Poniekąd tak. Tak czy inaczej najpierw postawię ramę z silnikiem na kołach. Wtedy zacznę przymiarki dopiero. :)

No, jakoś się pojawiłem znowu tutaj Stęskniło mi się za Wami :) Pomysł zacny, ale właśnie rama STeka ma ten problem w przeciwieństwie np. do SSa, że jest za bardzo "przełamana" po środku i to siedzisko zawsze będzie dość wysokie.... Kurczę...

Moja kobieta nabyła dawno temu STeka, potem zaszła w ciążę, minęły 2 sezony i w końcu muszę się zabrać za jego złożenie do kupy. STek nie miał owiewek, więc wiadomo było, że trzeba z niego zrobić coś w stylu Monstera. Problem jest tylko taki, że STek jest wysoki i nie mam zupełnie koncepcji na siedzisko. Jakieś rady, pomysły? Będę wdzięczny.

Po niemiecku... Ducati_Monster_600-750-900_1993_Service_Manual_(German).pdf

Kurde, nie ważne byle tak nie nap....ało po uszach :D pozdr

Ja mam gdzieś taki chip Tritona i szczerze mówiąc nie zauważyłem żadnej różnicy po przekładce, więc wróciłem do defaultowego eproma. Oznaczony jest ST2 -067- pozdr

Szwajcarski ST-ek ma wstawione 2 zestawy kryz. Dwie za przepustnicą w kanałach dolotowych i dwie przed wydechami. Chip w komputerze jest standardowy jak i sam komputer. Prześledziłem swego czasu wszystkie fiszki do ST2 poszukując części oznaczonych na liście literkami "CH" i więcej grzechów nie pamiętam. Fiszki wrzuciłem w dziale "serwisówek" możesz je jeszcze raz przejrzeć. Te kryzy na pewno ograniczają prędkość nie do 200 tylko podejrzewam, że zdecydowanie mniej skoro max w kraju Helwetów to 120km/h na autostradach. Nie ma tam żadnej elektronicznej blokady. ST2 to tak prymitywny motocykl, że dziwne, że nie ma linki obrotomierza ;) pozdr

To normalne, jak ma pulsować wyłączone podświetlenie prędkościomierza :mrgreen: ;) Teraz na wolnych migocze jedynie wyświetlacz a nie wszystkie kontrolki i podświetlenie zegarów naraz :) Ja mam to samo u siebie i na nowym regulatorze też delikatnie migocze - co ma dla mnie tę zaletę, że wiem, że jest ładowanie. Jak nie migocze to znaczy, że jestem w czarnej <font color='red'>[desmo]</font> i nie ma prundu. U Klaudiusza sprawdziłem alternator - nie ma przebić, napięcia międzyfazowe są w zakresie od 19 do 60 V i równe pomiędzy każdą kombinacją kabelków. Napięcie ładowanie 13,88V od 3000 rpm w górę. Drganie wskazówki obrotomierza na wolnych obrotach i pokazywanie 500 rpm przy zapalonych światłach ustaje po wsadzeniu palca tam, gdzie (słońce nie dochodzi :lol: ) wchodzi taka mała kosteczka do obrotomierza, albo po przejechaniu przez wybój na drodze. Podejrzewam, że mogło tam coś wewnątrz od wibracji się poluzować czy pęknąć; ewentualnie może kabelek jest ułamany. Zerknę na to następnym razem przy okazji, bo nie nastawiałem się na dłuższą, precyzyjną dłubaninę. Było okej, ale po złożeniu motocykla znów się to zaczęło dziać, a Klaudio już jechał po moto. Szkoda, że nie przeczytałem wątku o "śrubkach" :/ Nadmienię również, że akumulator był już padliną bo po ładowaniu przez 5 godzin amperomierz cały czas pokazywał prąd ładowania nieco poniżej 2A, więc został wymieniony. pozdr

Przywieź na Mińską. Pobawię się. Lubię elektrykę eSTeków :twisted: Mi też miga podświetlenie na wolnych, ale nie ma tego złego - przynajmniej wiem, że jest ładowanie ;) pozdr

Co Tobie załatwił? nowy jaki koszt? Ja właśnie kupiłem nowy od ręki właśnie u Ryśka za 400 zł. 2 fazowy. Tylko strasznie wielkie to bydlę dziś będę rozkminieał jak i gdzie go zamonotać pozdr

Chętnie sprzedam Nissana Primerę P11 rocznik 2000 przebieg 170.000 km 2.0 136KM, klimatronic, podgrzewane fotele, elektryczne szyby x4, el. lusterka podgrzewane. Radio + .... no właśnie nie CD tylko zajebisty kaseciak. Na tylnej szybie naklejka mocy D.O.C. Desmomaniax. kolor: srebrny Cena 10.000 zł. Fura odpaliła po roku stania bez najmniejszego kłopotu. Usterki: zablokowane tylne prawe koło (zacisk trzyma), zdemontowany tylny zderzak, przednie zawieszenie do roboty, nie działa centralny zamek w tylnych lewych drzwiach (wszystkie moje samochody mają tę wadę, nie wiem czemu). Brak badania technicznego, kartę pojazdu zgubiłem, ale można zrobić nową. OC ważne do 17 stycznia 2012. Stan prawny: czekam na zdjęcie cesji po spłacie kredytu, ale po wpłacie 5000 zł na konto mojej ex małżonki, wydaję dowód i kluczyki i można śmigać, papierologię jak i II transzę można załatwic później nie mam z tym problemu. Sprzedaję samochód, bo go po prostu nie używam i szkoda go, bo to naprawdę wygodna i wbrew opzorom ekonomiczna fura. Spokojna jazda w trasie to ok. 7,4l/100km. Wczoraj był ktoś oglądać, ale taki burak, że mu nie sprzedam. pozdr

Nie mam. Zwykła srebrna Primera z klamkami w kolorze nadwozia. Nic szczególnego. Nie chce mi się jechać do żony, żeby zrobić fotki. Najlepiej obejrzeć osobiście - fotki i tak niczego nie pokazują. pozdr

Ja do rezerwy przejeżdżam 220 - 230 km. Na rezerwie zrobiłem kiedyś 63 km i jeszcze było paliwo. Teoretycznie więc zasięg mojego ST'ka to ok. 300km pozdr

I jeszcze fiszki... St2_Eu-00.pdf

Tutaj serwisóweczka Workshop_Manual_ST2_X.pdf

Tutaj Owner's manual do ST2 MY02_SPORTTOURING_eng.pdf

Usunieto post

Sorki za brak cen. Wszystko wie sprzedający. Zainteresowanych proszę o maila na ten, co podałem w pierwszym poście. pozdr

Bo byłem przerażony :mrgreen: pozdr

Ale oszołom :D hahahahhhaha!!! To ja dodam swój filmik sprzed roku. Budzi grozę. I nostalgię - niedługo ten sławetny garaż, w którym ten parch został zreanimowany zostanie rozebrany, a miejsce po nim zaorane :( pozdr

No i co dalej?

U mnie w ST2 są duże właśnie te luzy. Kosz stalowy, tarcze jeszcze stalowe. Napierdziela ostro, nie ślizga się, popychacz cały. Przyzwyczaiłem się i jeżdżę na nim póki co. Piszę póki co, bo elementy cierne na tarczach już są nadmiernie zużyte, a nie chcę żeby mi zaczęło się coś dziać gdzieś w drodze. Te tarcze są jeszcze oryginalne. Mają nakulane z 50.000 km... pozdr

Mięczak ;-) Wiesz... Ja mam wystukany kosz, co potęguje doznania, ale nie martw się. Do Zegrza przyjadę bez dekla, specjalnie dla Ciebie ;) pozdr

Ee... Założyłem jednak dekiel z powrotem. Jazgot był niemiłosierny. Na początku mnie to bawiło, a potem zaczęło autentycznie przeszkadzać. Więc założyłem oryginalny dekiel ale obdarty z farby do gołej blachy. pozdr