Pomijając fakt że tylny amortyzator należy serwisować, a nie naprawiać dopiero jak pocieknie. Nie ma najmniejszego problemu z takim serwisem czy naprawą. Pozostaje jedynie czasem problem zasadności technicznej czy finansowej. Bywa sensowniejsza wymiana na aftermarketowy, dedykowany do modelu i przeznaczenia.

Drugie po accossato, które to niestety sa trudno dostępnym towarem, bo chyba wyłącznie jako dodatek do akcesoryjnego rollgazu wystepują.

Może to być korek od chłodnicy. Sa w nim dwa zawory, nad i podciśnieniowy. Nadcisnieniowy, w przypadku ducati otwierający sie przy 1,1 bara. Jeśli jest niesprawny i otwiera się poniżej zadanego cisnienia to płyn chłodniczy zaczyna wrzeć w niższej temperaturze i wywala w efekcie korkiem wyrównawczego. wymień korek, jak nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi ;)

Ceramiczne powłoki na gładzi cylindra to już dość leciwe rozwiązanie, trudno to uważać za jakieś techniczną awangardę

pierwszy raz widziałem wyklepywany młotkiem monowahacz w SBK...

Chyba 100 N/mm ;)

hmm, żeby wyjasnić o co chodzi trzeba by zacząć od tego po co jest skrzynia biegów, jak działa i kiedy sie zmienia biegi. w wolniejszej chwili moge napisać w możliwie zwięzłej formie jesli ktos jest tym zainteresowany.

od xenona nie ma prawa zapalać sie check, szczególnie w tak elektrycznie prostej konstrukcji jak ta, inna jest przyczyna, wystarczy podpiąć sie i odczytać co to za błąd, żadna magia.

do serwisu bo większych szkód narobisz

Dla skrzyni jesli chodzi o trwałość lepszy jest QS dobrze wyregulowany niż nieumiejetna zmina biegów przez kierowcę. Oczywiscie nalezy pamietać o tym że QS to użądzenie pomagające zmieniać biegi, a nie robiące nic za kierowcę, więc nadal należy umieć ten bieg zmienić. (pozdrawiam kierowców BMW z ich fabrycznymi QS zmieniającymi biegi z 1 na 2 przy 2 tys obr/min ;) ) Dobrze ustawiony i prawidłowo obsługiwany QS absolutnie nie wpływa negatywnie na skrzynię czy inne podzespoły.

Czas odciecia zalezy od roznic w przelozeniach skrzyni i obrotow zmiany. Nie mozna tak zunifikowac tego czasu. Ja w 999 mialem 50ms ale uzywalem wylacznie na torze i nie zdarzalo mi sie zmieniac biegów poniżej 9 tys obr/min

Paski rozumiem, ale zeby umiec z gory przewidziec ze beda plytki zaworowe do wymiany to trzeba miec czarodziejską kulę. Sam chciałbym umieć z góry to ocenić i wycenić, niestety bez otwarcia silnika i pomiarów nie umiem. Co innego potrzeba kontroli, ale z góry założyć ze klient ma placic za regulacje i płytki...

:)

Chodzi o to że fakt iz motocykl należy do klubowicza o niczym nie świadczy i z taką samą rezerwą i racjonalnym podejściem należy rozpatrywać taki egzemplarz. Nie raz i nie dwa okazało sie że naiwne przekonanie ze od klubowicza to wartościowy motocykl okazało się błędne. Apeluję jedynie o trochę rozsądku :)

Tak, poczucie humoru ważna rzecz

Oczy mi krwawią :-P

Światła przeciwmgłowe? Nie wiem jak to sobie wyobrazić ;-)

Wady są najczęściej maskowane wydechami, nie carbonem. Dotyczy to szczególnie zakupu pierwszego ducati. Łomot z przelotowych kominów ma tę cechę że powoduje wyłączenie innych zmysłów i przestaje potencjalny nabywca widzieć nawet krzywą ramę. :-)

St4 ma tę cechę że kręci rozrusznikiem na wyłączonym "kill switchu". Zwróć uwagę w jakiej pozycji jest czerwony wyłącznik awaryjny na prawej kierownicy.

Uziemienie? :-)

Może jeszcze inaczej. Przy napinaniu pasków dążymy do określonej wartości drgań tego paska, inaczej mówiąc mamy się znaleźć pomiędzy za dużą a za małą częstotliwością. W przypadku automatycznych napinaczy napinają one pasek z określoną siłą aby uzyskać właściwą częstotliwość drgań paska, choć ta wartość nie jest mechanikowi nawet znana, bo nie ma ta wiedza praktycznego znaczenia. W przypadku dukati mamy znany finalny efekt napięcia paska. Wartość siły do tego potrzebnej jest niepotrzebna, ważny jest efekt w postaci Hz. Dlatego producent paska nie ma znaczenia, dla wymaganych wartości wyrażonej Hz.

Sztuczny problem Hz to Hz, nie ma znaczenia producent paska, możliwe że w Nm napięcie paska będzie się różniło ale Hz będąc takie same załatwia sprawę ponieważ sednem istoty regulacji napięcia każdego paska rozrządu jest redukcja drgań paska przy zmianie obciążenia.

Nie, od 1993 do 2008 roku sa takie same. Róznice tylko w lakierowaniu.

To bardziej złożone zagadnienie

Poważnie, walisz litrowa V-ką redukcje bez odprowadzania sprzęgła? Nie krytykuję, pytam tylko.