Mam motocykl z 2010 roku i długie osłony - moge Ci zmierzyć rozstaw. Zainteresowany ?

Miej też świadomość że parę zeta (to ducati nie smarujesz nie jedziesz) jeszcze do niego dorzucisz. Jak to strup to może łącznie za okolice 20 tyś. wyprowadzisz go na prostą - może. Lubię nazywać sprawy po imieniu także bez urazy ale powinieneś chyba odpowiedzieć sobie na pytanie czy stać Cię na 696 w przyzwoitym stanie. Ducati to nie ryżownia - dzięki allegro i Mietkowi z kombinerkami nie naprawisz.

nie dublujcie postów, to już było obszernie omawiane :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Na temat tego czy przed czy po tu zdania też są podzielone, choć mam wrażenie że większość robi po sezonie. Ja gdybym miał taką możliwość pewnie robiłbym po sezonie niestety najbliższy serwis - stolyca trzeba pofatygować się samemu w listopadzie to średnio przyjemne - więc pozostawiam na wiosnę.

Nie ma, nie dajmy się zwariować może i Ducati wymaga fachowego serwisu ale z cukru nie jest. Wymiana oleju po 1 tyś. km to po prostu wyrzucenie kasy w błoto.

I foty z bieżącej roboty proszę wrzucać :-D. Piękna sztuka.

Pierwsze 999 które mi się podobają.

Wrzucałem to BMW tu na forum - większość stwierdziła że nie ma polotu szkoda że milczą teraz :twisted: . I jeszcze jedno Cena BMW 55 tysi Monster 68 tysi :mrgreen:.

http://otomoto.pl/ducati-monster-1200-M3850030.html Jakby komuś się podobał to ...

Czas powoli rozglądać sie za zimowymi wyprzedażami akcesoriów do naszych motocykli. Przez zime min. chce kupić nowe kominy tym samym wpadłem na wyprzedaż w SC Project. Miał może ktoś z Was styczność z ich produktami, moze macie jakieś opinie, rady związane z tą marką? Tu link do strony producenta http://www.sc-project.com/ducati_monster_696_2008_e.htm

Był, widział, siedział i rozwiał ostatnie nadzieje :-D

Większość rzeczy jakie wymieniłeś mozna dokupić do 696 i 796 jako akcesoria. Dlatego "nowy monster" to dla mnie dużo na wyrost. Ten model to raczej lifting, oczywiście mam tu na myśli aspekty wizualne bo te techniczne to już inna sprawa. Jeżdżąc 696 wiazałem spore nadzieje z tym co dziś pokazano. Gdybym miał wybierać już wybrałbym raczej większego SF.

http://www.ducati.net/2013/11/lids-off-ducati-presents-2014-range-at-eicma/ Trochę wiecej. http://www.motoblog.it/galleria/ducati-monster-1200-e-1200-s-2014/14 I pełna galeria, drugie malowanie.

Ja jestem zdecydowanie w tej drugiej grupie stąd rozczarowanie. Zobaczymy co pokaże reszta zdjęć, moze parametry techniczne zaskoczą pozytywnie.

O coś sie ruszyło w temacie. Ten powiedzmy racingowy też przypadł mi do gustu, ale nie ma homologacji, konieczny komp za dodatkowe 168 euro a o db killerach można tylko pomażyc. Obawiam sie że po 200 km na takich wydechach będziesz jechać przez sen jeszcze 2 dni. Myśle mocno nad czymś od nich ale musi to być coś mniej ekstremalnego.

Do tego zaj...ście wyszukane kominy :mrgreen: . Trzeba trzymać nasze maszyny tak długo jak się da bo widać gołym okiem że księgowi zaczynają mieć więcej do powiedzenia niż projektanci. Dla mnie - jeśli to nowy Monster - to, to jest kpina.

Co to ma być? Nowy monster z zapowiadanej na dziś konferencji ? hehehehehehehehe tyle krzyku o nic - miejmy nadzieję że chociaż na papierze będzie coś więcej bo tak to ..... nic nowego :twisted:

Pokażcie, podajcie cene i to dopiero będzie **uj :mrgreen:

Myślę że nie trzeba mieć doświadczenia z kilkoma Ducatami żeby wiedzieć, iż jak coś kosztuje 50% ceny to raczej zgodne z opisem sprzedającego nie będzie :mrgreen: . Mówisz że kupiłeś tak 2 sztuki dorzuciłeś parę zeta i latasz bezstresowo do dziś - dla mnie jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę. Zakładam że kolega "poszukujący" za dużego doświadczenia z motocyklami a już z marką Ducati nie ma. Innymi słowy jakby takie moto zostało zakupione przez Ryśków z Jedwabnego to pewnie nie ma problemu :mrgreen: jednak przyznaj że poszukiwanie Monstera w tym pułapie cenowym przez osobę która szuka pierwszego moto ze stajni Ducati jest dosyć ryzykowne żeby nie mówić mało rozsądne. Niemniej jednak jak każdy na forum życzę owocnych poszukiwań pierwszego Ducata nawet w tym pułapie cenowym.

Amen

Wyglada na to ze masz głowę na karku i potrafisz słuchać za 6 tys mozna kupić jakąś w miarę ogarnietą japonszczyze, tańszą w serwisie i łatwą w odsprzedaży. Poszukaj przez zimę, kup, polataj i odkładaj na pierwszego ducata :-). I najważniejsze nie opuszczają tego forum, sporo sie nauczysz a my tu nawet kierownikiem japońca nie pogardzimy :-).

Większość strupów na pierwszy rzut oka "bardzo ładnie się prezentuje”. Kupisz coś za 6 tys nie ma takiej możliwości żebyś nie dorzucił jeszcze 2-3 tysięcy i to w szybkim tempie. Moim skromnym zdaniem. Uzbieraj min 10 tys plus drobna rezerwę na gruntowny przegląd i dopiero potem myśl o Monsterze.

heheheheheheheheh wiedziałem :mrgreen: , frycowe być musi

W prawdzie nie moja bajka bo ledwo co ogarniam swoje 696 :-) ale te trzy 9-tki to piękna sztuka. Wiosną widzimy się na przeglądzie mojego moto przed nowym sezonem może bedzie mi dane dotknąć :-D

Trochę festyniarskie i jakieś 500 pln droższe od rodzimej oferty :-) http://allegro.pl/ducati-monster-696-769-1100-wydech-two-brothers-i3526939267.html