W pierwszej kolejności to te pod kolektory ssące, bo te już prawie nie istnieją(będzie walka z zapieczonymi nakrętkami), w drugiej pod cylindry, w trzeciej pod pokrywy silnika, bo z tego co tam widzę poprzedni właściciel zastosował tam czerwony silikon... Widać,że w bebechach grzebane było ale chodzi wszystko ładnie i nic nie rzęzi. Aha przy dźwigni zmiany biegów jest jakaś uszczelka czy coś, bo zauważyłem drobny wyciek i cholernie mnie to niepokoi. Serwisówka dopiero do mnie jedzie, więc na razie nie znam zbytnio fachowych terminów :roll: