nie pluje ja podziwiam,i wyciągam wnioski.Teraz juz bede wiedzial zeby nie wbijac ich mlotkiem.Ale ja glupi bylem.Cala misterna robota poszla w diabły

tak theodor u was specialnymi praskami do kilku ton nacisku, :twisted: I nigdzie indziej w polsce nie da rady tego zrobic,jak znam zycie.

ja dostalem swoje w sklepie za 69 zl w ducati aso 120.Roznica jest.Tylko zakup odpowiedni sprzet do nabijania tych łożysk.Mozna tez zrobic samemu .Prosta konstrukcja

ładnie to wyglada.Czym malowales? proszek?

osobiscie uwazam ze skoro producent przewiduje te paski na 2 lata to starczaja spokojnie na dluzej i 5 lat posmigaja .To podobnie jak w samochodach paski czy lancuchy srednio co 100 tys a lata sie nimi nawet po 200 250 tys i sie nic nie dzieje .Teraz ksiegowi wzieli sie za projektowanie motocykli ,napewno uwzglednili sprzedaz czesci zamiennych ,bo to rowniez dochodowy interes.

Ale nie chodzi tutaj o wytrzymalosc tego paska ale o to z jaką jakoscią naciaga sie w czasie eksploatacji.Bo urwac to on sie za chiny ludowe nie urwie.Co najwyzej poszarpie. W czasie pracy traci swoje wlasciwosci.

Chetnie zapytam co do cla to nigdy mi sie niezdazylo przy takich malych paczkach .Bardzo czesto sami zmiejszaja kwote zeby pozniej problemu nie robic.Takie to mądre zolte ludziki .Żydow by zjedli z pejsami.

jak bede zamawial to dam ci znac .Pewnie zrobie to od razu po swietach.Teraz ida do mnie inne smakolyki do ducata.Musialem zamowic oslone do suchara co by nogi nie urwalo i kilka <font color='red'>[desmo]</font>.(2 sztuki chodzi o komplety czy 2 lusterka??)

przesylka jest free.Najwyzej wezme 2 sztuki .Chyba ze masz paypal.Jezeli nie masz to rejestracja trwa 5 minut

http://www.ebay.com/itm/360703292927?ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1423.l2649 obczaj te lustereczka.Bede je bral po swietach free shipping 150 calosc ladnie wykonane.

Jak rama prosta to bym bral za taką kwote .Silnik spokojnie pojdzie za 6 tys.Najwazniejsze bezpieczenstwo.Co do samej budowy ducata .To jest tak skonstruowany ze kilka srubek i silnik sam odlatuje od motocykla.Nie bedzie problemu z malowaniem ramy to nie japonczyk.

Prognozy sa dobre :mrgreen:

Nie ma co bic piany panowie.Co do podejscia do naprawy swojego motocykla .Przesiedzialem dlugie godziny na forum ducati ms .Jako ze znam angielski wypytywalem na zagranicznych forach ,czytalem manuale i staralem sie zrobic to sam jak najlepiej potrafie .Chyba mi sie udalo bo wszsystko dziala cacy i jestem z siebie zadowolony. Edit: wycięte wycieczki osobiste - pkt.28 Mysle ze powinnismy sobie dac na luz swieta idą. Chopper ak bedziesz potrzebowal pomocy to daj znac chetnie pomoge kluczami czy innym badziewiem ktore wykonalem pod swoj silnik .Widze w twoich oczach obiektywizm.

Co moze pojsc zle z pierscieniami gdy wyjmujesz tloki razem z cylindrami.Oczywiscie po kazdym zlozeniu silnika musi byc odpowiednie naciagniecie paskow oraz pomiar luzow zaworowych ,w moim przypadku wszystko bylo w tolerancji.Z drugiej strony silnik ds jest tak saprojektowany ze wystarczy odkrecic zebatki po stronie sprzela i 3 4 srubki pomiedzy kolami zebatymi przy alternatorze .I juz sam sie rozpalawia.Z tego co widzialem na filmach w fabryce ducati silniki skladaja kobity.U mnie bylo cos spartolone w lozysku na centralnym walku rozrzadu motocykl mial przebieg ok 25 tys km i zaczelo dziwnie w nim dzwonic.Z theodorem myslelismy ze to sprzeglo sie odkrecilo ale jednak problem tkwil w lozysku .

Jak umisz zrobic duzo przy moto sam np wymiana oleju serwis zawieszenia luzy zaworowe napiecie paskow wymiana filtrow.To utrzymanie prawie nic niekosztuje .Tyle co za części plyny. U mnie krzyczeli za zrobienie suchara w SC 3 tys zl A zobilem sam w garage pod piasecznem i zaplacilem 1400 zl ze wszystkim lacznie z elementami suchara kluczami dynamometrycznymi i kluczami dorobionymi przez siebie .CZas operacyjny 1 dzien roboczy i silnik rozlozony i zlozony.A reszta kasy przeznaczona na nowe fanty do moto.I wiedza lepsza o tego manuala .Zawsze cos .A suchotnik smiga az sasiad wylecial obczaic co sie stao sie .Zazdrosc kolegow bezcennna :twisted: W twoim przypadku silnik jest troche bardziej skomplikowany ale do ogarniecia.U mnie ds 1000 to budowa cepa ,we wloszech pewnie dzieciaki rozkladaja i skladaja go na ZTP-tach .Poradzisz sobie . :razz:

7 l w miescie zloi napewno.Co do czesci s4r sa dosyc drogie niestety.Utrzymanie silnika z 4 zaworami na gar kosztuje wiecej niz przy 2 zaworowych.Rozrzad to tylko paski sie wymienia no chyba ze chcesz wymienic caly rozrzad to poleci w tysiace.

ja tez nie widze tam 3 tysiecy.To co wymieniles to gora 1500 zl razem z lozyskami .Przechodzilem niedawono ten temat i rozeznalem sie co ile kosztuje.

Uwzam ze malowany felgi tez malowane.Kolektory szkielkowane .Wyglada na zadbany

ot mądrego to warto posluchac :razz:

Dla mnie osobiscie to model gt .Ale nie bedzie problemu z przerobka na classica.WWW.Ebay.com na zakupy

faktycznie skrzywdzony ten classic. Wiec tak klucz od nakretki tej centralnej kupisz w larssonie koszt ok 24 zl Co do klucza od amortyzatorow marcoka to mozna go kupic na ebay.Badz przerobic duzy klucz nasadowy tak aby zostaly z niego wypustki do odkrecenia tej nakretki wysarcza 4 nie sa przykrecone wielka silą.POWODZENIA

Troche sie u Mirka podklepie polepi i na polskie drogi jak znalazl.

dobre opony,kn filter ,otwarty wydech komp i lecisz

Jako ze mieszkam w Warszawce fazerow jest jak mrowkow.Jako mistrz prostej zadnemu sie nie dam :p.Pelna maneta ,pelne zlozenie na sledzia i odbijam od zawodnika

ile ten silnik ma najechane ze taka generalka sie szykuje .Takie zeczy dzieja sie przy katowaniui na zimnym albo przebiegu na 100 000