Nie no ją zdaje sobie sprawę z tego że to używany motocykl i wiąże się to z jakimś ryzykiem, jednak do teorii o podtopieniu nie pasuje mi brak rdzy etc na tarczach zaciskach i wszystkim co poniżej. Jednak dam mu szansę i będę grzebał to tylko motocykl ;)

Właśnie daliście mi do myślenia i trochę się mu dokładniej przyjrzałem i może te foty trochę dodają dramatyzmu bo nigdzie indziej nic co by na zalanie wskazywało nie znalazłem. Pod kocem trzymany na pewno nie był ale powódź to chyba trochę przesada. Filtr powietrza również wygląda na praktycznie nowy, w airboxie czysto i sucho ale grzebie dalej i będę czujny.

Mówicie że kupiłem u bota?

Ok wielkie dzięki Panowie za informacje

Inaczej może zapytam, jaki jest przebieg w monsterze który można uznać za spory? Wiem że wskazania licznikowe trzeba traktować z dużym przymrużeniem oka ale kto pyta nie błądzi podobno.

Podczepie się pod temat, bo sam stoję przed wymianą pasków w moim jeszcze niedoszłym sprzęcie. Theo zdaje się że wiesz w temacie ducati wszystko, jeżeli mogę zapytać, w których dukach występowały paski z trapezowymi zębami ? I drugie pytanie ale to już raczej do ogółu, czy ktoś kiedyś porównywał napięcie pasków sprawdzane 3 metodami tzn na klucze, na mikrofon oraz sprzętem dedykowanym przez ducati ?

Wielkie dzięki za odpowiedź, co do pasków rozrządu myślę że dam radę sam. Patrząc na choćby tutoriale na yt nie jest to jakaś czarna magia, a jak coś sknocę zawsze mam serwis Ducati (jestem z torunia) aby im puzzle do poskładania podrzucić :P Najbardziej nurtuje mnie kwestia zawieszenia i hebli, bo nie ukrywam że czasem na "tor" w toruniu lub jakiś kartodrom zamierzam wjechać a po moich wcześniejszych sprzętach na bank będę czuł niedostatki na tym polu w monsterze. Czy ktoś z was montował clip-ony do jakiegoś monsterka?

Przy okazji skracając ogon korzystacie z jakiegoś gotowego mocowania tablicy i kierunków czy jakieś rzemiosło się dobrze sprawdzi ?