:) przednie koło w takim miejscu zakrętu jakby zaraz cały motocykl i jeździec miał się położyć... na co ewidentnie wskazują płomienie... jeździec swoje musiał dołożyć do paleniska :) prrrrrrrrrrrr piękne dziewiątki :)

Ja nie pisze, że musi być zły :) tylko, że długo stoi na allegro, a to nie jest wytyczna. Zapewne przydałoby się, żeby ktoś z okolicy go obejrzał.

Pamiętam tego monstera jak jeszcze ja szukałem czegoś dla siebie, czyli jakieś pół roku minimum na allegro. Tyle co mogę pomóc w tej kwestii.

to teraz tylko zmiana w opisie motocykla na forum - już nie szukasz... i czekać na wiosnę i jazda... pogratulować!!!

Od razu wspomnę, że nie jestem elektrykiem - stąd pytanie. Czy da się zamontować takie kierunkowskazy http://www.ebay.pl/itm/BULLET-MINI-BLIN ... 35b8cc205f do monstera? Problem mam techniczny... mają jeden kabelek - czyżby trzeba było podpiąć go do masy również? Czy ktoś montował podobne ustrojstwo? Jak przerobić instalację, żeby można było wrócić do oryginałów? Czy w ogóle trzeba przerabiać instalację?

o... we włoskim nie szukałem... nie ma przy nich mocowań lampy stopu/drogowych... jak wtedy montuje się lampę?

to ja się pytam dlaczego takich nie robią ze zwykłego plastiku hm?? Widziałem wielokrotnie już te ogony, ale nigdy zwykłe - wszystko w carbonie. Dodatkowo trzeba dokupić mocowanie na tablicę.

Theodor nie tyle zwolennikiem bobrzego co przeciwnikiem ucinania ramy. 01franki na pierwszych zdjęciach jest z taką zaślepką (3 od góry z Twojego linku) i nie pasuje ona, a do ducatów nie znalazłem - jak się trafi jakaś to pomyślimy...

Nie dawało mi spokoju tylne mocowanie z zaślepką. Dzisiaj poświęciłem tylne oryginalne kierunkowskazy. Rozebrałem je i przyciąłem plastik z żeberkami. Przyciąłem za drugim żeberkiem (tuż przy trzecim bo tu kończy się śruba za którą mocowany jest oryginalny kierunek), powiększyłem otwór, żeby wszedł gwint i zamontowałem. Jak widać na zdjęciach nie wyszło w 100% jak chciałem bo odstaje tam gdzie są gumowe malutkie "bolce". Próbowałem przykręcić oryginalną śrubą w nakrętkę widoczną na zdjęciach, ale nie ma miejsca (nakrętka od kierunku zajmuje za dużo powierzchni) i nie chciała złapać gwint.

nie chce mi się już schodzić i odkrywać go, ale wiem dlaczego pytasz. Tak, nie satysfakcjonuje mnie zamontowanie tyłu. Jak zamontowałbym bez jakiejkolwiek zaślepki to odsłonięte byłyby brzydkie dziury, które jeszcze by uszły, ale sam profil ogona i ta ścianka boczna z dziurami psuje efekt. Zakupiłem zaślepkę w kształcie łezki (nie pasuje oczywiście idealnie), ale zakrywa środkową dziurę (w dziurę po kablach jest zamontowany migacz), ale sama zaślepka odstaje ponad górny, przedni i tylny zarys ogona, ale nie jest to jakoś super drażliwe. Będę pracował nad lepszym wykonaniem. Jak sam trafisz na jakiś wynalazek to daj znać bo wiem, że sam pytałeś o zaślepki do naszych ogonów. Doczytałem, że ludzie czasem sami z gum docinają, ale w moim przypadku nie ma to racji bytu niestety. Przydałby się kawałek plastiku idealnie docięty do kształtu ścianki z dziurami. (a jak jeszcze nie byłby płaski tylko wybrzuszony jakoś fajnie to już byłoby elegancko)

pewnie, że wiem o co Ci chodzi, dlatego staram się nie iść tą drogą :) Kierunki od ducata jak najbardziej, ale szukałem czegoś mniejszego i te po prostu, ech - no spodobały się, ale tylko u jednego gościa w niemczech były. Nawiązując do tematu wątku to tak pobawiłem się kabelkami (co nie było trudne), że instalacja monstera została nie ruszona (sądziłem, że może będę musiał bardziej kombinować) co daje możliwość powrotu do oryginałów w każdej chwili. Na razie jak wszyscy czekam wiosny i wtedy sprawdzę jak się sprawują.

nie jest najgorzej ...

udało się... zobaczmy czy nie będzie jakiegoś zwarcia w wilgotne dni bądź deszcz Dodatkowe pytanie, Czy ktoś kupował gdzieś zaślepki na otwory po oryginalnych kierunkowskazach? Nie widzę nigdzie do ducati - są, ale tylko do nowszych modeli. tutaj np. mniej więcej część oznaczona jako http://www.4ride.pl/index.php/zaslepka- ... -4szt.html ssd2 może by pasowała...

kupiłem tzw. przewody oczka, dorobię do nich przewody, plus końcówki męskie - powinno działać.

o tym samym pomyślałem jak już zabrałem wszystkie zabawki i skręciłem tył. może jutro pobawię się tym ponownie ktoś ma jeszcze jakieś sugestie?

Idealny prezent na Mikołaja dla pociechy w wieku 6+. Mam trochę mocniejsze zabawki, a sądziłem że ta będzie doskonała do ganiania się z kotem po mieszkaniu - jednak za słaby by sobie podriftować. Porshe z kolekcji biedronkowej. Dla starego konia zbyt słaba, ale dla małego rajdowca jak znalazł. Podaj mi tylko adres wysyłki, a ja Ci go wyślę.

Poszło już pocztą do SCHNNAZZI `ego.

dla maluszka to będzie szał... dla mnie niestety nie:):) mam rustlera vxl, który zapierdziela ponad 70 km/h, a to gówienko chciałem kupić do mieszkania do zabawy, ale mi nie podszedł:) Dziecko na pewno będzie miało frajdę... groszek oddaj komuś w rodzinie - ja takiego malucha zdatnego do zabawy nie mam, więc oddaje w inne ręce :)

Jak w ogłoszeniu. Jeśli ma ktoś na zbyciu to przyjmę/kupię z radością 6 śrub mocujących tylną zębatkę napędu oraz elementy kompletne mocujące sety - po 5 na stronę

odgrzewam kotleta.... może ktoś ma śruby mocujące sety pasujące do 695.

wielkość to 1:14 wyślij mi adres, gdzie mam posłać paczkę ;)

Ostatnio miałem przygodę z lampą stopu... też sądziłem, że jej nie mam, a tak na prawdę świeciła się cały czas po wciśnięciu przedniego hamulca... zauważyłem to przez przypadek bo pewnie czujnik puścił i znowu nacisnąłem hamulec przedni gdzie lampa nie zmieniła natężenia. W moim przypadku wystarczyło postukać w czujnik pod klamką, ale doradzono mi również podokręcanie śrubek przy czujniku. Co do pozostałych objawów to sprawdź bezpieczniki i daj znać czy są w porządku czy też nie to pewnie ktoś mądrzejszy jeszcze coś podpowie.

Dzisiaj chwilkę jeździłem... lusterka mogę polecić bo... nie drgają przy 120-130 nie zmieniły swojego położenia - są stabilne jedna mała wada, do której trzeba się przyzwyczaić to fakt, że są niżej niż oryginalne i trzeba odwrócić bardziej wzrok od toru jazdy - do przeżycia:)

według mnie są dokładnie takie same bo sądzę, że to ten sam produkt, tylko ewoluował bo mają chociażby możliwość wymiany wkładu. Tamte miały dodatkową regulację, ale sądzę, że nie miały gałki na której można było regulować tylko na sztywno przymocowane i regulacja w połowie długości ramienia tego bliżej lusterka. Tutaj regulacja jest na gałeczce i ramie idzie już do samego lusterka.