr. J-999

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ducatista   
Gość Ducatista

/ciach/

 

wydaje mi się że chłopak na tyle wie czym się różni monster od superbika czy multi fakt że na pierwsze moto lepiej by sobie zrobił kupując przysłowiowego monsterka 620 czy w ostateczności jakiegoś supersporta jak nie zależy na dużej mocy silnika  i gdzie wygodnie się siedzi, dobrze widać w lusterkach są znacznie wygodniejsze do 749 wiadomo też nikt nie mówił że sbk to łatwe motocykle w utrzymaniu itd nie bez znaczenia ma tez siedzenia twarde jak deska sedesu co wspominał już Theo no ale to już jego wybór w przyszłości :razz:

 

nie dociera, jak widzę

Edytowano przez Moderator003
OT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

Niedawno pewna miła osóbka kupiła 749 w kolorze czerni, może jak zdąży pojeździć to więcej będzie miała do powiedzenia

 

Dzięki Janek :razz:

 

Za dużo nie powiem , jeździłam dzisiaj tylko 6 godz.z małymi przerwami :mrgreen: , szkoda,że tak szybko robi się ciemno jak w [desmo] :cry:

Ja osobiście wcale nie odczuwam jakiś wad motocykla typu : niewygodne siedzenie, bolące nadgarstki etc. Fakt, trzeba się przyzwyczaić do moto i do lusterek , w których nic nie widać prócz łokcia :mrgreen: ,ale co tam, łokieć do góry i poszła :D.

Jest On na swój sposób specyficzny, trzeba przede wszystkim być przekonanym : TAK , CHCE GO I ZAAKCEPTUJĘ JEGO WADY(JEŚLI TAKOWE ISTNIEJĄ) - coś na tej zasadzie, a nie jakieś wymyślanie typu bo serwis bo to , bo tamto. Jak będzie się dbało należycie o motocykl to i się nic nie będzie psuło.

 

Na koniec dodam , że jeśli jesteś w 749% przekonany , że chcesz akurat ten motocykl to bierz , a jeśli się wahasz to odpuść i kup japonie.

 

PS. Jak sobie tak dzisiaj jeździłam to cicho pod kaskiem wyznawałam mu miłość :mrgreen:  Coś ze mną nie tak :?: :cry:

 

 

Pozdro.-faaajerka :razz:

Edytowano przez firewoman

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KGr    1

 

PS. Jak sobie tak dzisiaj jeździłam to cicho pod kaskiem wyznawałam mu miłość :mrgreen:  Coś ze mną nie tak :?: :cry:

 

 

Ale maz musi byc zazdrosny teraz :)

 

Swoja droga, to **9 to chyba najbardziej niedoceniona seria motocykli ducati. Tak to wlasnie jest jak sie musialo zastapic 916/996/998. Osobiscie, gdybym mial kupowac SBK, to wolalbym 999 niz 1098.

 

Jak juz sie kolego odezwiesz znowu do nas, to daj znac jaka decyzje podjales :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja tam i dziesiątką i dziewiątkami walę kilometry turystycznie na trasie i nie marudzę... trzeba tylko trochę szybciej jechać i nic nie boli :mrgreen:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ducatista   
Gość Ducatista

/ciach/

 

wydaje mi się że chłopak na tyle wie czym się różni monster od superbika czy multi fakt że na pierwsze moto lepiej by sobie zrobił kupując przysłowiowego monsterka 620 czy w ostateczności jakiegoś supersporta jak nie zależy na dużej mocy silnika  i gdzie wygodnie się siedzi, dobrze widać w lusterkach są znacznie wygodniejsze do 749 wiadomo też nikt nie mówił że sbk to łatwe motocykle w utrzymaniu itd nie bez znaczenia ma tez siedzenia twarde jak deska sedesu co wspominał już Theo no ale to już jego wybór w przyszłości :razz:

 

nie dociera, jak widzę

Wywalam

 

Z dobrego serca radzę :

Jeśli ktoś będzie kontynuował OT, pożegna się z tym forum.

 

To nie jest śmietnik, proszę nie wywalać śmieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

...

749/999 to specyficzny motocykl do specyficznego użytku. Oczywiście można nim jeździć w trasy dookoła świata, tylko po co. Kupując SBK trzeba wiedzieć co się kupuje i po co. Bo może się okazać że to co na pierwszy rzut oka było wadą, jest zaletą.

dokładnie..miałem co prawda supersporta - również " niewygodny" jak dla kogo, ale po Speed Day-u tego roku (a byłem st2) poprostu

mi go brakowało, bo to idealny motocykl na tor dla początkującego..więc jego wady na torze są zaletami..a ST2 -kobyła jak na tor, ale

na miasto, na trase to bardzo wygodny motocykl, dla mnie bardziej wygodny od monstera..Nie ukrywam, że 749/999  chodzi mi po głowie

przed 848 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam monstera już ponad 8 lat, ciągle ten sam i nie zmienię zdania że to jeden z najlepszych motocykli jakie miałem. Od kilku lat chodził za mną sportowy Duc i wreszcie dorosłem do tego by go mieć. Mam 749 w którym się zakochałem chociaż pierwsza jazda na nim odbyła się po jego zakupie. Nie czytałem dużo o nim, nie słuchałem dużo o nim o jego wadach i zaletach. Po prostu musiałem go mieć, wybierałem sercem i wiedziałem że to ten jedyny, zrobione do tej pory może z 300km więc dopiero się poznajemy ;) to prawda że nie jest łatwo ale nie o to przecież chodzi bo to DUCATI coś więcej niż maszyna to stan umysłu . Rozważałem zakup innej marki ale chyba bym tego nie udygał.. Nie należę do dryblasów i moje 169cm wpasowuje się bez problemów, 749 prezentuje się super i jeździ tak samo, no i ma suchara :razz: Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze kupiłeś piekny egzemplarz :) na Ducati może się przyjemnie jeździć - nie trzeba się katowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Zaloguj się, aby obserwować  

×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.