-
Zawartość
70 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez Trytytka
-
Mam problem z klamką sprzęgła w 748. Podczas jazdy potrafi skasować się luz na klamce i bierze od samego początku i robi się twarda, po czym za jakiś czas jest normalnie. Rozbierałem klamkę i w niej nie widać problemu, płyn zmieniony na RBF 660, układ odpowietrzony. Jakieś pomysły? :P
-
Dzięki @musieli. Czyli pompka do wymiany? Czy może jeszcze coś? Kosz sprzegłowy nowy, podobnie jak wysprzęglik. To już żeby nie zakładać nowego tematu. Taki problem: na postoju jak chodzi na jałowych obrotach, to co jakiś czas jest taka jakby przerwa, jakby gubił cykl jeden. Podobnie podczas jazdy, powiedzmy dwójka 3k rmp, 50 km/h i tez slychac jak co jakis czas zgubi i wtedy lekko to czuć i to dosyć denerwujące jest, bo nie idzie jechac gładko. Co powodem? Świeczki nowe Championy. No i, że poniżej 3k rmp to się jechać nie da w ogole to norma we włoszkach?
-
I pomogły nowe tarczki i przekładki? Złożyłem sprzęgło na nowo, według schematu z serwisówki, grubość całego zestawu niby też się zgadza, regulacja przy klamce tego tłoczka też już zrobiona. Niestety zmieniło to tylko tyle, że teraz dzieją się troche dziwniejsze rzeczy jedynie. Jak postoi noc, luz na klamce jest 1 cm, czyli wydawałoby się prawidłowy, jednak po opaleniu silnika i przejechaniu kawałka, dwukrotne wcisniecie sprzęgła usztywnia klamke tak, że cały czas niezależnie od niczego luzu nie ma w ogóle. Tak było do czasu ciepłych dni. Ale teraz, jak już zimniej, po nocy luz jest do połowy skoku klamki, usztywnia się nadal w czasie jazdy, ale podczas jazdy bez wciskania sprzęgła nagle przy wcisnieciu luz znów do połowy klamki, tak, że aż nie rozłącza napędu. Nie wiem co to za cyrk tam powstaje. Jakieś pomysły? Odpowietrzane milijony razy na rbf 660.
-
Tak, zauważyłem i odkręciłem tę blokadę, ale gwint już był niestety wcześniej skasowany,
-
Sposób na odkręcenie tak dobry, że aż potrzebuję nowych części XD Nie no żartuje oczywiście, już ktoś wcześniej pomajstrował i przepił pół gwintu. Jestem w stanie gdzieś dostać tą część ze zdjęcia albo może ktoś ma na zbyciu? :P
-
To jeszcze jakiś magiczny sposób jak ruszyć tą śrube do wyregulowania luzu na klamce, bo dali miękką śrubę na płaski śrubokręt i nie idzie ruszyć. I gdzie mierzyć ten luz?
-
Podczas jazdy ze stałymi obrotami, lub przy zwalnianiu, odpuszczeniu gazu klamka reaguje normalnie, natomiast nawet lekkie przyspieszenie powoduje usztywnienie klamki.
-
W roczniku 2000 mamy zawieszenie Showa (nie jest to takie jak w normalnych wersjach), a odnośnie do tej tabliczki na pólce, również zaczęto ją montować od roku 2001 (podobnie jak Ohlinsa) i dopiero od roku 2001 zaczęto "naliczanie" na tych tabliczkach. Sprzęgło jest antyhoppingowe, na dowód zdjęcia:
-
Mam wszystkie faktury począwszy od zakupu, również od dealera, 748 R ;) Sory, że post pod postem, myślałem, że mi dołączy do tamtego, przepraszam za bałagan ;p
-
Nie zgodze się z Tobą. SPS miały inne zawieszenia niż R-ki.
-
Rocznik 2000, więc jest na zawieszeniu Showa,ohlins wszedł do R-ki w roku 2001, podobnie jak i numer na półce pojawił się w roku 2001. Na dniach będę rozbierał sprzęgło to zrobie zdjęcie ;)
-
Zlikwidowanie jakiś nierówności, jeśli takie powstały, zlikwidowanie rdzawego nalotu, ogólnie to co napisałeś i wynikiem tego wygładzenie pracy sprzęgła ;)
-
Dajesz przekładki na coś płaskiego i ja matowałem je taką specjalną ściereczką do matowania, ale można też papierem ściernym na mokro lub sucho, ale nie pamiętam jaką szorstkością tego papieru, jest to gdzieś tu na forum napisane.
-
Spokojnie, właśnie to naprawiam, co przez poprzedniego właściciela zostało zaniedbane. ;) a że kawałek drogi do mechanika mam to wole za wczasu nazbierać pomysłów ;)
-
U mnie był objaw dziwnego zgrzytnięcia i takiego zasprzęglania bez kontroli. Umyłem, zmatowałem, złożyłem, ruszam pierwszy raz, drugi, o w mordę, nie ten motocykl, wszystko pięknie. Przejechałem się kawałek, ruszam, zgrzyt i już nie tak płynnie, objawy jakby wróciły, ale w miejszym stopniu. Jakieś pomysły? mam uszkodzony wysprzęglik (cieknie troszke z niego, i ułamany jeden uchwyt, co przy wciskaniu sprzęgła powoduje, że jegomość nie siedzi sztywno tylko troszke się odchyla), na dniach zostanie wymieniony, może to być przez to? Zbieram pomysły, bo jak pojade do mechanika to żebyśmy wszystko sprawdzili i problem usunęli. :p
-
Kurcze, to nie mam tam żadnego znaku, jedyna rzecz, która jest naniesiona na czymkolwiek tam, to na tej śrubie wewnątrz jest takie Z, pozwole sobie skorzystać z rysunku :D mam to jakoś interpretować czy to nic nie znaczy :razz:
-
A ja bym miał prośbę, czy mógłby ktoś dać zdjęcie jak wyglada to oznaczenie na bolcu? Bo ja u siebie szukam i nie widzę żadnego znaku, to może coś cały czas omijam.
-
Wytłumaczcie mi czemu na eurosporcie dają reklamy podczas wyścigów, niedorzeczne :roll: i jestem ciekaw jakby równolegle w SBK wystawili 1198 obok Panigale, co by sie działo.
-
To i ja pokażę :P 748 R, aktualnie na sprzedaż :P