kobra 0 Napisano Czerwiec 4, 2019 Witam. Czy ktoś ratował zardzewialy od środka bak? Jakaś chemia najlepiej? odrdzewiacz a potem farba... szukam sprawdzonego środka. Ewentualnie moze komus zalega bak od ss-a 1997 model. Bez rdzy! ;) dzięki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tremba 6 Napisano Czerwiec 5, 2019 (edytowany) Jak blacha jest cala to nasyp zwirku albo gwozdzi i trzachaj az padniesz. Wysyp wszystko, przedmuchaj, i zalej octem-odstaw na 2 tygodnie. Szybsza wersja: zalej rozcienczonym kwasem solnym (sklepy budowlane) do usuwania cementu: 2-3 dni-zauwazysz kiedy syf wyjdzie. Pozniej albo dobre zabezpieczenie, albo zawsze trzymasz bak pelny-od 3 lat nic mi sie w antyku nie popapralo. Mozesz tez skorzystac z oferty roznych firm specjalnie przygotowanych do tego np: Cream - to samo tylko ze wieksze pieniadze. Samodzielnie testowalem i dziala . Aha-zalewaj pod korek - w sensie kwasem. Edytowano Czerwiec 5, 2019 przez tremba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
junak 7 Napisano Czerwiec 5, 2019 Hej. Ja w Junaku robiłem tak: 1 - drobne szkło z paliwem (rozbiłem parę butelek) i machasz, machasz, machasz.... aż zacznie wylatywać czyste paliwo. 2 - farba FERTAN, odporna na paliwo, od kilku lat trzyma nie łuszczy się, zdała egzamin Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kwinto 21 Napisano Czerwiec 6, 2019 Kwestia zaawansowania korozji. Czyściłem nalot z rdzy samą ropą i później płukaniem wodą pod dużym ciśnieniem. Inny mocno zardzewiały doczyściłem Fosolem - odrdzewiacz na bazie kwasu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach