To, że się tak spytam jest sens go hamować, skoro będzie posiadał wydech zupełnie inny. Pytam się, bo u siebie planuję hamowanie, ale nie będę miał wyznacznika na stoku.

Wprawne oko Miśka nic nie pominie :mrgreen:

Na czas strojenia Rapid Bike'a EVO były założone moje Termignoni ;) Tego się doczytałem i zauważyłem ;p pytałem o te wcześniejsze. Zamierzasz zakupić Termi poźniej, czy powrót do stoku co miałeś?

Kusza, ale grubo, pozazdrościć. A co ty za wydechy miałeś założone?

No :twisted: Mam jeszcze dwie takie do dyspozycji. Jako, że lubię je katować, co udaje mi się doskonale, a warunki w lasach są do tego sprzyjające, to jak coś urwę, złamię, wywalę, odstawiam na pit stop i odpalam następną i tak co dzień. Od jazdy po asfalcie, ale przynajmniej dajnie się bokami lata na błotku :lol:

I tak jeszcze oftopem polecę, Kraz prawie jakiś miesiąc temu poszedł by w odstawkę, a ja razem z nim, ale upiekło się. No i utwierdziłem się w tym, że Polacy nie potrafią budować dróg asfaltowych. Zdjęcia wszystko wyjaśnią ( asfalt nie wytrzymał i bęc... )

... :roll: A po co Ty to robisz??. Czy chodzi o efekt wizualny ? Czy sztywniejszy będzie?. Założeniem jest tylko i wyłącznie efekt wizualny, a o jakieś tam 1000 będzie sztywniejszy. Z założenia szerszy spaw usztywni, bo materiał będzie grubszy, ale z kolei materiał może być podatniejszy na pęknięcia, przez prace wykonywaną w miejscu nie przewidzianym przez konstruktora, ale w to nie ma co już się zagłębiać. Usztywnienie może powstać z błotnika, który mam zamiar uspawać z alu i zespolić z wahaczem, lecz jakoś co raz bardziej oddalam się od tego pomysłu. Szkoda mi dokładać kg do masy, na rzecz wyglądu.

Jak by poszedl w odstawke to by w temacie sie nie ruszala, a ze nie poszedl, to z kolej tak wolno w temacie sie dzieje.

Za pewne po zalozeniu o ile bedzie ja czytalo, odczucia w jezdzie beda. A nie ma przypadkiem ,drugiej na tylnym kolektorze?

Jeszcze w woli jasności, żeby było jasne, że bardziej wiem co robię niż nie wiem to tak: Zielony to oryginalny spaw Ducati Czerwony to napawanie przy spawie moje i wyszlifowane na gładko, które ma za zadanie zniwelować stopień między płaszczyzną wahacza a szczytem spawu. Niech nikt nie myśli, że cały wahacz jest ob spawany na około centymetrową warstwą. Napawam max 2 mm i elegancko papierkiem na gładko lecę. Ma wyjść takie szpachlowanie ;p

Nie ;p spokojnie, nie jest grubo, tylko takie smarkanie by złagodzić podejście do spawu, pilnuję chłodzenia materiału, do tego robię to na wszelki wielki na stole w ramie zrobionej do wahacza, ubezpieczony jestem chyba na wszelkie możliwości.

Prace nad wahaczem trwają. Trwa napawanie przy oryginalnych spawach i wygładzanie ( żmudna robota )

Sprzedam sety monsterkowe Sety niegdyś polerowane na błysk, teraz już wymagają renowacji ponownej tu dzież bądź polakierowania. Sety spawane były przy uchwycie silnika, od strony zewnętrznej śladu prawie nie ma, przy polakierowaniu na pewno nie będzie to widoczne, z podnóżkami i dźwigniami, nawet nie kelpocą, bo na gumeczkach są. Cenka 300zł z wysyłką pocztą

Asekuracyjnie 50mm no i w sumie dla tego też bo okazyjnie takie a nie inne. Choć zamysł jest na przód ohlinsa z 10, albo cuś podobnego ohlinsowego, lecz jeśli nie będzie wyjścia to się zainstaluje cusik słabszego na czas, aż się trafi ohlinsik jakiś fajniutki i dla tego też 50mm bo "łatwiej patyk pocieniasić niż pogrubasić" czy jakoś tak tokarka jest więc problemu nie będzie ;p

Moje szczęście jest nie do opisania :mrgreen: Jeszcze przed modami wahacza fotka i przed instalacją osprzętu. No i trochę uprzedzę kuriera, ale się pochwalę skoro już pisałem, że będą clipy.

Ale dekiel od strony sprzęgła z chłodzeniem go, ładny masz, prawda? :mrgreen: To, że w temacie dekla po stronie sprzęgła Twoje łapki są bardziej finezyjne od technologii cnc, to wiadomo nie od dziś. I mówię to z pełną odpowiedzialnością. Każdy kolejny mój dukat będzie miał okazję posiadać takowy, o ile nadal będziesz skłonny "piłować" 8-) he he he... tak narcystycznie chciałem się trochę przypomnieć :mrgreen: I oczywiście wypiłuje Ci Darku wszystko we wszystkim, co sobie zażyczysz, nawet i w serduszka, kwiatki jak i inne miłosne ikony typu czaszki itd :lol: Za razem chciałem też pokazać, że można zrobić coś samemu co nie odbiega jakością wykonania od markowych rzeczy, a i radocha jest większa z posiadania takiego cukiereczka, tak jak w temacie z osłoną pasków, chylę czoło przed rzemieślnikiem. I z otwartym sprzęgłem istnieje też większe prawdopodobieństow wciągniecia i zmiksowanie czarnego kota, co zechce nam droge przebiec :lol: jak i gołębia, długiego szala, sznurówki od trampka.

kusza co skończę pisać post to mi się przypomina coś jeszcze. Clipy jadą :D Rarytasik, szkoda tylko, że nie mam na co jeszcze je założyć.

A i może osłony pasków będą gotowe to spotęguje efekt silnika.

Jest monowahacz :mrgreen: Zdjęcia niedługo, wrzucę od razu z fotami silnika po lakierowaniu, tylko nie mam kiedy lakieru odebrać, bo lakierować to se mogę nawet w nocy przecież jak zawsze z resztą ;p

Sanki są dobre :lol: testowałem to wiem :mrgreen:

Ale dekiel od strony sprzęgła z chłodzeniem go, ładny masz, prawda? :mrgreen:

Na przyszłość Ducati nie lubi Motula. A z tymi odgłosami proponuje się udać do serwisu, tak po opisie to można wymieniać i wymieniać, na co szkoda czasu i słów, bo i tak się nie dojdzie co to i dla czego.

Z oryginalną przykrywką i uszami szreka na niej po regulacji powinno chodzić dobrze bez wymiany dysz.

proponuję od razu zakupić nową pompę, 2 czy 3 przypadki już były, że pompa nie wyrabiała na dwa zaciski.

lkrencik jak chcesz to ja mam big bore kit :lol: Mam 8 takich tłoczków, no już 7 bo z jednego zrobiłem spiołe ;p