-
Zawartość
397 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez chojny
-
Kurcze.... Nie wiedzialem, ze sie spotykacie. Gdzie sie mozna dowiedziec na przyszłość? :)
-
I w domu.... musial a nie ma dość hehe Po miescie słabo raczej ale dróżki kręte w koło Poznania to już bajka. Sie polubimy, szkoda ze to juz za pare dni koniec sezonu :(
-
Taki mam właśnie plan. Bardzo chętnie przy okazji spota czy wycieczki w koło komina posłucham was co i jak robić. ;) Planuje tez szkolenie jazdy bo warto chyba poćwiczyć pod okiem specjalistów. Ide polatać :))
-
Mialem szczescie, poprzedni wlasciciel poxyczyl mi kilka przydasi na droge wiec komfort byl. ;) Jestem po 2 godzinach czyszczenia i pieszczot.... i.... jest piekna :)
-
Ok, dzieki za podpowiedz. Bede cwiczyl.
-
Dzieki wielkie :) I w domu opijam zakup. Zaliczona droga gminna, krajowa, Ska i autostrada ;) Bolaly mnie tylko nadgarstki, reszta si ;) Obym jutro mial chwile aby wyjechac!!!!
-
Lilu kupiona ;) Teraz 100km trasy do domu ;)
-
Póki papiery nie podpisane a "Franca" nie w garażu to wiesz... nadal "niet" aktualne ;)
-
Dzięki, dzięki :oops: Aktualnie jaram się jak dzieciak na pierwszy rowerek :mrgreen: Jak tylko go odbiorę i dojadę pierwsze w życiu 100km trasy motocyklem do domu... to się pochwale... jeszcze raz... a co... nie co dzień jest gwiazdka :mrgreen:
-
Słuszną... chyba :roll: Już się nie mogę doczekać weekendu :twisted:
-
Raz się żyje. Decyzja zapadła. :twisted:
-
Kobieta robi duże oczy, mówi "ok" ale wie, że na rajdach idę zawsze "flat out"... i się boi, że jak już opanuję odpowiednio jazdę na 2oo to się nie będę mógł powstrzymać i będzie "dżihad". Ze spadochronem skakałem... jedna z tych rzeczy, o których się marzy a rzeczywistość jest lepsza :razz:
-
Kwestia jednego telefonu, czyli decyzji.... której nie umiem podjąć ale myślę o tym prawie bez przerwy. :roll:
-
@chojny Potwierdzam,w tajemnym i zwodniczym języku kobiet taki breloczek to namacalne wydanie zgody na jazdę ;) No, miałaś racje :thumbup: Śniło wam się Ducati zanim kupiliście? :roll:
-
Cholera.... nie pomyslalem o tym w ten sposób :/ Dopytam sie.... jutro :)
-
hm.... moj dzisiejszy prezent na dzien chlopaka od lepssej polowy.... Wyglada jak zielone swiatlo? :)
-
hehe no dosłownie ale jeszcze zobaczymy. Wczoraj byłem drugi raz... zawiozłem moją :wub: jako niespodziankę aby zobaczyła co mi po głowie chodzi. Chyba spodziewała się innej niespodzianki bo aktualnie jesteśmy w lekkim "konflikcie"...
-
Bylem, widzialem, jezdzilem i..... jazda tym sprzetem to jakas euforia zmysłów! Wrocilem do domu, spac nie moglem... mysld intensywnie...
-
Źle się wyraziłem. Gdyby moto było w oryginalnym malowaniu to by były złote a gdyby nie były to by znaczyło to co pisałeś. Moto było kiedyś żółte a żółtych lagi były srebrne. Opisałem dlaczego są srebrne a nie złote :angel:
-
Używając "szukajki", przeglądając forum oraz dzięki radzie jednego z forumowiczów (dziękuje) zauważyłem zwyczaj wstępnej oceny loży forumowych specjalistów na podstawie zdjęć. Mam więc prośbę o wstępną ocenę motocykla. Od siebie: - moto było malowane, więc lagi przednie, które powinny być złote nie są - glut na baku to żywica z belki garażu Cy myślicie? :roll:
-
Właśnie tak sobie pomyślałem, że dostałem cenę max., na podstawie doświadczenia co może być do wymiany. ;) http://hrg.pl/index.php?go=ducati_uslugi Wg moich wiadomości paski rozrządu wymienia się co 2 lata :!: lub co 20 tys. km Dzięki wielkie. Poryłem co umiałem ale tu nie mieszkam, więc mogło mi umknąć coś :twisted:
-
Zadzwoniłem do jednego serwisu... Czy przegląd na 40tys. z rozrządem to faktycznie +/- 3 000 PLN?
-
ok. To jeszcze was pomęczę trochę. :mrgreen: Monsterek miał wymieniamy rozrząd na 28k, teraz ma 42. Na forum znalazłem informacje, że na 40 powinna być wymiana. Rozumiem, że po zakupie tak i tak trzeba zrobić przegląd "0" bez względu na to co mówi i obiecuje poprzedni właściciel.
-
Bardzo dziękuję za wszystkie opinie i pomoc. Przymierzałem się już do Monstera wcześniej, zimą, w puchowej kurtce i faktycznie na zdjęciu wyglądałem jak na psie ;) Otrzymałem wczoraj bardzo dokładne zdjęcia i jadę w weekend obejrzeć "na żywo". Wiem, że jest to dość mały motocykl ale nie podobają mi się inne. Problemem jest tylko czas, czy będzie kiedy jeździć i jeżeli go kupię teraz, czyli przed samą zimą, jak wytrzymam te kilka miesięcy zanim będę mógł pojeździć :roll: Czy różnice (nie licząc pojemnosci mocy) pomiędzy 600 a 750 to: - chłodnica oleju - dwie tarcze hamulcowe - przewody hamulcowe w stalowym oplocie Jest coś jeszcze? "750 to najmniej udany silnik z tamtego okresu" Czy to oznacza, że na bank coś ostro padnie bo te silniki tak mają, czy np. tylko serwisowanie jest utrudnione ale foszaste te piece? Przebieg: ca. 42T km... ile te silniki są w stanie przejechać?
-
ok. To jeszcze jedno dodatkowe pytanie do poprzednich... 191cm wzrostu + monster... ma to sens?