Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

  • Redjasper
    Redjasper

    A Wy czym jedziecie na WDW 2016?

      https://docpoland.com/uploads/

    A Wy czym jedziecie na WDW 2016? Opcji jest zawsze kilka. To ponad 1300 kilometrów, ale wielu z nas decyduje się na jazdę motocyklem. Podziwiam ich, bo to prawdziwi motocykliści z żyłką przygody.

    Ja osobiście wybrałbym jazdę busem z przyjacielem z zapakowanymi motocyklami. Krótka przerwa w Alpach. Przesiadka na motocykle i jazda po krętych górskich drogach. Później już tylko azymut na Misano. Plaża, impreza, przyjaciele.

     

    No tak, a co kryje się pod skrótem WDW? WDW to motocykle, przyjaźń, wspólna pasja, dobra zabawa… Zgodzicie się? Dla mnie WDW, czyli World DUCATI Week = motocykle, przyjaźń, wspólna pasja, dobra zabawa.

     

    Dla mnie osobiście to coś "must be done". To jak pielgrzymka - raz w życiu trzeba być.

     

    To już 6 edycja WDW - jeśli dobrze liczę. WDW w tym roku będzie wyjątkowe, ponieważ obchodzimy 90 lat naszej marki.

    Forumowicze, Klubowicze, Koledzy, Przyjaciele… To 90 lat pasji i wspólnego obcowania z marką.

    Spotkajmy się na WDW 2016! Nie mogę się doczekać.


    Zaloguj się, aby obserwować  
    Zaloguj się, aby obserwować  

    Opinie użytkowników


    Red..byle dotrzeć, byle bezpiecznie..i zabrać Ducati, przyjaciół.... i złapać klimat wdw, 

    byliśmy 2 razy, zawsze przyczepa a na niej motocykle, i rowery..i co tam jeszcze się da , bo dla nas to również dobre włoskie wakacje, tak też będzie w tym roku - jest już ekipa "przyczepowców", szykujemy też wypad do Toscanii ( a wcześniej alpejskie przełęcze , Garda, Como, Lago Maggiore ) ..a tam takie trasy, widoki, jedzienie..że głowa boli..

    avanti..!!! 

    Udostępnij ten komentarz


    Link do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Ja tak jak sobie obiecałem, że jeśli kupie Diabła to wybiore się na kołach, tak też planujemy zrobić, moje 3 WDW bo staram się żadnej nie przegapić bo impreza jest mega fajna i dla fana Ducati wręcz obowiązkowa.

     

    Bedzie pewnie męczący przejazd, ale w fajnej ekpie, z dobrym klimatem powinno być super :)

     

    Zastawiam się jedynie jak się ubrać bo jednak gorąc może być nieprzeciętny, wiec pewnie jeansy, moto kurtka i jazda :)

    Udostępnij ten komentarz


    Link do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Ja tak jak sobie obiecałem, że jeśli kupie Diabła to wybiore się na kołach, tak też planujemy zrobić, moje 3 WDW bo staram się żadnej nie przegapić bo impreza jest mega fajna i dla fana Ducati wręcz obowiązkowa.

     

    Bedzie pewnie męczący przejazd, ale w fajnej ekpie, z dobrym klimatem powinno być super :)

     

    Zastawiam się jedynie jak się ubrać bo jednak gorąc może być nieprzeciętny, wiec pewnie jeansy, moto kurtka i jazda :)

    Pat, co do ciuchów - podpytaj Tynę i Kacpra, na przełęczy Brener było 6 St. C podczas WDW , wiało, mgła,,,deszcz..więc szykuję się na zimno i upał...

    Udostępnij ten komentarz


    Link do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Moja ukochana żona szykuje urlop w tym okresie, ale ale, urlop właśnie w Misano :) zobaczymy co jeszcze z tego wyjdzie.

    Jak tam dojedziemy - nie wiem i czy faktycznie tam, czy gdzieś w okolicy Misano, to zobaczymy. Jest kilka opcji:

     

    1. żona i dzieciaki samochodem, a ja moto moto,

    2. żona i dzieci samolotem, a ja moto moto, lub

    3. wszyscy się tam jakoś doczłapiemy i na miejscu skombinujemy moto moto :)

     

    nie mniej powiedziałem sobie, ze WDW w tym roku muszę zaliczyć. Zgodzę się, że dla każdego szanującego się Ducatistę, WDW to jest obowiązkowa obecność.

    Mam nadzieję, że jeżeli wszystko się uda, to zobaczę wasze zadowolone gęby na miejscu :)

    Udostępnij ten komentarz


    Link do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    no to na zachęte...Mizano full of Ducati..65 tyś desmomaniaków, 20 tyś. motocykli...

    DSC_0867.JPG

    Udostępnij ten komentarz


    Link do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Ja lecę na kołach na  Multi w barwach narodowych. Zanim jednak dotrę do Was na camp w Misano penetruję Korsykę i Toscanię.W drodze powrotnej obowiązkowo Dolomity i Passa.

    Edytowano przez KRIS59

    Udostępnij ten komentarz


    Link do komentarza
    Udostępnij na innych stronach


    Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

    Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony


×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.