Nie wybebeszać tylko oddać w ręce Edzia, nie brudzić się tylko wysłać/odebrać podłączyć i obserwować jak samochody rozstępują się niczym morze czerwone jak ludziom głowy na wzór plastusia wykręcają się nienaturalnie i i i i oj poniosło mnie.. :lol:

ja tam jestem fanem Edzia !!! Radykalnym ;)

jesteście kobiety ;)

Krencik potwierdzają się moje wątpliwości - JESTEŚ ZBOCZONY - z całą sympatią ;)

Myślę właśnie. A kurteczkę może bym odkupił :D. Widzę, że wszystko co związane z Wdową wraca do domu :lol: O! To Bern teraz Go skrobnij. Niech ma nauczkę, że takich rzeczy się nie sprzedaje od tak :!: No przecież nie sprzedam mu relikwii w cenie zakupu ;) Właśnie! Ale się dorobimy, ustawieni jesteśmy po pachy do końca......mówiłem Ci żeśmy już wspólnicy! Franek, mieszkanie sprzedasz i Ci nie wystarczy :twisted: :twisted: :twisted: Dobrze mówię, Bern? Tak myślałem żeby go spuścić w samej kurteczce hehe moto bierzemy a chata pod najem - nie trzeba było sprzedawać Franiu. Pozdrowienia od "przyjaciół" hehe

Myślę właśnie. A kurteczkę może bym odkupił :D. Widzę, że wszystko co związane z Wdową wraca do domu :lol: O! To Bern teraz Go skrobnij. Niech ma nauczkę, że takich rzeczy się nie sprzedaje od tak :!: No przecież nie sprzedam mu relikwii w cenie zakupu ;)

I co Franek, licytujesz te gacie? (ciekawe czy dorzuci te skalary) Jak tak to nie będę się przebijał z Tobą... A może chcesz odkupić swoją starą papę DUCATI..? Aj? Pzdr.

Trzeba było jednak wczoraj przyjechać. Posłuchać na żywo.. hehe Gratulacje Franiu! Wreszcie masz coś mniej chimerycznego i wciąż jednak czerwone :think: :thumbup:

Krencik podobno coś krencicie w niedziellę aj..?

Musiel od czegoś trzeba zaczynać ! Good luck

Jaki Taki pokłony, fajna sprawa kolego! zalicytowałem - przez moment prowadzę huuuuuuuuuuuuuuuuura..!

Właśnie co z tym Carrym jakoś nagle wszystko zniknęło ..? WTF..?

fajowa rejestracja 69 :thumbup:

Tak jest Gemi - ja i norma :shock: Ty za to masz idealne wyczucie czasoprzestrzeni nie słyszymy się od kilku m-cy i gdy dzwonisz ja przypadkiem jestem w Twoim mieście Ostrołęce w sądzie hehe gratulacje zacznij grać w totalizatory hehe

o choroba Shi współczuję dolegliwości no i mam nadzieję tymczasowego rozstania się z motomiłością :silent: ale głowa a raczej kręgosłup w górę na pewno będzie dobrze w każdym razie ja 3mam kciuki :thumbup:

Ło Rety Franiu Ty widzę nigdy nie możesz "normalnie" heh powodzenia już się nie mogę doczekać następnych etapów :crazy:

Wyjąłem to z mojego nieczynnego, czy to się ładuje czy do utylizacji i kupić nowy? Wiem wiem infantylne zapytanie ale dawać mi tu jakąś informację bo muszę wskrzesić moto :wtf:

Rano 4 C i odpalił, dojechałem do Stolicznej ale coś nie halo jest chyba ze sprzęgłem ślizgało mi się na niskich biegach albo: Nie wiem co to ślizganie sprzęgła zapomniałem jak się jeździ przestawiłem klamkę od sprzęgła i nie wiem jak jej używać Wkurzony Bern.

Dzięki naprawdę ciężko było mi bez tego dźwięku :think:

Wreszcie zagadał. Przyczyna awarii: rozrusznik - po rozebraniu okazało się że komutator jest zapierniczony solidnie "osadem/odpadem" ze szczotek i dipa. Komutator po oczyszczeniu sprawił że rozrusznik zagadał i działa Po założeniu wyżej wspomnianego do Monstera, dzisiaj w ulewie usłyszałem ukochany dźwięk. Jestem szczęśliwy ;) Dzięki - pzdr.

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/1987-Duc ... c70e#v4-41 kiedyś myślałem o Paso jak o trabantach teraz, człowiek dojrzewa szybciej niż mu się wydaje :roll:

no i poszedł za grosze... szkoda że nie mamy funduszu :?

Kolegen nie my nie tacy straszni tylko pomagać Ci chcieliśmy nie przejmuj się pierdołami ;-) Glamour bleeee... haha Tejker man

ooooo aaaaaaaaaaaahahahaha jeszcze takiego tematu nie było :shock: jak masz w sklepie to o co pytasz tak naprawdę?

nie wstrzymać a o cenie gadać Theos. Widać człowiek jest zainteresowany więc czaruj... a hajper będzie Twój.