Adam, jasne że nikt ze sporta na to sie nie przesiądzie. To szukanie kasy na rynku przez ducati. Ale mogli stworzyć coś paskudnego, a tu mimo konwencji cruiserowej motocykl jest piekny.

http://www.youtube.com/watch?v=9mWIXWX-XDI

Litości, tylko nie motor!!! Motocykl

Gratulacje To wsiądź na desmoquattro :D

Jakim cudem żaden moderator nie odesłał kolego Mistik do powitalni? :roll:

Powoli w mojej głowie powstaje iście szatański pomysł na modyfikacje monstera przy okazji jego naprawy. Ale póki co tylko czekać mogę. Niemniej zakres i typ modyfikacji nawet mnie przeraża :-D

Z nr dowiesz sie konkretnego roku produkcji danego egzemplarza.

nie nastapiła zmiana ani w błotniku, ani w zbiorniku paliwa.

Prawda jest taka że Darek nie widzi kolorów i myśli że ma oba koła w tym samym kolorze, a rama jest czerwona :lol:

Moim zdaniem Radical robi najpiękniejsze wariacje na temat ducati.

Jak sie dokładnie przyjżeć to w okienku jest strzałeczka. Jest to rewizja służąca do obserwacji koła magnesowego alternatora, a raczej znaków na nim służących obsłudze serwisowej.

Jeśli chodzi o okienko rewizyjne w lewej pokrywie silnika, inaczej mówiąc pokrywie alternatora to nie będzie tam widoczny olej. Znajduje sie ono zdecydowanie wyżej od lustra oleju w silniku. Oczywiście sprzęgła tez tam nie widać, bo niby jakim cudem? :lol:

Trzeba było monstera kupić. Słońce zgaśnie, wrzechświaty pogrążą się zgniecione grawitacją czarnych dziur i staną się kwazarami, a monstery będą zawsze.

Ze wzgledu na nieproporcjonalną cene jaką trzeba zapłacić za podobieństwo do wiekszych braciszków (S2R1000 czy S4R). Chyba ze ktoś jest zatwardziałym wyznawcą monowachaczy, a szuka słabego motocykla. Wizualnie nie podobają mi się monowachacze monsterowe i te paskudne wydechy po jednej stronie. Mechanicznie. Jeździ jak gaźnikowa 750, a ma gorsze hamulce (jak w 695) Przy niemal dwukrotnie większej cenie. Oczywiscie S2R 800 to dobry motocykl, ale nie jest fajny. A to jest kwestia decydująca. :-)

Ja jestem neutralny. Osobiście uważam S2R 800 za niefajną wersję monstera. Tak więc nie ma obaw że się "zajaram". W razie czego służę pomocą.

Zdecydowanie wolę "a" na końcu. :-D

Za pińcet, każdy może mnie wziąć. :D

Arachnia, Lublin jest bliziutko. Motocykl po zdjęciach warty zainteresowania. Zapowietrzony tylny hamulec to nic nadzwyczajnego w ducati. Jednakże bez obejrzenia na żywo nic więcej nie da się powiedzieć. P.S. Za montaż stelaża pod sakwy do monstera, ręce bym poobcinał.

A to nawet pracownicy importera Ducati twierdzili, więc musi to być prawda :-D

tak naprawdę to jest dla mnie do mojej 10 którą kiedys sobie kupię. Więc jesteście na 2 i 3 pozycji :-D

Chłopie, bez urazy, ale oddaj to komuś kto sie zna. Tylko sobie kłopotów i kosztów narobisz.

A jak dokręcić śruby w jednostkach energii? :lol: Za pomocą klucza dupometrycznego? Obawiam się jednak że w kluczem dynamometrycznym przykręca sie w jednostkach Momentu Siły a nie energii. Czyli W Nm a nie w Julach. Jednostką momentu siły jest Nm (niutonometr). Jednostka ta jest zdefiniowana analogicznie jak dżul, czyli jednostka energii. Aby nie tworzyć nieporozumień, nie nazywa się niutonometra dżulem. :idea: Bo praca definiowana jest jako iloczyn skalarny siły i przemieszczenia, natomiast moment siły to iloczyn wektorowy siły i ramienia.

A jak dokręcić śruby w jednostkach energii? :lol: Za pomocą klucza dupometrycznego? Obawiam się jednak że w kluczem dynamometrycznym przykręca sie w jednostkach Momentu Siły a nie energii. Czyli W Nm a nie w Julach.

A jak dokręcić śruby w jednostkach energii? :lol:

Oczywiście można bez osłon jeździć. Woda to nie problem. Problem jest gdy ciało obce dostanie się pod pasek który zrywając się gwarantuje nam spektakularną eksplozję głowicy.