Sprzęgło w całości będzie w środę - tzn wtedy powinna przyjść zepsuta część, którą widać na zdjęciach. Z opisu, który wcześniej zamieściłem brakuje jeszcze pękniętej owiewki przedniej - też widać na zdjęciach. Pamiętać trzeba z którego roku jest motocykl i za ile jest wystawiony. Ja bym Ci sugerował jeszcze poprosić sprzedającego po złożeniu sprzęgła o podjechanie do serwisu w Krakowie Ducati (dogadaj się z nimi odnośnie kosztów przeglądu) - zaoszczędzisz na przejazd i może coś więcej jeśli znajdą jakąś wadę - jeśli elementy, które już wiesz ze zdjęć plus przegląd w serwisie będzie ci odpowiadał to negocjuj i zapraszamy do Krakowa.

Panowie spokojnie. Właściciel jest na pewno lżejszy niż 90 kilo. Wgniecenie na kolanku podobno już było przy zakupie 3 lata temu - nie wnikam, jak chcecie to sami możecie przedzwonić i zapytać. Motocykl miał szlifa i tyle... po zrobieniu sprzęgła motocykl może być odstawiony do serwisu ducati w krakowie w celu sprawdzenia całej reszty. Jeśli byłoby wszystko ok - silnik zdrowy - to na prawdę kwestia pomalowania owiewek i piękne 999

:) jakbyś pojechał dzień później a ja bym nie kupił to byś wiedział dlaczego to się nie stało :) Jakbyś mnie wyprzedził z jazdą do ożarowa to na bank byś go kupił:) ale zamotałem heheh (tak dimitrus - ale opowieść była zagmatwana bo dimitrus go kupił po sprowadzeniu z włoch, a później w sierpniu sprzedał swojemu znajomemu, ale stał u niego cały czas w garażu)

byłem widziałem i... mam nadzieję, że wszystko przekażę i nic nie zapomnę :) ducati od 3 lat w rękach sprzedającego. Sympatyczny, rzetelny Pan po 40. Nie ukrywał żadnych wad przynajmniej tych zewnętrznych, wręcz je wskazywał W zeszłym roku wymienione opony i przednie klocki hamulcowe - płyny podobno co sezon. Napęd nie był wymieniany od zakupu, łańcuch trochę obluzowany, ale podobno jeździ razem z żoną i czasem 90 kilowym synem :) W poprzednim sezonie motocykl leżał na lewym boku (siedząc na motocyklu) i nie dokręcono śrubkę mocującą owiewką z przodu - po wymianie tego elementu. Jadąc na obwodnicy obluzowana śruba spowodowała, że pęd powietrza wyrwał lewą owiewkę, która wpadła pod tylne koło - element został wymieniony. Motocykl co widać na zdjęciach miał ślizg na prawym boku. Lusterko również dostało, ale zostało naprawione i jest ok. Przytarta prawa owiewka boczna, owiewka przy szybce (do malowania), podnóżki i oberwało również sprzęgło - widać na zdjęciach. Uszkodzony element jest już zamówiony i Pan sądzi, że w środę go będzie miał - od razu wymieni. Dodatkowo z rzeczy, które są do zrobienia to pęknięty układ wydechowy (kolektor wydechowy?) przy mocowaniu co również sprzedający ma zamiar zrobić - zespawać. Na kolanku wgniecenie, ale ono już było przy zakupie. Jeżdżąc z żoną pękło mocowanie podnóżka - również na zdjęciu. Motocykl ma przejechane ponad 19 000 km - przez rozkręcone sprzęgło nie mogłem się nim przejechać, ale odpaliliśmy go - według mnie pracuje równo - mam nagranie na dyktafonie dźwięku silnika - dorzucony do plików (teoretycznie winamp powinien otworzyć to rozszerzenie. Sprzedający po złożeniu sprzęgła bez problemu może podjechać do serwisu ducati by sprawdzić motocykl - na koszt zainteresowanego. Motocykl serwisuje sam ze względu na posiadanie warsztatu bądź u (tu mogę popełnić błąd) Marcina Stokłosy

rzut beretem ode mnie, ale moja znajomość jest nikła. mogę podjechać i np. porobić szczegółowe fotki i podpytać o co tylko chcesz

Jak tu siedzą same grubasy to ich ciężar sam robi za docisk:) mnie spycha z motocykla pęd powietrza hehe

Śledzę wątek odkąd jestem na forum. Czekałem z niecierpliwością na końcówkę. Jest fenomenalny.

dzięki wszystkim... dzisiaj idzie na wymianę płynów pewnie w niedługim czasie zamówię naklejki na niego... w zimie plan na bardzo delikatną zmianę na siedzeniu. a żona na to duk duk duk cóż mogę napisać - zaraziłem ją tym - na pewno się martwi o mnie (jak to żony), ale chyba się już pogodziła, że od czasu do czasu będę wybywał

Na wstępie ogromne podziękowania dla Theodora za wstępne oględziny i jeszcze większe dla Marka z DUCATI w Krakowie za szybką reakcję na wyjazd do Warszawy dostawczakiem, oględziny motocykla. Monster 695 w czarnym macie. Cóż tu dużo pisać :) po prostu jest i trzeba się oswoić z murzynem.

hehe .. akurat byłem w azmocie u Marka, żeby zapytać o innego monsterka i sprawdzaliśmy akurat allegro :) i jak się uśmiałem jak zobaczyłem tą 900. Zadzwoniłem i wprost walnąłem pytanie, dlaczego znowu wystawiona skoro sprzedał znajomemu. Koleś z lekkim wqrzeniem na znajomego powiedział, że wpłacił mu zaliczkę 500 zł i miał dozbierać resztę, ale mu nie idzie stąd wystawiona drugi raz. Pytałem o tą pękniętą stopkę, gdzie jest pęknięta i czy uszkodzony jest blok. Podobno blok jest cały, ale stopka prawdopodobnie cała do wymiany przez niefortunne pęknięcie. Trzeba by było poprosić gościa o zdjęcia dokumentów z włoch i wszystkie jakie ma, żeby podjechać do urzędu i popytać jak z tą rejestracją...

Zaciekawiło mnie ogłoszenie http://otomoto.pl/ducati-inny-s2r-800-m ... 08849.html Malowanie piękne... na zdjęciach prezentuje się dobrze, ale... Motocykl został sprawdzony w serwisie yamahy w Jeleniej Górze - kiedyś był to dealer ducati Po oględzinach mechanika: podnóżek kierowcy prawy od innego motocykla brak dźwigni hamulca tylnego zużyta tylna opona luz łożyska koła tylnego napęd kompletny do wymiany linka gazu dorabiana z innego motocykla (do wymiany!) sprzęgło do wymiany uszkodzona felga tył połamany błotnik tył uszkodzone pokrywy silnika (lewa + prawa po "szlifie") uszkodzona oś przednia uszkodzony podnóżek pasażera prawy (po "szlifie") brak kierunkowskazów brak lusterek uszkodzony czujnik temperatury oleju ciężarki kierownicy do malowania wyciek z okolic wałka zdawczego brak zabezpieczenia wałka zdawczego - koła zębate krzywe cięgno zmiany biegów uszkodzona laga lewa dolna (po "szlifie") uszkodzony uchwyt błotnika lewy przód uszkodzony zacisk hamulca prawy przód brak poduszki mocującej chłodnicę oleju złamany stelaż lampy przód uszkodzony uchwyt zbiornika paliwa (zbiornik oparty o stacyjkę) uszk.dzwignie hamulca oraz sprzęgła (po "szlifie") brak tłumików Jeśli jest ktoś zainteresowany to trzeba przygotować się na samym wstępie na duże wydatki.

Nie jechałem taki kawał. Sprzedający był tak miły, że podjechał 40 km do Jeleniej na opłacony przeze mnie przegląd. Wydaje mi się po tym co napisał mi mechanik, że sam sprzedający nie miał świadomości pewnych wad (większości z wymienionych). Nie napisałem tego postu, żeby kogoś karcić. Tak jak napisał, biały ja już zapłaciłem za przegląd - po co ma to robić ktoś inny. Jeśli zdecyduje się na remont tego dukata to chwała mu za to.

Mam prośbę o przyjrzenie się temu egzemplarzowi http://otomoto.pl/ducati-monster-monste ... 86687.html To co mnie dziwi to np. przebieg. Ocena wizualna poza moim zasięgiem - za mało wiedzy na temat ducatów - ech... Właśnie znalazłem go na innej aukcji za 1000 zł więcej.... http://regiomoto.pl/oferta/ducati-monst ... 0515293255

Dzięki Misiek - zobaczymy co wyjdzie z 695 ze Szczecina - czekam na informacje z oględzin

Buty dotarły - dziękuje wwk

Nie mojemu... tak sprzedający odpowiedział na pytanie czy nadal aktualne - sprzedał swojemu znajomemu. Nie zdążyliśmy go obejrzeć - wstępnie w ten wtorek co był mieliśmy to zrobić, ale w poniedziałek koleś na prośbę o skan, czy zdjęcia wszystkich dokumentów jakie ma, żebym zapytał w urzędzie jak wygląda rejestracja powiedział, że już sprzedał.

:) Nikewid wiem, bo miałem jechać obejrzeć z Marcinem go..... w krakowskim urzędzie teoretycznie te dokumenty, które miał by wystarczyły - w ostateczności można by pokusić się o potwierdzenie z azmotu w krakowie (w moim przypadku) - z salonu ducati, że np. taki motocykl nie wyjechał z fabryki (biorąc pod uwagę błąd w dowodzie) Ducat sprzedany znajomemu, ale czuje, że wypłynie jeszcze - niebawem

900 niby nadal stoi na allegro, ale nawet z żony konta/maila nie uzyskałem odpowiedzi więc zapewne sprzedany - niby znajomemu tydzień temu. W 900 był problem z włoskim dowodem rejestracyjnym - brakowało jednej 9 - w Polsce dokonany przegląd i adnotacja o braku śladów przebijania numerów na ramie (to już podstawa do bezproblemowego zarejestrowania motocykla) ale jak to Pani w Krakowskim urzędzie powiedziała najlepiej przynieść wszystkie dokumenty, żeby miały jasność.

Dzięki DzikiBobr - już to namierzyłem dzięki pomocy ... miłego klubowicza :) Wysłałem zapytanie przez allegro odnośnie napraw przy monsterze, itp. do Pani Kuleczki - zobaczymy co odpisze. @Misiek dzięki za poświęcenie. Zastanawiam się czy chce szukać 620, czy 600. Przyglądałem się temu ducatowi na allegro z Konstancina. Wygląda ciekawie. Jeśli nie masz gdzie się przejechać to możesz do nich wpaść. Zawsze to jeden więcej zweryfikowany ducat.

A czy jest ktoś odważny ze Szczecina, żeby obejrzeć te egzemplarz z poprzedniego posta? http://otomoto.pl/ducati-monster-695-M3289419.html

:) nie skomentuje:) wwk zmierz sobie stopę i odpowiedz w prv wiadomości :)

A ja je przyjmę jeśli można...

Dzięki Nikewid Prześledziłem historię Sroki na forum i ... co to ?? :) viewtopic.php?f=102&t=7459&p=64325#p64325

I druga sztuka... Czy mi się wydaje czy jest on tani? Coś z nim nie tak? http://otomoto.pl/ducati-monster-695-M3289419.html

Nie tworząc niepotrzebnie nowego wątku... Czy ktoś miał przyjemność z poznaniaków widzieć tego dukata? A może właściciel jest Wam znany? http://allegro.pl/ducati-monster-800-i- ... 31878.html