Na etapie rolniczym, czyli zbiory trwają, a wszystko rozrzucone to po mieszkaniu, to po piwnicy, garażu i serwisie :lol: na stałe tylko silnik w miarę skręcony, bo reszty nie ma co na gotowca i tak co chwile jest rozbierane i pasowane.

Wszystko dobrze, a za razem źle bo już chce go mieć gotowego, a praca wre i końca nie widać, ale... będzie dobrze i musi być zaje....ście :D Z nowinek bardziej szczegółowo. Płynie wahacz dedykowany do 1098 ale nie o oem-owym wyglądzie :twisted: Flansze do wydechu zrobione i trwa projektowanie kolektora i próby upchnięcia 70mm rur gdzieś tak by nie wykastrować silnika z kuni. Jak bedziesz potrzebowal na to jakis pikny lakierek, pisz na PW, cos zdzialamy :) W sensie piszesz o dorobieniu lakieru czy lakierowaniu elementu? Jeśli o dobraniu lakieru to mam znajomka co mi dorabia elegancko lakiery, ale chętnie poszerzę horyzonty w tej kwestii, jeśli o lakierowaniu to podziękuje, sam lakieruje, bo zbyt upierdliwy ze mnie klient jest i nie umiem wytłumaczyć komuś co chce osiągnąć, a jak sam mam w głowie to robię tak jak właśnie chce, ewentualnie jeśli nie masz nic przeciwko moglibyśmy konsultować pewne kwestie, bo wszystkich rozumów nie zjadłem, a opinia kogoś ze swoimi doświadczeniami się przyda.

Szykuje się papryczka chili zmiksowana z żyletkami widzę :D na ostro będzie :twisted:

Z homologacją to nie wiem, ale wiem, że jest sobie pewna firma która produkuje tak właśnie owe wahacze i inne customowe podzespoły.

Rozebralem, bo uszczelka byla przycieta i wystawala, bo robilem forme z obudowy do laminatu z carbonu. Tylko Nakladka carbonowa nie ma prawa bytu jak dla mnie. Dlugo sie zastanawialem nad tym, zeby schowac oryginaly, a zalozyc cos akcesoryjnego, ale podobaja mi sie, co nie wyklucza zmainy planow w miedzy czasie, tylko nic ciekawszego jeszcze nie znalazlem od nich. Kiedys bedziesz musial :p ludziles sie, ze odpuszcze projekt? He he he... Jeszcze troche czasu jest.

Mix-u Duk-saki 1098 w rzędzie na pewno nie będzie. A o co dokładnie pytasz? Kiedy więcej szczegółów. Czy wachacz z 10 tki , czy inny. Koła jakie i tym podobne pierdóły. To mnie interesuje. Silnika nie będziesz rozbierał? Wahacz koniecznie od 10-tki, to postanowione,ale nie będzie o oryginalnym wyglądzie, przejdzie mody pewne. Koła, myślałem o klasyku trójramiennym z 916, ale się waham, nawet podobają mi się, ale na wadze mi zależy im mniej tym lepiej, więc może coś magnezowego ala PVM. Na pewno omijam szerokim łukiem oryginały z 10, czy monstera nowego itd... zbyt by przypominał S4RS-a Zadupek będzie na pewno inny, mam go w głowie, i kilka projektów z gliny, ale to jeszcze nie to co mnie interere do końca, więc laminatu na razie nie robię. A pierdółki to smaczki takie które będą ujawniane stopniowo by trzymać w napięciu :twisted: 10 siątkowego silnika nie muszę rozbierać i modów nie będę tam przeprowadzał ( na razie ;p ), wiem kto go składał ( Theo ) więc po co.

Nie ma się, to zupełnie inny projekcik niskobudżetowy dla braciaka.

Mix-u Duk-saki 1098 w rzędzie na pewno nie będzie. A o co dokładnie pytasz?

Zostaw nie tykaj!! Zaplute i zaklepane :lol: Myślę, że tel do właściciela wiele wyjaśni, może ktoś już był i oglądał.

Jak widać doskonale się znasz :mrgreen:

Odświeżę ciut :D żebyście nie zapomnieli o tym co nadchodzi, co będzie nieposkromienie siało postrach i spustoszenie w sercach właścicieli ryżopędów.

chcesz podnóżki czy całe sety?

Wkład K&N wyglada jak oryginalny tylko ma inna przepustowosc i tyle. Wkladasz taki wklad a teszte zostawiasz tak jak bylo w air-box-sie, czyli nie tykasz przykrywki od filtra i "uszu szreka" w gaznikowce bardzo precyzyjnie musi byc dobrana mieszanka. Zbyt duza przepustowosc filtra gorną partjie obrotow szlak trafia. Po zwinstalowaniu filtra oczywiscie synchro. Z czasem mozna sie pokusic o dyno jet-a gdzies bylo juz o tym na forum.

Tak

Wdowa powinna zmienić ksywe na "smok wawelski" :lol: Odstawiajac ją nie jednemu przypalilem lakier na samochodzie :twisted:

Zmien olej. Najlepiej na Agipa. Wloszczyzna nie lubi motula.

A odpowiernie na narzędzia to kolega ma?

To Ci ciekawostka. W sumie działanie banalne. I oczywiście dla leniwych hamerkańców ;p

albo na pokrywach silnika, kapach zaworów, pólkach, tylnym wahaczu :D I motocykla wart lot na księżyc wychodzi. Strasznie pociągnęliśmy offtopem ;p

Zaje...ście dobrze. Kosmiczny materiał dosłownie, wymyślony podczas I wojny światowej i zrewolucjonizował technikę produkcji podzespołów i części nawet do statków kosmicznych. Nieziemsko lekki jak sam zauważyłeś a za razem wytrzymały przy wyjątkowo małej gęstości materiału, wady to szybkie reagowanie z powietrzem (utlenianie) i wodą, niska temperatura zapłonu ( o ile jest to pył magnezowy )

Metal ziem alkalicznych Potoczeni materiał do produkcji się nazywa Magnesium ( po polsku Magnez ) w rzeczywistości jest to stop magnezu z innymi metalami lekkimi, przykładowym takim stopem jest "elektron" i obstawiał bym, że z tego stopu właśnie pokrywa jest wykonana.

Na czarnym masz napisane z czego on jest :)

Theodor powinien być zainteresowany, do nogi by było jak znalazł :lol:

Pisałem, przecież, że do tego jest specjalne narzędzie. Ale jak się nie ma to trzeba sobie radzić jak tylko się da. A najwyżej zakupisz sobie jakiś fajny dekielek akcesoryjny :lol:

Koło magnesowe tak trzyma, sam sylikon raczej nie. Jest taki mały dekiel na środku, odkręcasz dwie śrubeczki i go zdejmujesz. Bierzesz dwie dłuższe znacznie śruby, wkręcasz z dekielkiem i robisz dźwignie na wale za pomocą dekielka, a w sumie odchodzi Ci duży dekiel. A ogólnie jest do tego specjalne narzędzie. I jak rozwalisz dekielek to nie moja wina, robisz to na swoja odpowiedzialność ;p