Malaysian GP

[oskar 0]

 

 

Rossi jakby chciał "zabiłby" ten sport, mógł jeździć całe życie w Hondzie i już miałby naście tytułów. Jednak potrzebował wyzwań (Yamaha, Ducati) i to dobrze również dla nas, kibiców. A Mareczek niech uważa co robi, VR jeszcze polata  z dwa sezony i żeby mu tylko nie obiecał: "Dopóki będę na torze, nie zdobędziesz Mistrza" ;)

Bo na pewno dotrzyma słowa.

Taa, jasne, tym bardziej że młody robił z nim co chciał, bawił się jak z dzieckiem. 15 razy wyprzedził 9 krotnego mistrza hehehe. Dlaczego MM tak se pogrywał, ano bo trafiła kosa na kamień, VR pogrywał w Australii mówiąc że MM pomaga JL, ten z niedowierzaniem patrzył co ten gada, nie dowierzał. To młody stwierdził, skoro tak, to teraz bynajmniej będziesz miał powód tak mówić! BRAWO! 

 

PS. I co takiego pokazał na Ducacie???? Że niby nie da się jechać??? Śmiech na sali...

Edytowano Październik 27, 2015 przez oskar

[oskar 0]

coś mi to przypomina: https://www.youtube.com/watch?v=DcLGmpKcDUU 

[Shogun 0]

Widzisz, czyli jednak pogrywał? Ale rekord toru PI na ostatnim okrążeniu to nadal przypadek, bo przed czwartkową konferencją?

 

EDIT: 9-krotny mistrz świata wyprzdzil go 17 razy. Trafiła kosa na kamień ;)

Edytowano Październik 27, 2015 przez Shogun

[arachnia 1]

en z niedowierzaniem patrzył co ten gada, nie dowierzał. To młody stwierdził, skoro tak, to teraz bynajmniej będziesz miał powód tak mówić! BRAWO! 

 

Oskar zdaje sie że się ścigasz, to możesz powiedzieć ile razy zdarza ci się wykręcić najlepszy czas na ostatnich okrążeniach wyścigu

[oskar 0]

Oskar zdaje sie że się ścigasz, to możesz powiedzieć ile razy zdarza ci się wykręcić najlepszy czas na ostatnich okrążeniach wyścigu

Patrząc na profesjonalistów to akurat dosyć często (mniej paliwa).

[oskar 0]

Widzisz, czyli jednak pogrywał? Ale rekord toru PI na ostatnim okrążeniu to nadal przypadek, bo przed czwartkową konferencją?

 

EDIT: 9-krotny mistrz świata wyprzdzil go 17 razy. Trafiła kosa na kamień ;)

Marquez mu na to pozwalał, jak już wcześniej - bawił się  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

[oskar 0]

Idol milionów na testach w Walencji na Ducati był..., no który??? Kto pamięta??? http://www.motogp.com/en/TestResults/MotoGP+Valencia+Test+2011

No tak, ale to Ducati nie jechało... :evil:

[arachnia 1]

Patrząc na profesjonalistów to akurat dosyć często (mniej paliwa).

 

[oskar 0]

Dobry jest ten fragment Świdra: Śmieszna kara 3 pkt. należała się tylko za wypychanie i jest. Każdy inny (no może nie Marquez) dostałby za to czarną flagę! Czy ktoś pomyślał, co by było, gdyby Lorenzo miał awarię? Gość, któremu nie trzymają zwieracze zostałby „miszczem”, a później dostałby śmieszną karę (jak Marc Marquez kiedyś w Moto2)! Wspomniany wyżej były wybitny zawodnik dziś określił to jasno (opisując zachowanie dziennikarzy włoskich na oficjalnej konferencji i tej prywatnej Valentino Rossiego): „Valentino Rossi jest za silny w tym biznesie! I to jest problem.”

On jest za silny i sprawia wrażenie, że bez niego nie będzie MotoGP, ale piątkowa publikacja Le Matin prostuje tę teorię. MotoGP bez Valentino Rossiego to mniejszy wpływ za koszulki i dla telewizji, czyli dla prawdziwych fanów GP tańszy i łatwiejszy dostęp do najwspanialszego sportu. Niestety mamy prze sobą pewnie jeszcze ze 3 lata z typem, który myśli, że może faulować, bo nigdy nie dostał czerwonej kartki.

[Shogun 0]

W nawiązaniu do zdublowanego fragmentu Świderka:

Czy ktoś pomyślał, dlaczego Lorenzo nie dostał kary za wyprzedzanie na żółtej fladze?

 

"3 lata z typem, który myśli, że może faulować" - no bez przesady. Myślę, że MM pojeździ znacznie dłużej.

EDIT: Rossi wystartuje w Walencji!

Edytowano Październik 27, 2015 przez Shogun

[oskar 0]

Np. w Argentynie najszybsze kółko Diva zrobiła w 20 okrążeniu. Może być?

[oskar 0]

W nawiązaniu do zdublowanego fragmentu Świderka:

 

Czy ktoś pomyślał, dlaczego Lorenzo nie dostał kary za wyprzedzanie na żółtej fladze?

 

"3 lata z typem, który myśli, że może faulować" - no bez przesady. Myślę, że MM pojeździ znacznie dłużej.

 

EDIT: Rossi wystartuje w Walencji!

MM już raz startował z ostatniej pozycji i udowodnił że można wygrać  :mrgreen:  Jakoś wtedy nie było lamentu.

[oskar 0]

W Walencji będzie extra grid dla Divy hehehe

Edytowano Październik 27, 2015 przez oskar

[maniujr 0]

Diva...

 

Ty to dopiero niezły kozak musisz być, skoro tak sobie ujeżdżasz po jednej z największych postaci w historii motorsportu...

 

Jak bym czytał wypowiedzi ludzi co w życiu dwa KJS'y i to na prawym przejechali, ale mają wiedzę i doświadczenie, żeby Kubicę pouczać...

Edytowano Październik 27, 2015 przez maniujr

[Shogun 0]

Oskar nie unoś się tak - napisałem, że wystartuje bo stało to pod znakiem zapytania. Przed chwilą potwierdził to na twitterze.

[oskar 0]

Diva...

 

Ty to dopiero niezły kozak musisz być, skoro tak sobie ujeżdżasz po jednej z największych postaci w historii motorsportu...

 

Jak bym czytał wypowiedzi ludzi co w życiu dwa KJS'y i to na prawym przejechali, ale mają wiedzę i doświadczenie, żeby Kubicę pouczać...

To moja opinia. Może i pod prąd większości, ale jak tak na ten cały show patrzę, to logiczne wnioski same się nasuwają.

 

PS. Niektórzy mówią, że jak Rossi nie zdobędzie tytułu, to pójdzie w rajdy. Tam go zje Kubica i znowu będzie lament... hehe

Edytowano Październik 27, 2015 przez oskar

[maniujr 0]

To moja opinia. Może i pod prąd większości, ale jak tak na ten cały show patrzę, to logiczne wnioski same się nasuwają.

 

PS. Niektórzy mówią, że jak Rossi nie zdobędzie tytułu, to pójdzie w rajdy. Tam go zje Kubica i znowu będzie lament... hehe

 

Kubica już go zlał (i to dwa razy) podczas Monza Rally Show 2014. Rossi jak się okazało przegrał, mimo, że jego fiesta miała ok 400-450KM, a Robert miał seryjnego wurca czyli ok 300KM.

 

Rossi jest talent, ale nie aż taki ;)

 

Co do jego zachowania to spokojnie wierzę, że poza kamerami potrafi być taki sam jak Schumacher (fajnie go opisał Ben Collins w swojej książce), czyli nos wysoko i takie tam...

 

W tej konkretnej sytuacji z MM po prostu uważam, że mógł go wywieźć, bo był z przodu i od wewnętrznej, miał też  prawo się wkurzać na MM (chociaż niepotrzebnie go w czwartek tak sponiewierał), ale przy samej glebie MM to nie on zawinił...

Edytowano Październik 27, 2015 przez maniujr

[arachnia 1]

Diva...

 

Ty to dopiero niezły kozak musisz być, skoro tak sobie ujeżdżasz po jednej z największych postaci w historii motorsportu...

 

Jak bym czytał wypowiedzi ludzi co w życiu dwa KJS'y i to na prawym przejechali, ale mają wiedzę i doświadczenie, żeby Kubicę pouczać...

 

Zaczyna się. Myśle że każda strona tego "sporu" powinna dobierać argumenty do sytuacji, a nie jechać po drugiej,  bo to  wypowiedź jak wyznawcy po vs pis

Edytowano Październik 27, 2015 przez arachnia

[oskar 0]

 

 

Rossi jest talent, ale nie aż taki ;)

Co do jego zachowania to spokojnie wierzę, że poza kamerami potrafi być taki sam jak Schumacher (fajnie go opisał Ben Collins w swojej książce), czyli nos wysoko i takie tam...

 

Oooooooooooooo, widzisz! Nareszcie ktoś mądrze gada.

[Shogun 0]

Oskar, to jeszcze słowo odnośnie logicznych wniosków. Który jest bardziej logiczny - ten, że MM nie spowalniał VR, czy może ten, że bawił się z nim jak z dzieckiem, dając się wyprzedzać i kontrując?

[TastajBobra 0]

Taa, jasne, tym bardziej że młody robił z nim co chciał, bawił się jak z dzieckiem. 15 razy wyprzedził 9 krotnego mistrza hehehe. Dlaczego MM tak se pogrywał, ano bo trafiła kosa na kamień, VR pogrywał w Australii mówiąc że MM pomaga JL, ten z niedowierzaniem patrzył co ten gada, nie dowierzał. To młody stwierdził, skoro tak, to teraz bynajmniej będziesz miał powód tak mówić! BRAWO! 

 

PS. I co takiego pokazał na Ducacie???? Że niby nie da się jechać??? Śmiech na sali...

Oscar nie do końca rozumiem twoje myślenie. Jeżeli chcesz na kogoś znaleźć haka to na pewno znajdziesz. Jednak śmieszy mnie jak patrzysz na VR przez pryzmat dwóch nieudanych sezonów w Ducati(gdzie Rossi powiedział, że mu nie idzie) i czas Dovi w Argentynie. Jeżeli chcesz to zawsze znajdziesz wyjątek od reguły.

Jednak jak spojrzysz przez pryzmat całej kariery i wszystkich czasów to już Twoje wypowiedzi są bardzo dyskusyjne i trochę śmieszne.

Nie musisz udowadniać, że MM jest szybszy na ten moment od Rossiego bo to wszyscy widzą, jednak patrząc na cały sezon już tak nie możesz powiedzieć... w wyścigach nie chodzi o to , żeby być szybkim i się wyłożyć, tylko dojechać do mety.

Co do Kubicy vs Rossi. Kubica sam by się wyłożył, widząc co robi, nie potrzebuje do tego VR ;)

Edytowano Październik 27, 2015 przez TastajBobra

[oskar 0]

Chopy, chętnie z Wami pogadam. Najchętniej przy piwie. Każdy ma swój rozum i opinię. Ida robić :-)

[sacrosaint 2]

Pewnie gdyby Rossi wywiózł Marca, tak jak to zrobił z Sete w Jerez, czyli bez aż takiego zwalniania i patrząc w zakręt, nie byłoby tematu :D

 

 

PS. szkoda, że 04 nie dojechał, miał szanse na dobry wynik. 29 miał awarię chłodnicy - kamyk wylatujący spod koła poprzedzającego motocykla ją przebił  :-|

[miki72 1]

j.

EDIT: Rossi wystartuje w Walencji!

 

 

i to jak ? :)

[oskar 0]

Antony West:

To all the people who keep asking me and other riders to "let" Rossi pass us off the start.... No I'm not going to let any rider pass me I don't care if it's Rossi or not. I give up my life to be on that starting grid. I don't see my family or friends. 10 month of the year. For the last 16 years! I live Alone in Europe with no girlfriend or friend just so I can race in MotoGP. Rossi takes millions to ride and I'm riding for €0 to makes these 3 races. 
I'm broke and just trying to survive to make it to each race. And you want me to just pull over and not race? No way! Never will I do it after I give my life to be here!

 

MY MAN!!! :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen: 

Edytowano Październik 27, 2015 przez oskar