faza 15 Napisano Czerwiec 27, 2014 Pomocy potrzebuję, sugestii jakiś. Moto na gaźniku. Palił, jeździł i nie było problemu. Umyłem karcherem (rozsądnie), odpaliłem i pochodził chwilę. Po 2 dniach odpalił ale zgasł po 2-3 sekundach i koniec. Pompa pracuje, iskra jest, świece mokre. Osuszyłem świece, osuszyłem wnętrza cylindrów, nic. Próbowałem tego samego ze starterem w sprayu,nic...i nie mam pomysłu przeniesione do odpowiedniego działu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakitaki 1 Napisano Czerwiec 27, 2014 Może zmień świeczki , mogą wkręcone juz iskry nie mieć :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
musieli 30 Napisano Czerwiec 27, 2014 Może zmień świeczki , mogą wkręcone juz iskry nie mieć :/ Dokładnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikewid 0 Napisano Czerwiec 27, 2014 Jak jest iskra i benzyna musi chodzić maszyna. Świeczki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
faza 15 Napisano Czerwiec 28, 2014 Dzięki. Teraz sobie przypominam,że miałem już podobną sytuację w monstrum Julki i w istocie pomogła wymiana. Raz jeszcze dzięki. jak odpali przy najbliższej okazji browarek dla wszystkich :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
faza 15 Napisano Czerwiec 30, 2014 No, pali...świece...jak powiadają- trzeba mieć na czym czapkę nosić :) Dzięki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach