sprzedający chyba lubuje się handlem pojazdami po przejściach :) zwróćcie uwagę na samochody w tle :wtf:

domyślałem się, że byłoby to zbyt piękne żeby pasowało idealnie. też pewnie trzeba będzie kombinować. na zdjęciach całość mocowania wygląda estetycznie ale czy trzyma się to mocno kupy? czy trzeba jeździć zawsze z tubką super glue i unikać nierówności terenu? :)

dobrze napisane Raxon, tez tak miałem :) ja bardziej skłaniam się ku tym reflektorom z soczewką - zarówno na światłach krótkich jak i długich będzie widoczny pierścień. W przypadku takiej lampy jaka ma Alcapone pierścień praktycznie ginie przy włączeniu żarówki. no chyba że sie mylę patrząc na te zdjecia

wygląda cacy :) a powiedz mi kiedy świeci sam pierscień? po przekręceniu kluczyka w stacyjce, przed odpaleniem? bo chyba nie masz przełączniku świateł u siebie przy kierownicy? w tej "mojej" lampie tez kusi mnie ta soczewka i też uważam że ta żaróweczka postojowa jest niepotrzebna, nie wiem jak to będzie świeciło. najwyżej nie podłącze postojówki :)

ok, znalazłem mój wymarzony reflektor http://allegro.pl/jedyne-vw-golf-i-soczewka-angel-eyes-chrom-74-83-i3675222962.html ktoś chętny do wspólnego zakupu?

chcę wymienić lampę na coś "ładniejszego". myślę że ten reflektor za 30zł zadowoli mnie w relacji jakość/cena. zobaczymy jak będzie wyglądała lampa z gładkim kloszem, jak się nie spodoba pewnie zdecyduję się na zakup tej z angel eyes.

szkoda, samemu kupić komplet trochę drogo wychodzi. tańsza opcja: http://allegro.pl/vw-golf-ii-2-reflektor-glowny-lampa-tuning-clear-i3714694407.html albo w ogóle po taniości http://allegro.pl/szklo-klosz-reflektora-vw-golf-ii-83-92-i3699562702.html tylko właśnie czy samo szkło da się łatwo przelozyć? co było trudniejsze: rozmontowanie oryginału czy montaż nowego?

Alcapone nie ma możliwości wysłania do Ciebie priva. zdecydowałeś się na zakup kompletu i masz może jedna taka lampę na zbyciu? albo ktokolwiek inny?

"do motocykla dodaję wysokiej jakości spray do smarowania łańcucha." nie no, namówił mnie Mistrz Sprzedaży :) ciekawa sprawa z tym rocznikiem, wg nr VIN wyprodukowany rzeczywiście w 2002 roku

mam plan zrobić klika wariantów map, później wszystko do weryfikacji do hamowni. Ale to już pewnie na wiosnę, bo nie chce mi się wozić monstera na pace samochodowej :)

"bierzcie i korzystajcie z tego wszyscy..." :) cinek78, dnia 19 List 2013 - 18:20, napisał: dzięki cinek, tak pewnie trzeba będzie zrobić i to może nawet od 4500 obrotów. a te "nieco" paliwa to jak myślisz ile może być procentowo w porównaniu do standardu?

ja tam jestem fanem lusterek w końcówkach kierownicy. tylko jak już kupujesz to koniecznie asferyczne, lusterko ma tylko 70mm średnicy a naprawdę widać w nim dużo!

jeśli już to tylko tylni, myslałem też o pomalowaniu go na czerwono, ale to już chyba za dużo będzie na nim czerwonego. Nie wiem czy mnie kojarzysz Biały114, ale swego czasu wydzwaniałem do Ciebie i podpytywałem o osłonę pasków i takie tam rzeczy :)

Kończy się powoli sezon to i ja się pochwalę. Monster w moim posiadaniu od początku roku. Przyjechał do mnie prosto ze swojej ojczyzny, od pierwszego właściciela. Egzemplarz nic nie modyfikowany przez poprzednika. Oto co ja z nim zrobiłem: -pierwsza rzecz - amputacja ogona -zmiana osłony sprzęgła i pokryw pasków na karbon -pomalowanie docisku sprzegła -zmiana na tłumiczki karbonowe Mivv puszczone górą + owijka na kolektor (przyznać się kto sprzątnał mi sprzed nosa z allegro termignoni puszczone góra w karbonie z grójca za 1500zł!!!! gdzieś chyba w maju -manetki czarno-czerwone rizoma -czarne klamki regulowane, łamane -lusterka w końcówkach kierownicy Plan na zimę to na pewno szkiełkowanie setów bo sa juz w słabej kondycji i wymiana zbiorniczków płynów. Mam jeszcze zadupek do polakierowania, ale bardzo czesto jeżdzę z pasażerką więc bedzie pewnie zakładany tylko do zdjęć Myślę tez nad przerobieniem mocowania tablicy rejestracyjnej a'la Diavel

ja do swojego m 1000 mivvy górą puszczone w karbonie zamawiałem właśnie u motofreak. cena była raptem o 200zł wyższa niż na www.carpimoto.com a i nie musiałem się martwić podatkiem jakby utknęły na granicy. co do samego brzmienia tych tłumiczków powiem szczerze że na początku nie bardzo byłem z nim zadowolony. Na postoju bez szału. ale jakoś z biegiem czasu coraz bardziej mi się podoba - szczególnie w przedziale 3-6tyś RPM. ale i tak myślę o wywalenie db kilerów, chociaz by z samej ciekawości jaka jest różnica bez nich :) odnośnie zmian w ECU, w moim monsterze mam sportowy komp Microteca, (tak już kupiłem). Dokupiłem właśnie kabel usb do sterowania nim prosto z laptopa. Wiem że najlepszym miejscem do testowania byłaby hamownia ale bedę próbował w domowych warunkach. Nie miałem jeszcze czasu się tym pobawić, na razie studiuję manual bo nie wydaje się to takie calkiem proste. O ile niczego nie spierdziele to będzie git :)

w moim monsterze 1000, 2004 r. był ten sam problem: nie chciał palić na zimnym silniku, na rozgrzanym bez problemu. winnym okazał się czujnik temperatury. na zimno mogłem go odpalić dopiero po kilkukrotnym przekręceniu kluczyka (w celu załączenia wtrysku) i przytrzymaniu na obrotach 3-5 tyś. przez kilka sekund. ale to działanie dobre na kilka razy a nie przy codziennym użytkowaniu, raczej nie ma to dobrego wpływu na silnik...