Hej Pavlik, podobno miałeś go oglądać na powrocie z Karpacza w drodze do domu. Może sprzedający pomyślał, że chcesz tylko obejrzeć. Jak gość stoi pod domem z kasą, to zawsze jest inna rozmowa . Zazwyczaj kupuję moto w DE od kogoś z domu, bo u nas ciężko, o dobrą sztukę, niestety teraz u nich jest sporo badziewia . Tym razem miałem farta, Ty też prędzej czy później coś ustrzelisz.