brawo, brawo. Czekamy na lepsze zdjęcia...

gratuluje zakupów... Grzech modyfikacji również zazdroszczę. Morhama nie słuchaj on jest taki jak kot Sajmona... nie wie gdzie mu ciepło :)

KGR bez urazy, ale jak masz prośbę do żony/koleżanki/dziewczyny to też mówisz czułe słówka do jej p u p y? Ja bym po prostu pogadał z nim zaraz po tym jak zalałbym go płynami :) blejz23 musisz pokazać kto tu jest jeździec i Pan :)

pysznie

ładna pszczółka

qrde to tylko ja jestem taki matoł i źle wymierzyłem pewne rzeczy :) stelaż poszedł do poprawki do Pana projektanta Wojtka - rama już ucięta i czeka.

po latach znalazły się bliźniaki :) wszystkiego Panowie Mam nadzieję, że jak ja dobiję do 40 to też będę tak szczęśliwy i radosny :)

owiewka wyszła bardzo fajnie... prawie jej nie widać z boku, a z przodu wygląda super

mnie też.... brakuje Ci sprężynek... dramatyzujesz:) jest dobrze

:) i dlatego ja wziąłem swój w swoje ręce... czekam na drugi, żeby oddać do proszkowego bo ja sam malowałem - tak jak rozmawialiśmy szprejami :)

ładnie :)

Taką pomidorówkę lubię. Rozwlekle, merytorycznie i coś zrozumiałem :) z miłą chęcią popatrze jak to jeździ na torze

sprej :) jest dobry na wszystko...

składaj i pokazuj - proszę :)

Staszów. Tam się urodziłem. Ducafil Masz info gdzie on stoi? Jakaś ulica... Może uda mi się ustalić kto to sprzedaje.

no fakt to masz problem... tym bardziej, że nogami do ziemi też nie dostaniesz i pupa z hamowania... :P tak masz od powrotu z Rybnika, czy wtedy odpowietrzyłeś i znowu?

czekamy...

super wyszło

wyglądają pięknie - pasują wybornie do diabła

wyszło super... niebawem i ja się przymierzam do amputacji... powiedzmy, że teraz skróciłem obie nogi do kolan :) ale chyba będzie trzeba do pachwin

jak zalejesz za dużo paliwa to tym wężykiem nadmiar się wyleje...

sądzicie, że nie czytałem, że niby mają być żółte? Ja tylko wlewam odrobinę sugestii :) Ja doskonale wiem, że złoty z żółtym się zleje, a jak widzę, że wszystkie plastiki pościągane to może zdanie Pan zmieni...

jest dobrze :)

czyli nie będą żółte :twisted: pochwal się coś wykombinował - obstawiam czarny

Nie chciałem się wypowiadać, ale jak już tak idą dalece przypuszczenia... Śledzę wątek od momentu pytań o dany egzemplarz. Jeśli kupowałeś dla kumpla w dobrej sprawie to do d.py z takim kumplem:) Jeśli byłaby to po prostu chęć sprzedaży to dla mnie sprzedaż roku - tego jeszcze nie było :) i tu jako marketingowiec szczere pokłony. Załóżmy, że motocykl się nie sprzedaje od x czasu. Ktoś loguje się na forum i pisze, czy warto to coś kupić. Po kilku dobrych wpisach motocykl znika z ogłoszeń - "zakup". Ale przecież motocykl w tych samych rękach. Później kilka postów o samym motocyklu. Dalej historia o wujku, koledze, siostrze... i chęć sprzedaży bo nikt nie chciał. Dla mnie majstersztyk. handelson broń boże nie pisze, że tak faktycznie jest i stary wierzę Ci z tym kolegą.