unearth 0 Napisano Maj 30, 2010 Witam, dziś jestem po pierwszej dłuższej przejażdżce Monsterkiem. Wszystko pięknie ładnie tylko irytuje mnie jedna rzecz. Silnik zimny, odpalam, włączam ssanie, wrzucam jedynkę i jadę zmieniając biegi na wyższe. Niestety gdy jest mocniejszy zakręt czy głupie światła i zredukuję z 2 na 1 moto gaśnie. Z 3 na 2 nic się nie dzieje. Dopiero na rozgrzanym silniku bez włączonego ssania wszystko śmiga idealnie. Rozwiązaniem problemu jest odczekanie paru minut przed jazdą gdy moto jest na chodzie lecz czasami nie da rady się powstrzymać przed jazdą, chyba sami rozumiecie :D. Coś źle robię czy to normalne, że na ssaniu moto ma skłonności do gaszenia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Maj 30, 2010 Gasnąć nie powinien, ale z drugiej strony na ssaniu się jeździć nie powinno. Przy letnich temperaturach i tak praca na ssaniu nie powinna przekroczyć niecałej minuty, więc to raczej żaden problem. A inna sprawa że serwis by mu nie zaszkodził. ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
komin 0 Napisano Maj 30, 2010 nie do końca rozumiem po co włączasz ssanie jak jedziesz... Moto powinno się rozgrzać przed jazdą, wtedy nie będzie problemu, chociaż minutę tak jak napisał przedmówca... A domyślam się że przyczyną tego że gaśnie jest to, że dostaje za dużo paliwa (właśnie przez ssanie) i po prostu go zalewa - ale tu mogę się mylić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
unearth 0 Napisano Maj 30, 2010 @theodor Ok, mój grzech, na ssaniu jeździć nie będę. @komin znajomy zdiagnozował to tak samo, także chyba w tym tkwi problem Dzięki za odpowiedzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach