-
Zawartość
781 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez Arnelize
-
Na pełnym kozaku :D Fajna maszynka. Gratuluje wyboru. Może założysz osobny temat w którym to będziesz prowadził projekt? Zawsze to inaczej, bardziej przejrzyście i pomoże innym w jakiś sposób.
-
To spotkali się dwaj ludzie o bogatej fantazji :) bo ja chciałem wsadzać silnik od S2000 do Civica hecza :D Prawie się udało, prawi :/ ale jak to zwykle plany ewoluują.
-
Misiu ale ja nie sprzedaję samego gołego silnika jak to bywa na allegro czy innych stronach aukcyjnych, a dosłownie wszystko oddaję, wiązka elektryczna, gaźniki, filtry stożkowe, zębatki, łańcuch nawet, dosłownie wszystko, więc to tak na prawdę jest plug nad play. Tak więc nabassu nie masz co panikować :)
-
Gra :D Chyba nie, kto to wie, to chyba tylko Ty :) Raczej jakiś jest zawsze, ale bez nich nie ma takiej radochy :D Chcesz to Ci go nawet wrzucę w ramę :) No spoko, odbij się to i ja się odbiję. Nie jeździłem na 748 więc nie powiem, ale spodziewał bym się innych doznań, bo wydaje mi się, że w 900 jest niżej moment obrotowy, co sprawia, że jest fajniej. Głównie po mieście śmigałem i dla mnie spoko, lepszy niż 250 co miałem okazję latać. Tylko w trasie nuda na 900 bo elastyczne to i na 5 najwyższym biegu do 80 km/h schodziłem jak był mały zamęt na drodze, a potem łycha i 160 znowu. A i jeśli chcesz opinii osoby bezstronnej do podbij do mini-mana, był u mnie i oglądał do znajomego silniczek, on nie będzie tak bajerzył jak to robię ja ;p Silnik na gaźnikach jeszcze. Rok hmm... gdzieś oscyluje około 1994 Przebieg: ja zrobiłem ponad 1000 na nim w tym sezonie, a dokładne dane nieznane kolor: srebrno, czerwono, czarny Zapach: adrenaliny połączony z benzynką i nutką samaru Silnik też nie jest bez wkładu finansowego, bo można by już w nim wyregulować luzy zaworowe( co prawda sprawdzałem je przy malowaniu pokryw i w normie były ale lepiej to zrobić niż potem żałować), przy okazji wymienić uszczelkę pod tylnym cylindrem, bo są ślady pocenia się, i potrzeba nowego regulatora bo umarł. No i chyba tyle.
-
2 koła wybecelujesz i komplecik jest Twój :)
-
Jakie męczenie się w korku?? Stary!! Ja osobiście nie miałem tego problemu, a wręcz przeciwnie. Dwójeczka zapięta i turlałem się miedzy furami, a jak luźno się zrobiło bo już wszyscy słyszeli, że jadę to trójeczka i leciałem sobie spokojnie :) A jak chcesz 100% komfortu w mieście to coś w automacie by się przydało ;p No a co do silnika 900 ze wsiem co potrzeba to mam tak owy jeszcze na zbyciu w sumie, bo sam nie wiem co z nim zrobić, niby miał być moto dla mojej kobiety, ale teraz brak środków na skończenie mojego i jestem w kropce.
-
Też go zauważyłem. Fajny opis koleś dał do ogłoszenia. Rama faktycznie specyficznie wygląda jak by się coś działo, lecz moją uwagę bardziej przykuło to, że ma dekle silnika w różnych kolorach.
-
hi hi hi to dobry ze mnie sherlock holmes, bo to bla moja druga teoria :D A właściciel może po prostu wie i już. Co panie właścicielu? jak to jest?
-
To ja wiem, że jest na wtrysku ;p A powiedz mi Theo, czyli blokada tkwi w oprogramowaniu, tak? Czy to już stało się tajemnicą firmową? hi hi hi
-
Nie chciałbym Cię kolego wprowadzić w błąd, ale w gaźnikowych wersjach są założone zwężenia w dolocie za przepustnicami, co w rezultacie ogranicza moc. Więc bym szukał w tym kierunku. A, że jest to bardzo prawdopodobne to wiem bo spotkałem się z takim rozwiązaniem u niemieckiej hondeczki 600 na wtrysku już.
-
Czyżby przykład super zwrotności nowego cuda Ducati? http://bikerscafeblog.com/2010/09/05/se ... e-crashes/ W moim skromnym mniemaniu, moto ładne nawet. Podejrzewam, że twórcy mieli taki zamiar tworzyć coś co będzie na językach z powodu swojego wyglądu i prowadziło do dyskusji. Ale jak dla mnie w zakrętach to on wygląda jak drwal co balet ma tańczyć, czyli nie bardzo, ale fakt chciało by się mieć takiego :-D
-
Perypetii ciąg dalszy z projektem i pierwsze problemy już są. Sam nie wiem czy poważne czy błahe, ale są i teraz główkowanie nad ich rozwiązaniem. Monowahacz jest od hipcia tak sobie leżał i leżał, czekał na następne części, aż stwierdziłem, że zrobię przymiarkę do silnika. Więc rozkręcam ośkę mocującą do silnika, wszytko fajnie, wydaje mi się coś długa, no ale w końcu w hipci na tym elemencie trzymają się podnóżki też, więc myślę sobie spoko, skróci się, nagwintuje i będzie ok. zakładam do silnika i co? I okazuje się, to czego się obawiałem, 10-siątka ma węższe ucho w bloku silnika od rozstawu łożysk w wahaczu :? Teraz, to co wymyśliłem, a mianowicie dorobienie tulejek które wypełnią lukę między blokiem silnika w wahaczem, lecz ma obawy czy to nie będzie zbytnio obciążało bloku, i to jest pierwsza opcja, druga opiewa w dodatkowe dospawane elementy ramy, by rama przejęła cześć obciążeń jakie będą powstawały i do tego oczywiście tulejki, wypełniające lukę. Co o tym myślicie?
-
Skoro Theo nie ma wykształcenia to czemu jest takim cenionym mechanikiem w najlepszym serwisie Ducati w polsce?? Hmmm? A skoro szukasz wszędzie manuali i nawet na fotach to byś znalazł, na tym forum jest service manual do 900 ;p bo sam go wrzucałem. A i nie ja tylko to robiłem bo były nawet strony podawane z ogromną ilością PDF-ów i to nie tylko tyczących się Ducati. P.S. W woli wyjaśnienia, Ty budujesz czy rysujesz, czy rysujesz budując, a może budujesz rysując?? Bo widać ja nie umiem czytać. Chyba tylko jacyś ułomni ludzie, bez wykształcenia interesują się Ducati hi hi hi...
-
Ha ha ha... śmiech na sali!! Daj sobie spokój stary. Za takie pieniądze to na pewno bym go nie wziął z tymi problemami co Cię czekać mogą. Szkoda zachodu, na mój gust i węszę w tym poważna wielką głębinową minę! Ale rób jak chcesz.
-
O tuż to. Dobra rada. Po za tym osobiście bym polecił coś forumowego. Ostatnio Misiek miał Potwora 900 do sprzedaży, nie wiem czy jeszcze aktualne, ale w bardzo dobrej cenie bo za 6 koła papieru z małym hakiem i w gratisie 100% pewność, że moto zadbane bo to chłopak z Motomaniax. A że jeteś na forum to będziesz na bieżąco :)
-
Pędzlem malował ten bak czy jak? ;p I albo mi się wydaje albo i główka ramy była malowana, bądź chłopaczek nie zdjął bak jak malował i pomalował też ramę bo kolor w tym miejscu jest bardziej matowy :/ No i pytanie gdzie jest olej? Bo nie widzę w oczku do kuntroli go tam. Co pewnie też wszyscy zauważyli podtrzymajka do lampy spawana nieudolnie.
-
Bo 620 są na wtrysku, więc coś tu jest nie tak w zeznaniach właściciela, albo sam już nie wiem co widzę na tych fotkach, bo przepustnice które widać na foto są właśnie od wtrysku, albo głupi jestem. Ta sadzą też mnie zastanawia, być może powstała od najzwyczajniejszej eksploatacji moto, czyli syf z pod przedniego koła, bądź brak uszczelki w kolektorze co skutkuje uciekaniem spalin bokiem. A tutaj ślad od przedniego koła po dzwonie by był na przednim cylindrze, SV ma inaczej umieszczony silnik, i cylindry są ustawione pod kątem około 45 stopni do gleby, stąd po dzwonie w SV ślad na kolektorze, w Ducati trzeba by być zdolnym i mocno z@!bać by ślad zrobił się na kolektorze. Po za tym, jeśli masz obawy co do dzwona to najlepiej szukać śladów na ramie, doskonale jest widoczna, a po podniesieniu baku widać całą główkę ramy z każdej strony i ewentualny pomiar ramy, koszt niewielki bo około 50 zł. Pamiętaj proszę, że to tylko moje wydumki i nie opieraj się tylko na mojej opinii, dla świętego spokoju (mojego i Twojego) poczekaj na wypowiedzi innych. Pozdor.
-
Dla mnie to 620. A co to za różnica czy malowany silnik czy też nie? Pytałeś czy to 600 czy 620, więc masz odpowiedź :) Jeśli chodzi o to czy silnik malowany to powiem, że jeśli się na żywo nie zobaczy to trzeba mieć sokole oko by dojrzeć, bo fotki są marnej jakości. Co ja jeszcze zauważyłem, to elektryka. Kable idą jak na mój gust specyficznie inaczej niż seryjnie, więc doszukiwał bym się w tym dłubania, lecz z drugiej strony moto ma swoje lata i boog jeden wie co się z nim działo. Proźba do Ciebie też Plpt, zadawaj konkretne pytania, co chcesz wiedzieć, to ułatwi wszystkim, Tobie uzyskania odpowiedzi, innym udzielania odpowiedzi, a jeszcze innym jak mnie na przykład pozyskiwania informacji bez zadawania po stokroć tego samego pytania na forum. Dzięki Pozdro
-
To 620. 600 jest na gaźnikach, 620 na wtrysku, co widać doskonale przez ramę co tam siedzi i po tym najlepiej poznać cóż to za silnik, pomijając oczywiście egzemplarze mocno modyfikowane.
-
Monster 600 całkiem ładny - wart uwagi??
Arnelize odpisał DzikiBobr na temat w Ogłoszenia znalezione
Co do tego potwora o którym mowa na początku tematu, to ładna sztuka i ładnie chodzi nawet. W wakacje byłem dwa tygodnie w karpaczu i co dzień go widziałem albo słyszałem. Nawet udało mi się przyjrzeć mu na postoju. Kolo co na nim smigal nie sprawiał wrażenia takiego co nie umie jeździć, zwłaszcza, że miał buty na krosa, po których było widać porządną eksplatacje w terenie i też nie szczędził nadgarusta prawej ręki. -
Co do ilości oleju to jest jeszcze kwestia tego ( co głupio zabrzmi ) ile go spuściłeś i jak. Bo u mnie na suchy silnik po kompletnie spuszczonym oleju i rozbieraniu silnika weszło prawie 0,5 litra więcej niż powinno. A było to tak, zalany silniczek na max-a, odpalenie na trochę, zgaszenie, odstawienie na jakiś czas w pionie 100% i dolanie ponowne bo było mało. Do dzień dzisiaj jest idealnie. Tylko nie przeleje oleju co by uszczelniaczy nie wywaliło, bo chyba jest to możliwe.
-
A sprawdziłeś czy przypadkiem uszczelki na uszczelkę nakręciłeś?
-
Myślałem nad mono wahaczem, ale jakoś nie przemawiał do mnie i tak myślałem i myślałem i wymyślić nie mogłem czy ma być czy nie. Faktycznie on by załatwił sprawę z wydechem no i STAŁO SIĘ!!!!!!! Jest mono wahacz :D A co masz na myśli? bo może coś przeczyłem sam co należało by przerobić.
-
Szczerze nie pamiętam by w bloku silnika były tam łożyska, raczej jestem przekonany, że ich tam nie ma, a wszystko działa na tulejce która jest mocowaniem wahacza do bliku silnika.
-
Z tego co mi wiadomo to wahacz jako wahacz wejdzie bez problemu, ale bo zawsze jest ale, będzie problem z amortyzatorem, inaczej jest zamontowany, w SS jest bezpośrednio do ramy, w multi, monsterze, SB jest na wahadełku do ramy mocowany. I jeszcze kwestia felgi pozostaje.