Witam Monster należy do naszej koleżanki klubowej, Kingi. Jako że znajduje się on pod moją opieką serwisową pozwalam sobie umieścić info o sprzedaży. Monster 600 rok produkcji 1996. Przebieg w chwili obecnej 47 tyś. Wydech modyfikowany przez Eda Edhausta. Kilka indywidualnych modyfikacji. Motocykl w pełni przygotowany do sezonu. Tysiąc kilometrów po dużym przeglądzie, wraz z serwisem zawieszenia. Bezpośrednio po serwisie olejowym. W razie pytań dotyczących szczegółowych kwestii technicznych proszę kontaktować się ze mną. Za kilka dni zostanie wystawiony na allegro. Póki co info wyłącznie dla forumowiczów. Cena 6700zł Kinga: 880-202-522 Theodor: 607-084-167

Proszę edytować posty. To nie jest forum służace uprawianiu handlu, tylko towarzyskie klubu ducati. Uważam za niestosowne promowanie na siłę własnych ogłoszeń. Dotyczy to kilku użytkowników.

Sprzedany

Chciałbym na meetingu pokazać monsta w nowym wcieleniu. Jest szansa że zdążę.

20 tyś to ja w jeden sezon potrafiłem zrobić :lol: No chyba że ktoś z myślą o natychmiastowej odsprzedaży kupuje to wówczas może rzeczywiście przebieg jest sprawą priorytetową.

Czyżbyś się zakochał w tym maleństwie bez pamięci? :shock: Nie aż tak, chociaż przyznam że powoli staję się fanem małych mocy. Dawno zaden motocykl nie dał mi tyle frajdy swoją bezcisnieniową charakterystyką i prawdziwym cieszeniem się z jazdy.

Tak. a najfajniejszą opcją jest oversizowa kierownica z dedykowanymi riserami. Nie wymaga to nawet montaży dłuzszych przewodów hydraulicznych.

Do pruszkowa mam 5km. Mogę obejrzeć.

zaklepany

Misiek użył wybitnie łagodnego eufemizmu. MotoMotion jest znane z handlu złomem, bo trudno te motocykle inaczej nazwać. Raczej nie łudziłbym się nadzieją że w tym wypadku jest inaczej.

Demontaż boczków to dobry pomysł. Fajnie jak jeszcze jest to miejsce "oczyszczone" z elektryki itp. Biały, generalnie w Twoim motocyklu jest duży potencjał i to widać Byle go wykorzystać właściwie.

Całkowicie normalny i nieunikniony objaw w suchosprzęgłówkach. Jazda z otwartym sprzęgłem szczególnie w deszcz przyspiesza ten efekt. Krótkotrwale pomaga demontaż sprzęgła i przematowanie przekładek drobnym papierem ściernym lub włókniną. Można również pozamieniać tarcze miejscami. Te z głębi zamontować na wierzch. Zwrócić trzeba uwagę na prawidłowy montaż przekładek ze względu na różne grubości. Przy znacznym uślizgu i zwiazanym z tym hałasie jedynie wymiana sprzęgła.

Końcówka, bo jednej mi brakowało.

Przyszła zamówiona końcówka układu wydechowego. Mogłem wreszcie zakończyć pasowanie kolektora wydechowego. Teraz całość pojedzie na pospawanie TIG-em. A po świętach odbieram "blachy" z lakieru.

Biały, a nie myslałeś aby coś "pokombinować" z setami? Z racji jednostronnego wydechu nie ma uzasadnienia dla tego kawała aluminium sterczącego z lewej strony. Nie wiem czy jeździsz sam czy z pasażerem, ale może jakieś fajne małe sety kierowcy i tylko wieszak do wydechu?

Temperatura oleju jak najbardziej w pożądku. Powyżej 180 C można zacząć się niepokoić. P.S. Motul to średni pomysł w kwestii ducati.

W środku czego jest kolanko? Kawałka rury o średnicy 45mm dochodzącej do drugiej pod kątem 90 stopni? Jesli jestes zadowolony z pracy osoby która to dla Ciebie wykonała to ok. O to przecież chodzi. I na tym poprzestańmy. Nie chce mi sie więcej dyskutować na podobne tematy.Bo czasem próby wytłumaczenia nieprawidłowości rozwiązania technicznego w takim wypadku, to jak próby udowodnienia że nie jest się zielonym osłem w cętki. Pokój wszystkim.

chcesz jeździć z prostowanymi dźwigniami? :o I jeszcze sprzedać to tak komuś?????

Niestosownym byłoby traktowanie ogólnego forum jako tablicy ogłoszeniowej. Po prostu nie wypada. Jest dział "reklama". Są też odnośniki do strony naszego serwisu. Byłoby niegrzecznie używać klubowego forum w celach strickte marketingowych.

Kwestie indywidualne wizyt serwisowych prosiłbym kierować na maila.

Typowa przypadłość silników desmoquattro z "monsterowym" układem wtryskowym. Pożądna, precyzyjna synchronizacja podciśnień i kalibracja TPS-a. Szczególna uwaga należy się By-passom przepustnic.

Jak mógłbyś zobaczyć mojego monstera, skoro nie wiesz jak wygląda? :D

Nie wnikałem w budowę samego nadajnika, ale mieliśmy kilka przypadków 620-tek z tak wyglądającą awarią. Działała jedna strona, druga nie. Zdiagnozuj awarię najpierw jednak. Może to coś banalnego jednak. W razie czego dawaj znać. Pochylimy się nad problemem.

Nie scalaka. Całych zegarów. Pamiętaj że tam jest immo.

jeśli problem bedzie dotyczył nadajnika impulsów "przerywacza" to niestety jest on zintegrowany w 620 ze scalakiem zegarów. Wiąże się to w przypadku awarii z konsekwencjami takiego rozwiazania.