-
Zawartość
2375 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez franek
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 27
-
Sprzedany. Od nowego roku zacznę oddychać pełną klatką :D
-
Link do aukcji: http://allegro.pl/canon-60d-body-na-gwa ... 23199.html
-
Wal do chłopaków z Ducati Bielsko-Biała. Napijesz się kawki, dostaniesz fakturę, gwarancję i święty spokój. Chyba, że wszystko chcesz samemu robić, ale to byś się raczej nie pytał o namiary na świece..
-
:shock: :shock: :shock: Za mało miejsca w garażu, czy o ssso chodzi?
-
Należy! Coby nie pukać (do drzwi oczywiście) w ciemno.
-
Fajna lornetka. Podglądacie sąsiadki? :D
-
Ciekawe, z kim licytuję :mrgreen: http://allegro.pl/show_item.php?item=2000524440
-
Krencik, Święta ci się pomyliły. Wiem, że śniegu nie ma, ale bez przesady :lol:
-
Amen!
-
Sorry, Ty jesteś autorką projektu. Twoja wizja, Tobie ma się podobać i Ty decydujesz, jak zepsuć fabrykę :mrgreen: Chyba, że robisz pod publikę i zbierasz głosy, co się najbardziej podoba innym.
-
Koledzy pracują nad pomniejszeniem: :mrgreen:
-
Tylko tak! Będziesz miał zbadaną i opisaną każdą śrubkę.
-
Szkoda, że nie biorę, ale nie mam kasy teraz.
-
Też tak uważam, dlatego się pytam.
-
A ktoś zgłosił?
-
Że tak powiem... nie polecam :lol:
-
Zrobiłeś zrzut ekranu? Podobno ogłoszenie zdjęte- nie poznamy wrażeń z Tour de PL i nie dowiemy się, na które "igły" nadział się kolega podróżnik :(
-
Jej historia zaczęła się kilka lat temu, kiedy przyjechała do PL autostopem: Jak widać w ostatniej chwili uciekła z niebezpiecznego kraju, gdzie czekała Ją niechybna śmierć a w najlepszym przypadku powolne dogorywanie gdzieś w ciemnej piwnicy, z daleka od widoku asfaltu i zapachu benzyny.. Mój Szwagier przywiózł Ją dla siostry, która w końcu olała temat a Wdowa- już po zmianie barw- trafiła do mojego garażu. Po kilku minutach naszej znajomości stała przede mną goła- drżącymi rękami rozebrałem Ją ze wszystkiego, co zasłaniało Jej wyjątkową sylwetkę- i patrząc na tą piękną Włoszkę zrozumiałem, że w moim życiu zaczyna się nowy rozdział... Stopniowo pozbawiałem Ją wspomnień z poprzedniego życia i powoli wprowadzałem w mój Świat, w którym grzebiąc przeszłość miała narodzić się na nowo... Zmieniając Jej wygląd i duszę, zmieniałem również swoje podejście do życia- coraz bardziej oddalałem się od plastikowego i sztucznego teatru cieni pełnego dalekowschodnich fajerwerków, niby kolorowych i różnorodnych a nudnych tak samo. Nad tym orientalnym bazarem Wdowa królowała prostotą formy, wręcz ascezą: jednocześnie zaskakując nowoczesnością i oryginalnością w pełni zasłużyła na przydomek Desmo Wdowy.. Z Wdową rozstaliśmy się na krótko w tym roku- miałem burzliwy romans z Primadonną- zakończony pod Bełchatowem jej zawałem serca i rozstaniem na zawsze. A skoro jednej wysiadło serducho- druga zacznie nowy rozdział z nowym serduchem- Wdowa dostanie mocy, basów i trochę błyskotek Rizomy- charakter już ma, pora wpuścić do organizmu trochę świeżej krwi- zabieg dobrze znany współczesnym Damom... Oby tylko z Desmo Wdowy nie stała się Królową Botoxu...
-
Wdowa w wersji "Leni Riefenstahl" To jeszcze nie to, ale..
-
Był jedyny dostępny 3 lata temu, nie widziałem w ofercie typowych cafe-racerowych. Przeglądałem foty Wdowy i jednak Krencik miał rację- dużo lepiej wyglądała z oryginalną kanapą na gołej ramie. Ale coś nie mogę jej znaleźć, chyba poszła na e-bay.
-
Zaprosiłem ją na Korsykę, potem WDW, a na deser odwiedzi ze mną Liban. Zmieniam zadupek na taki: i wydech na bardziej przyjazny, czytaj motocyklowy. Krótko mówiąc- Wdowa będzie w przyszłym roku robiła za Multistradę :mrgreen: Oby nie okazała się multi zdradą :lol:
-
Dokładnie o to chodziło. Dzięki.
-
Wydech idzie do wymiany. Siedzenie również. Póki co napisałem do motomaniax- cytuję posta w całości: "Piszę tutaj, bo: 1. jest to wątek o motomaniax, więc post nie jest spamem, albo "nie w temacie". 2. zdecydowałem się na oficjalną i publiczną formę kontaktu z serwisem. Do rzeczy: proszę firmę motomaniax o podsumowanie prac, jakie wykonała na motocyklu Ducati 600 SS w swoim serwisie. Chodzi o wyszczególnienie, co zostało zrobione podczas wymiany silnika 600cm na 900cm. Oraz oczywiście, co zostało wykonane przy samym silniku. Do tego załączony koszt robocizny i części. Może być tutaj, może być w temacie Wdowa na forum, może być drogą mailową. Dostałem kiedyś w mailu ogólne info plus cenę- za co ile itp. Do tego moje odpowiedzi dotyczące wpłat w ratach. Było tych maili kilka. Niestety nie mogę znaleźć, a jest to jedyny ślad po wizycie w serwisie, jaki posiadałem."
-
Znam przynajmniej 4 gości, którzy robią ok.3 tys. km w sezonie a kochają motocykle. Po prostu nie mają czasu jeździć. BTW- co do kręcenia liczników- w kraju, w którym bez krępacji używa się kradzionych z sieci fotoszopów, nawigacji itp. nie dziwi nic..
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 27