Jako, że na forum nie znalazłem tematu o Manualach i dostaje co i rusz maile by się podzielić Serwisówką, to go zakładam. Oczywiście można użyć google, ale sporo osób się leni i im się tego nie chce robić bo łatwiej jest napisać maila niż przejrzeć parę stron. Osobiście ściągałem z tej storny chyba: http://www.carlsalter.com/motorcycle-manuals.asp są tu Manuale do ducati i nie tylko, myślę, że każdy coś dla siebie znajdzie. Oczywiście jak ktoś ma lepszą stronkę to niech się podzieli również :) Pozdro.

Dokładnie tak jak napisałeś, były czujniki luzu z jednym lub z dwoma przewodami. Do czujnika masz przewodzik wtykany na ciasny pin, ostrożnie bo ciężko się to lutuje. Jak wyjmiesz przewód to na spokojnie dojdziesz nasadką. Z nóżką ostrożnie, bo bardzo cienkie ścianki są w bloku i łatwo się przebić do środka. Spawacz nie koniecznie, ale na pewno najlepsze rozwiązanie. Można by pokusić się o tulejkę i śruby z ciasnym zwojem dla pewności, że nie będą się wyrywać z tulei.

Sprawdź żarówki, jedna może mieć inny opór dla tego świeci rzadko.

Nie silikon tylko Dirko jak już, znacznie pewniejszy. I raczej bym unikał pchania tam czego kol wiek, by uniknąć zapchania kanału olejowego. Zastosuj może grubszy oring.

Czujnik masz z tylu bloku silnika za prawym setem. Prawdopodobnie masz dwa przewody przy czujniku. I pewnie to zagubiona masa. Nozka pewnie krzywa. Ogolnie z tego co zauwazylem Ducati sa mocno pochylone. Cos wiecj ciezko powiedziec bez fotek.

Mi się wydawało zawsze, że ECU też trzeba. Ale sądzę z doświadczenia, że Theo ma rację :D

W jednym jest wyrwa na dwa palce. dolicz 100 zł przynajmniej za naprawę.

Ładne zatyczki na kominy by zimą śnieg nie leciał :lol: Rewelacja wygląda!!! Gratki ;)

Różowe wiosło :lol: Jeśli to po dzwonie to wyjątkowo skrupulatnie odpicowany.

Grzesiu ! Lewy też z dziurami...po nitach od tabliczki "Arrow" ;) Więcej zdjęć, w dzień, z każdej strony - to co w ogłoszeniu to wróżenie z fusów po porannej kawie. ;) Już się poprawiłem, bo właśnie chodziło mi o lewy. Sorki :D

Wygląda jak by leżał na obu stronach, wydechy poprzecierany przy wyjściu z kolektora, lewy chyba z jakimiś dziurami, bo coś tam takie obsmolone, na pewno brak znaczka arrowa na końcówce Lewy set coś mi wygląda na pawany. Dźwignia biegów, coś tak też jak by pogięta. Połamana obudowa zegarów. Tyle co z tych foto zauważyłem.

Długo się wypala, śmierdzi i dymi, przynajmniej z tych z którymi miałem do czynienia. osobiście bym bardziej polecił polerkę kolektora, ładniejsze rozwiązanie.

Myślę, że tu już musisz podziałać sam kolego, poszperać po stronkach producentów i poczytać jaki zakres jest regulacji danego modelu, żeby się nie okazało, że zamieniłeś motykę na kijek i ładnie tylko wyglądają. Ewentualnie jakoś dokonaj pomiarów na jakiej wysokości komfortowo by było Ci trzymać szkity i zapodaj na forum, może ktoś będzie wiedział i pomoże bo ma, bo wie, bo sprzedaje itd

Kusza jak nowicjusz się zachowałem. Pokornie przepraszam idę do konta się wywstydzić. Dzięki wielki :)

Z tego co zrozumiałem, to nie rzecz w tym, że moto jest za niskie dla Ciebie, tylko pozycja nóg na tym modelu jest dla Ciebie niedogodna, i ingerencja w zawias nie jest konieczna. Oddaj kanapę do tapicera i jakieś sety regulowane. Jeśli koniecznie chcesz zmieniać geometrię zawiasu, to przy amorze masz taki łącznik od "siodełka" do wahacza. Dobry tokarz jest wstanie dorobić Ci ten element w odpowiedniej długości i odpowiedniego materiału. Ewentualnie możesz się pokusić o szukanie akcesoryjnego tego elementu, ale nie wiem czy znajdziesz dłuższy od oryginału. Ale to nie rozwiąże problemu konta zgięcia kolan podczas jazdy.

To i ja się podłączę. Potrzebuję kod koloru do potwora 620 wersja Dark. Będę bardzo wdzięczny.

Tak jak mówiłem :D Myślę, że producentowi chodziło o obsługę typowo serwisową przy pomocy urządzenia magicznego i łatwy dostęp do kalamitki. Jeśli już kupujesz czujnik to kup czujnik ciśnieniowy, wkręca się go zamiast śruby mocującej przewód, koszt niewielki, a przynajmniej nie ma problemu z regulacją, bo działa tylko i wyłącznie gdy wytwarzane jest ciśnienie w układzie. Nie mylisz się co do hamulców. Osobiście raz użyłem tylnego hamulca, to było na kursie na prawko, instruktor mi kazał gdy ruszałem pod górkę. Ogólnie sporo jest na forum o technice jazdy, poczytaj sobie.

Nie wiem czy odnosisz się do mojej wypowiedzi, ale pisałem o tym właśnie wszystkim. Przepis na domowy sposób odpowietrzenia pompy hamulca tylnego gdy nie mamy odpowietrznika, tak zwanej kalamitki czy jakoś tak. Pompujemy, pompujemy, pompujemy.... Podkładamy ściereczkę pod śrubę mocującą przewód by nam się płyn nie rozlał i odkręcamy ją jak odpowietrznik. The End Wybaczcie wydawało mi się to oczywiste :oops: A najprościej to jest sobie zamienić śrubę mocującą przewód na taką z wbudowanym odpowietrznikiem na wszelki wielki. Ale ale ale... idąc dalej, hamulca tylnego się nie używa!!! Więc po co? Skoro są z nim same problemy :lol:

Odkręć zacisk do góry go i odpowietrznikiem też do góry, wsadź coś by klocki i toczki zblokować i jak w samochodzie, pompujesz, odkręcasz jak zejdzie i do skutku. Zacznij od odpowietrzenia pompy, potem przewód z zaciskiem. Może pomoże, u mnie z wysprzeglnikiem pomogło. Jeśli nie pomoże kumbinuj z wymianą uszczelek. A pompy brembo były chyba identyczne we wszystkich modelach, ale do weryfikacji.

Przyznam szczerze, że jest to jedne z lepszych projektów jakie widziałem. Zacnie się prezentuje. Czekam z niecierpliwością na efekt końcowy ;)

Jakiś chaotyczny ten wątek. Ogólnie to kwestie modyfikacji wydechu przewijają się na tym forum non stop. Więc polecam poszukać, poczytać, bo wielu osobą nie będzie się chciało pisać po raz kolejny tego samego. W pigułce to jest tak. Utniesz kominy, zrobisz z nich przeloty, będzie diabelni głośno, przy takiej długości końcowego zero brzmienia tylko huk, będzie Cię czekała od razy wymiana filtra powietrza i regulacje gaźników za pewne. I co najgorsze Ducati straci urok, bo nie będzie miało fajnego basowego brzmienia :cry:

lkrencik zadrzyj mu dupeczkę trochę przynajmniej, bo wydaje mi się, że za płasko będzie do tego wiosła. Takie moje zdanie. Są gusta i guściki co prawda co prawda nie wiem jaki masz zamysł cało kształtu, ale mi się nie podoba czacha, pozbyłbym się tego. I jako, że to SB to raczej bym stylistyką kierował się bardziej w "Stunt styl". Mogło by fajnie na prawdę wyjść. Ino coś w tym stylu;

Olej wywal obowiązkowo, bo chyba będziesz musiał położyć moto prawie, żeby umyć blok i przykleić z powrotem dekiel. Kiedyś miałem podobnego psikusa, przy wymianie sprzęgła i czegoś tam jeszcze ( już nie pamiętam) ale suma sumarum okazało się,że popychacz, ten pręcik od wysprzęglnika co idzie przez blok do docisku jest za krótki, przez co nie dało się wysprzeglić. Co nie zmienia faktu, że przy niepracującym silniku powinieneś bez użycia większej siły wyjąć bieg i wrzucić luz, a jeśli jest problem z tym, to lekko kołysząc motocyklem przód/tył (od oporu do oporu) to powinno się udać. I koniecznie zajrzyj do sprzęgła czy chodzi, może tarczki Ci się jakoś zawiesiły po kosz wybity podczas tej gleby.

Witam wszystkich z Desmo w sercu, przedstawiam wam nowy projekt który kryje się tajemniczo pod kryptonimem TRUE MONSTER :D Zapraszam do komiksu :) Od samego początku, projekt zrodził się w mojej głowie podczas prac nad Reanimacją mojego potwora ubiegłej zimy. Projekt był bardziej marzeniem niż czym do zrealizowania, lecz Desmo kocha mnie tak samo mocno jak ja je i oto przyszła szansa uczynić marzenie realnym, namacalnym, usłyszalnym tworem. Projekt zakładał głownie wymianę serca, lecz wiadomo iż wymiana jednostki napędowej pociąga za sobą zmiany które są wymuszone wręcz większą mocą, czyli heble, zawieszenie itp, nie obejdzie się bez zmian wizualnych :twisted: Chciałbym aby ten projekt jak i poprzedni posłużył desmonarybkowi, wszystkim jak i mnie samemu, wiadomo nikt nie jest omnibusem i nie wie wszystkiego, wiadomo też nie od dziś, że jedna głowa to nie to samo co tyle głów i serc kochających Ducati. Liczę na waszą dobroć i wiedzę, którą byście mogli się podzielić i udzielać odpowiedzi na moje pytania nie raz to błahe nie raz wyjątkowo zagmatwane. Jutro już odbiór nowego serca do Potwora. Puki co potrzymam was w napięciu cóż to będzie za wyjątkowe serce. Osoby które wiedzą, a są tacy co wiedzą po za mną, niech nie psują niespodzianki :) Życzę miej lektury. P.s. Jutro już pierwsze fotki i wyjaśni się co to za piec będzie napędzał TRUE MONSTER-a.

Chwila, wezmę parę pudełek po butach i pakuję go :lol: