Muszę to przeanalizować, przyznam szczerze, że nawet podoba mi się takie rozwiązanie, że też na to nie wpadłem.

Hmm... a ja kumbinowałem by wcisnąć gdzieś pod siodło regla, ale faktycznie tam może być mu za gorąco ;/

Odpowiednie ustawienie zapłonu ma bardzo duży wpływ na moc silnika (jak najbardziej jest to regulowane ) , wręcz bym powiedział, że to podstawa po regulacji odpowiedniej gaźników. Zawsze możesz zadziałaś w kierunku mocniejszej iskry, dobre, naprawdę dobre przewody "WN" i świeczki, polerka kolektorów ssących i zadbanie o to by silnik nie łapał lewego powietrza i git, no i pozostaje Ci jeszcze zadbanie o wydech.

Najnowsze doniesienia z frontu boju :D Filtr stożkowe założone, bo wielu kombinacjach się udało i jestem nieziemsko zadowolony z efektu, pytanie jak będą się zachowywały podczas jazdy i wibracji pracy silnika. Ciekaw jestem jak wiele trudności przysporzy to Musilemu przy strojeniu mojej bestyjki ;p I za raz już siadam do elektryki. Foto:

W sensie że chcesz bym pomagał?? Nie wiem czy to wypali bo ze mnie to taki nocny marek, siedzę po nocach i dłubię, jakoś gdy zachodzi słońce mam największą wenę ;p Ale wiesz no chętnie się piszę.

Chwilami sam siebie podziwiam ;p Powiem wam/Ci , że mam tyle przyjemności z robienia moto, że chwilami żałuję iż powoli to wszystko dobiega końca. Dla tego mam już chytry plan, by składać następnego jak już będę brykał tym :D

Zajrzyj do przełącznika, bo tam może tkwić problem, a jak nie to lecisz po kablach i szukasz dziury.

Gorzko temat o oleju i czyszczenia był poruszany na forum. Trzeba trochę poszukać. Opcja "SZUKAJ" nie boli ;) Jak znajdę to ci wkleję. Proszę, o oleju: http://www.docpoland.com/phpBB3/viewtopic.php?f=131&t=3352&hilit=jaki+olej&sid=509cdf66f9bc78fae8dfecc18cba1e2f&start=0 O usuwaniu starej farby Arnelize chyba pisał w swoim wątku: http://www.docpoland.com/phpBB3/viewtopic.php?f=121&t=3464&sid=509cdf66f9bc78fae8dfecc18cba1e2f A no chyba i gdzieś u siebie pisałem ale nie pamiętam dokładnie już sam. Środek do usuwania farby jaki ja używałem to "3v3" się nazywa, w gelu i jest kozacki, tylko ostrożnie przy wdychaniu tego bo pewnego razu jak posiedziałem z tym za długo w pomieszczeniu zaczynałem mieć haluny. Do tego szczotka plastikowa na wiertarkę i ogień bracie, wszystko usuniesz. I nie bądź nadgorliwy i czekaj aż gel wyschnie jakby do końca, to zajmie jakieś 30/40 min jak była gruba warstwa farby, wtedy samo odchodzi i nawet szmatką wystarczy przetrzeć żeby się pozbyć farby.

Eeee tam - bez tego to motocykl by nie ujechał metra. Więc albo gdzieś posiałeś albo nie wiem o co kaman. Uwaga - ten element jest wciśnięty do wewnątrz zabieraka i na pierwszy rzut oka go nie widać. Dopiero wewnątrz są ukryte gumowe amortyzatory, albo to co z nich zostało :lol: Może i posiałem, w takim razie dobry ze mnie rolnik. Ale Kusza no nie pamiętam czy to tam było jak zdejmowałem, a jak już zdjęte było to położyłem w kupie na stole i tak czekało na moment założenia, a jak przyszło co do czego to już tego nie było. To pewnie te wredne szczury taki numer mi wywinęły za to moje ich przeganianie z piwnicy. Tak czy siak mam nowe, no nie do końca bo używka ale jest, a to najważniejsze. Btw. na pewno by ujechał!! Jako hulajnoga ale zawsze to coś ;p he he he...

Już mam elementy sprzęgła, tak więc nie ważny poprzedni post. Dzięki Theodorze za pomoc jeszcze raz :)

Stary jak jesteś uparty i będziesz kochał swoje moto to nie ważne co to jest a i na koniec świata nim pojedziesz, a jak nie będziesz miał wyjścia to i w reklamówki z warzywniaka się spakujesz. Bierz monstera bo widać po tym co piszesz, że ta turystyka to taki dodatek a w Potworze jesteś już zadurzony po uszy. Co do akcesoriów pełno tego masz. Jak już wyżej zostało wymienione. Tylko powiedzmy sobie szczerze, że na jednodniowy wypad to bierze się gacie i skiry na zmianę, a to wepchniesz nawet pod siodło tam gdzie jest skrytka na narzędzia < komplecik ampuli >

Potrzebny talerz pod wybierak sprzęgła i gumy. Głównie chodzi o talerz, jak ktoś ma na zbyciu dajcie proszę znać. Nr to części: Talerz - 162.1.001.1B Guma - 764.1.003.1B Jeszcze foto o co chodzi. Nie aktualne już!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jak już wiesz Theodorze, jednego i drugiego ;/ Odpowiadam bo może ułatwi to sprawę innym. Jak ktoś ma na zbyciu dajcie znać proszę.

Potrzebna pomoc ;/ Podczas składania sprzęgła coś mi nie pasowało i się okazało. brak paru części, jest zdekompletowane ;( ale nie prze ze mnie, żeby nie było. Pomocy potrzebuję bo nie znam nr części i nie mam pojęcia gdzie tego szukać, no i jakie koszta tego, bo miałem w planach w tym miesiącu już wyjechać. W załączniku na foto zaznaczone czego brakuje.

Dobrze że sprostowane, lecz każdy chyba załapał o co chodzi :) I takie będą, bo szkoda skrobać rudą za jakiś czas.

Teraz żeś wyskoczył z tym jak ja szukałem to nikt nie miał a jak już wymyśliłem co zrobić ze swoimi starymi to Ty mi tu z takim kompletem, no żesz.

Dla czego nierdzewne by były lepsze, bo twardsze są? Nitownice nie jest za duża, lecz pary w łapach jest trochę więc jak coś dam radę :D W planach było nitowanie, i właśnie albuminowymi nitami, ale to tylko tak proforma, bo porobiłem takie zakładki, że i bez nitów się trzyma, można powiedzieć, że zakułem podstawkę :)

Dało się wyczuć he he he... Pokazuję bo liczę, że jak coś spitole to mi podpowiecie jak to zrobić, a w ten sposób będzie wszystkim łatwiej mi wytłumaczyć a wam mnie. Też robię foto relację ze względu na to, że człowiek nie raz czegoś szuka w necie a ludzie piszą na forach jakimś dziwnym językime zrozumiałym chyba tylko i wyłącznie dla nich < w senie że nie potrafią tłumaczyć > a taki o ułatwi sprawę. Muszę się przyznać, że sporo odpuściłem sobie z czystego lenistwa, no ale też musi zostać coś dla innych do pokazania i udokumentowania :D A no i życzę wszystkim abyśmy byli na tyle bogaci jak powiedziałeś :) , ale ja i tak bym klepał blachę tak jak teraz, bo lubię to he he he...

Tak specjalny do metalu ;p Nie no to resztki mojej kolacji bo tak mnie pochłonęło konstruowanie, że nie miałem czasu zrobić normalnej szamy to coś tam złapałem z lodówki i opendzlowałem na biegi i dalej do klecenia. Czemu klej? Do czego w tym wszystkim klej 748duc?

Jednak nie udało się zabrać dziś za elektrykę, czas pochłonęły prace nad podstawką pod akumulator. A teraz jak to zrobić: Arkusz kwasówki albo aluminium ja użyłem o grubości 1 mm, trochę przyrządów do równych pomiarów, i coś do cięcia tego, nożyce albo wyrzynarka i jedziemy. Parę fotek:

Darku pierwsze co zrobiłem to zajrzałem do Ciebie na stronkę, ale nic tam nie znalazłem, teraz przeszukałem jeszcze raz i chyba ślepy jestem bo nie ma pasków itp, co mi potrzeba, są tylko rzeczy które tak bardzo bym chciał mieć ale nie stać mnie :D I chyba muszę odebrać sprężynki w końcu :)

To lipton ;/ jakieś pomysły co z tym zrobić? I teraz jeszcze tak, gdzie dorwę paski ?? bo szukam w necie i nic, z tego ci mi wiadomo to kod mają "73710011A" ale tego też nie jestem pewien, bo na starych nie ma tak owego. Potrzebne mi jeszcze zabezpieczenie przedniej zębatki, ma ktoś może na zbyciu albo wie gdzie tak owe udo przytule?

A masz je wszystkie?? Może sprężynki są już fe??

Dokładnie nie wiem jak to jest rozwiązane < bo u sienie nie mam licznika > ale podejrzewam że masz mechanicznie napędzany licznik to tylko taka siła może go poruszyć czyli ślimak który jest przy przednim kole i to siła jest przenoszona linką do licznika, przy elektrycznym mechanizmie by był przy przekręcaniu kluczyka test liczników. Najprościej by było jak byś poczytał w manualu, tam masz wszystko opisane.

1. najrozsądniej by było żywicą. 2. Jak usłyszałem sam, koszt około 60 zł i takie cuda to u Musieliego. 3. Jak masz licznik prędkościomierza na linkę to jak ma Ci lecieć do góry skoro stoisz w miejscu? ;p 4. Regulaja gaźników/zaworów, albo elektryka. Więcej danych o moto podaj, bo tak to w ciemno se można strzelać. I poczekaj na wypowiedzi jeszcze innych bo jam to jest taki sobie dłubacz.