-
Zawartość
878 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez miki
-
Ceny jak X czyli od 88 do 99 tys PLN. A jak kupować to tylko wersje S
-
Jeździć ...
-
Posiadać MTS i zasłaniać chłodnicę kartonem ...
-
Blednę jest stawianie dużej MTS wyżej niż malej MTS. To są inne motocykle chociaż nazwa jest podobna. Jak już Marcin prowokuje to bardziej BMW x5 w stosunku do x1. Mała MTS jest mniejsza i bardziej poręczniejsza jeżeli ktoś się codziennie dojeżdża motocyklem po zatłoczonym mieście. Mniejsza moc łatwiej wykorzystać szczególnie jak ktoś zaczyna. nie potrzebuje więcej - jeździ solo. Jak zawszę na końcu zostaje cena. Z pewnością wolał bym małą MTS nową niż używaną duża MTS.
-
Warto nie warto. Zadaj sobie pytanie jakie masz oczekiwania w stosunku do moto. Jazda testowa obowiązkowa - nie czytaj prospektów Mi duża MTS nie odpowiada. Za kilka dni będzie prezentacja nowych modeli - zobaczymy co zaprezentują. Może będzie mała MTS enduro bo tu jest luka w ofercie. To nawet bym się nie zastanawiał
-
Rzeczoznawca nie jest bogiem. Rożne rzeczy wpisują na dyktando TU. Trzeba dochodzić swoich strat, jak się nie do to sądownie. To są banalne sprawy. Wycena biegłego+notatka policji i pozew sprawa najczęściej kończy się po dwóch posiedzeniach - sąd powołuje swojego biegłego. To są dość proste sprawy max2 lata. TU najczęściej się nawet nie odwołują. Koszty sądowe to wydatek w moim przypadku 100-150 PLN plus (stała+ 5% wartości sporu) wycena rzeczoznawcy 250-350 PLN.
-
Bardzo często na tych rondkach - zresztą na całej 50 w okolicy Warszawy jest podobnie. Tam bardzo dużo TIRów jeździ. A tam w Mszczonowie już kilka razy mi autem tył zarzucało - przy dość małych prędkościach - nawet jak jest czysty asfalt - ciasne ronda. Tam jest często syf żwiry , oleje, pozostałości betonu itd. Trzeba tam bardzo uważać - szczególnie po deszczu. Oczywiście w takim przypadku odpowiedzialność jest na zarządcy drogi to z jego OC dokonujesz naprawy (podobnie jak przy uszkodzeniach nawierzchni) . Policyjna notatka, zdjęcia i występujesz o pokrycie szkód. PS. Dobrze że <font color='red'>[desmo]</font> cała
-
Nie porównuj motocykla z innej dekady z tym i aktualnymi. To są zupełnie inne motocykle, wyprodukowane pod innego klienta w innych realiach technologicznych. Kraj tu nie ma znaczenia. Postaw to twoją Hondę koło dzisiejszej Hondy .... .
-
Ja mam Enduro 2017 i ja temperaturę mam w drugą stronę najczęściej mam w okolicy 80 i wystarczy trochę postać lub poturlać się w korkach i już mam powyżej 90 szczególnie jak jest ciepło. Zresztą w Diavelu było podobnie tam jeszcze szybciej temperatura rosła.
-
Folia ochronna 3M na wyświetlacz Multistrada 1200 (2015->).
miki odpisał Jeronimo na temat w Części i akcesoria
Tu masz racje dobrze że było kilka foli w opakowaniu. Trzeba mieć do tego cierpliwość a i tak nie wygląda to idealne. -
Folia ochronna 3M na wyświetlacz Multistrada 1200 (2015->).
miki odpisał Jeronimo na temat w Części i akcesoria
Jaki sens - rozumiem ochrona przed delikatnymi rysami ( u mnie kabel od navi który czasami jest na wyświetlaczu) i zabezpieczyć folią. Szkło hartowane masz zamiar rzucać MTS -
Szczecin daleka kraina. Nie kombinował bym kupił oryginalną, masz pewność ze będzie wszystko szczelne i pewnie.
-
Nie przesadzał bym z tym docieraniem jak by trzeba jeździć. Chyba non stop siedzieć na torze. Ja ze swoim się nie pier ... , ale zawsze jak we wszystkich moto wymieniam olej dwa razy do roku , tez miałem 27 tys przejechane i nie potrzebował dolewki nawet po jeździe na torze.
-
A po co zastępować, ile taka śruba kosztuje ~ 40 -50 PLN
-
Jak ci się podoba to kupuj jak nie to nie twórz problemów. Znasz MTS. Prawdopodobnie trafił ci się rodzynek pod względem technicznym. Oczekujesz ze ktoś teraz cię zapewni ze tym razem będzie inaczej. Powinno ale .... . Zmiany znasz jakie nastąpiły znasz poprzedni model reszta to już kwestia gustu. Czołówka jest wyrównana ale każdy jest inny. Ja poprostu brałem każdą markę jaka była dostępna najlepiej na kilka dni lub przynajmniej cały dzień i jeździłem na maxa jak potrafię. Selekcja nastąpiła szybko. I znowu na końcu został ino on DUCATI , burżuj który się psuje tzn czytaj DUCATI to emocje. A ty Asty miałeś ich w 100%. I co znowu zastaw nerki i do salonu. A bardzo chciałem zmienić markę na coś fajnego przecież w tych wszystkich gazetkach piszą ze ten czy tamten jest naj. A Bolonia zawsze 2 lub 3. A tu taki pech :-) Ps W przypadku XR nie ma możliwość aby przy ostrym hamowaniu lub przy zmianie prędkości nie miał wibracji ten typ tak ma i to masowo. Ale to akurat jest pierdoła. Po prostu trzeba to markę kochać lub nie. Esteta zawsze będzie miał tam problem
-
Dosłownie mocniej przytrzymać nożny lub klamkę hamulca. Kontrola zaczyna święcić, natomiast migać jak zmniejsza się ciśnienie w hamulcu tylnym (ruszamy). Nic nie wybucha, ale brakuje amortyzatora skrętu lub źle jest dobrana geometria zawieszenia bo powyżej 130 -140 zaczynają się nieprzyjemne wibracje na kierownicy (masowa przypadłość ten typ tak ma z tego co się dowiedziałem. Ten motocykl ma bardzo duże geny motocykla sportowego co czasami przeszkadza. Silnik lubi kręcenie na obrotach - to najlepszy element tego motocykla. Dla mnie też nie był jakoś wygodny a mam 186.
-
Ja nie słyszałem raczej słyszałem same pochwały (przez lata miałem speeda i też nie było żadnych problemów) , ale jeżeli tak pisz to trudno polemizować. To tym bardziej.
-
Asty a czego oczekiwałeś od nowej MTS to jest ewolucja a nie rewolucja. Motocykl przeszedł znaczące zmiany ale zachowując swój charakter. Mam trochę nie dosyt w sprawie wyglądu - tu mogła być większa zmiana. Myślę że był to na tyle dobry motocykl że Ducati nie chciało go w jakiś diametralny sposób zmieniać. Ani Tiger 1200, KTM SA 1260, czy GS nie są lepszymi motocyklami, ani też gorszymi. Czołówka staje się co raz bardziej wyrównana. Każdy z producentów poszedł w trochę innym kierunku dla innego klienta. Są różnice między poszczególnymi markami ale to akurat dobrze każdy ma inny silnik i inną charakterystykę motocykla. Co do dolegliwości chorób wieku dziecięcego to chyba jedynie Triumph może pochwalić się czystą kartą w tym temacie. Bo reszta z wymienionych producentów już nie miała tak dobrze. A twoja konkretna sztuka - zdarzają się takie sytuacje w każdej marce - trudno tu komentować. Tracer 900 GT to fajny motocykl. Kosztuje ile kosztuje i co w zamian oferuje. W przypadku wyższej ceny już nie był by taki fajny.
-
Porównywanie nowej MTS czyli grupy sport adv do KTM SA 1290 który jest bardziej ADV niż sport. Porównaj MTS Enduro do SA 1290. I tu z pewnością KTM odstaje w hamulcach czy zawieszeniu które się gubi w porywaniu do MTS enduro. Co do silnika delikatnie fajniejszy jest KTM liniowy. Ale już w porównaniu do nowego silnika z MTS tu już KTM nie wybija się na podium. Następna sprawa wykonanie jak ktoś jest esteta będzie musiał chodzić z torbo na głowie bo brakuje mu finezji MTS czy to wersji ulicznej czy enduro. Ale jak kto w życiu każdy lubi co innego i jest w stanie za to zapłacić lub nie. Ale z pewnością porównywanie poprzedniej MTS do dzisiejszych czasów jest wypaczeniem.
-
to chyba była właśnie do turbo .... , grubsza powłoka. Powiedz że u kolegi z Warszawy w zimę kładli. Co mnie też zdziwiło że po pierwszym uruchomieniu strasznie śmierdziała na zasadzie jak by się dopalało/wypalało. Potem to znikło. Wcześniej tak nie było. Ja nie mam czasu i chyba też ochoty na takie grzebanie. Jak zawszę oddałem do twojego "ulubionego ASO" wyjęli i wysłali - akurat byłem w tedy na wakacjach dość daleko . Więc zdalnie to korygowałem dostawałem tylko zdjęcia z postępu prac i e-mail. Po powrocie wszystko było idealnie jak zawszę.
-
Korzystałem z ich usług już kilka razy - robiłem powłoki w motocyklu, i w samochodzie. W Diavelu podobnie miałem nałożoną powłokę ceramiczną i też miałem poprawianą Zrobili mi jak to oni napisali grubszą powłokę i po kilku miesiącach użytkowania nie było już problemów z odpadaniem, łuszczeniem (motocykl potem sprzedałem) ale nie słyszałem aby coś było nie tak. Podobnie jak u ciebe w tych samych miejscach mi się zrobiło czyli przy wyjściu z silnika gdzie zaczynają się kolektory i jest najwyższa temperatura. Drugi raz już kolor był bardziej czarny - smołowaty. Plusem jest to że jak się do nich napiszę to poprawiają wszystko bez problemu - ja takie rzeczy zawszę robiłem po sezonie więc nie było z mojej strony większego żalu do nich.. Myślę że raz drugi raz zrobią i poprawią grubość dla naszych silników i będzie dobrze. Te brudne kolektory w diavelu wyglądały tak obleśne że ja już wole ceramikę i nawet jeżeli trzeba było ją poprawiać. W to zimę chyba w triumph zrobię podobnie na czarną.
-
Larsonie kiedyś kupowałem klucz nasadkowy do Diavela - jakieś grosze kosztował. Tyle razy było zmieniane ogumienie i jakoś nic się nie uszkodziło. Kilka razy się zapiekła więc trzeba było przy odkręcaniu używać przedłużki i podwójnej mocy - chociaż zawsze smarował mazidłem. Oczywiście przykręcane wg instrukcji kluczem dynamometryczny. Nakrętek jak nakrętka nie pieścił bym się zbyt nad nią - jedynie jest większa jak wszystko w Diavelu . Co do ewentualny przygód w czasie podroży. Zestaw naprawczy wystarczy w zupełności. A jak nie to i tak nie naprawisz opony. Druga sprawa gdzie w serwisie znajdziesz oponę do Diavela. Dlatego kupił bym nasadkę + zestaw naprawczy.
-
W triumphie chciałem włożyć podgrzewaną kanapę w trakcie przeróbki siedziska. Tapicer mi powiedział że albo wkładka żelowa albo ogrzewanie. Są gotowe komplety mata + wyłącznik poszukaj w sieci
-
Oczywiście 1290 superadventure S i R. Już o tym pisałem wyżej
-
Xdiavelem fajnie się jeździło. Ale ten motocykl sam w sobie jest fenomenalny. Wg mnie nie ma tej chwili zawahania "turbo dziury" jaka jest DVT. Jest bardziej liniową ale też nie ma wielkiej przepaści między 1260 a DVT - to bardziej ewolucja. Oczywiście może tam technicznie i na wykresach są cuda. To w codziennym użytkowaniu nie jest to przepaść. Z pewnością nie ma co porównywać z nowym GS 2017 to jest inne moto które jest pod innego klienta to samo z KTM. Każdy z tych motocykli jest na innym biegunie. Ja miałem na zasadzie wsiadam i albo było super, albo było bee. Ktoś inny będzie miał odmienne odczucie. Ja wybrałem enduro bo na zwykłej MTS czułem się jak na kozie zresztą podobnie było na GS tylko tu bardziej było jak na świni ADV czy Rally. Więc mi został KTM i Enduro. KTMy w obu wersjach odpadły za hamulce, elektronikę i zawieszenie. I życie stało się ponownie proste.