podgrzeje temat :) po 50 tyś w końcu coś mi się zepsuło w tym motocyklu, wywaliło mi komunikat z "sensorem" ,ale jest trochę dziwna sprawa , komunikat mi się pojawia i znika , tzn zapala się ,pojeżdżę trochę i gaśnie ,reszta parametrów bez zmian ,zastanawia mnie fakt czy może coś nie styka? po zimie ,jechać na serwis zawsze mogę do wymiany , ale zastanawiam się , czy się łudzić ,że się naprawi samo :) , czy jak sensor się zaświeci to raczej pewne że do wymiany?

Michelin 240/45 ZR17 PILOT POWER 3 R 82W czy warto założyć ? ktoś ma jakieś doświadczenie ?

jak to mówią "maly pies basem nie zaszczeka" diavel ma za małą pojemnośc na "dobry bas" , pomimo ze mam "Zardy" to np. do Yamahy MT-01 ,niema szans na nawiązanie konkurencji , Yamahę mam na seryjnych wydechach , Diavel hałasuje ładnie ale nie basuje .

szanowni użytkownicy forum, ostatnio zaobserwowałem dosyć dziwne zjawisko z hamowaniem przednim hamulcem , mianowicie hamując bardzo agresywnie z prędkości np ponad 200 , a później przy dohamowywaniu dlugim ,już z lżejszym naciskiem na klamkę . obserwują jakby puchniecie klamki hamulca , wyraźnie czuć pod palcami jakby wiekszy napór klamki na palce wolno zwiększający sie z długością drogi dohamowywania , niema żadnego związku ze skutecznością hamulców , jest jak ja nazywam "puchniecie klamki " czy ktos zna takie zjawisko lub jego przyczynę ?

hehe , zainicjowałem dyskusję , nie dlatego ze mi klamka wpada :) , a dlatego ze jest wręcz odwrotnie , "puchnie " ,rośnie . podnosi się , twardnieje itp. :) , i proszę bez aluzji :)

ok :) dzięki wielkie :) przemyśle:)

serio ? :) a nie wymieniałeś mi na wiosnę ? :) bo już nie pamiętam :) , jaki mam kupic np ?

ostatnio ,coraz częściej ,zdarza mi się niezałączanie blokady kierownicy ,jest na to jakaś rada? coś trzeba przeczyścić? bywa ze 3-4 razy muszę włączyć i wyłączyć , by blokada zadziałała .

Tak oglądam crash-pady na allegro , rożnego rodzaju i się zastanawiam , jak oni montują je w miejsce w otworze koło kolektorów , gdzie u mnie jest śruba przykręcająca silnik do ramy , a w otworze jest około 10-15 mm głębokości ? jedynym w miarę sensownymi , moim zdaniem jest wyrób Barracudy ,przykręcany do 2 części ramy .Czy ktoś ma jakieś doświadczenia?

porównałem bardzo pobieżnie i wyrywkowo dane techniczne (podzespoły) X-a i Diavela i jestem trochę zaskoczony (laicko ) przy większej pojemności X ma mniejszy moment i mniejszą moc, ma gorszej jakości hamulce przednie i tylne ale dłuższy rozstaw osi i kąt główki ramy no i pas ( moim zdaniem wielka zaleta ) ,nie mówiąc o tym ,że jest cięższy jak pamiętam o 20 parę kilogramów ,dziwne z tą masą ? jak się przejadę to napisze ,którym mi się lepiej jeździ :)

nie oglądałem z bliska ani z natury ,ale chętnie sprawdziłbym wymiary : rozstaw osi , kąt główki ramy i jak to się ma do walorów jezdnych Diavela , model ciekawy , bardzo mi sie podoba ,ale,,,,,,,,,,,,ja bym go nie kupił, lubię trochę dalej wyskoczyć . dokładam wtedy sakwy i szybę . tym mam wątpliwości czy by sie dal zaadoptować do jazdy dalej niż wokol komina

wariat , ale to sie przekonasz sam jak zaczniesz jeżdzić , życzę powodzenia i szczęścia

chciałbym zapytać jakie macie GPS (konkretny producent ) i jak są podłączone podczas ładowania ,czy do gniazda ori ,czy w jakiś inny sposób np,gniazdo zapalniczki przy zasilaniu z aku ,czy innego miejsca ,dotyczy to tez fonów do czego są podłączone podczas ładowania przy długiej jeździe ? , nie pytam się o GPS czy fony nie podłączone do ładowania.

pytam bo wyszła sprawa niskiego prądu , na napięciu 5V na gnieżdzie ORI pod bakiem , i nie wszytkie GPS czy telefony są ładowane przez gniazdo ori , stad ja mam podlaczenie GPS z wyższego napięcia pod siedzeniem. i szukam alternatywy dla ori GPS czy zumo 200 co stanowi baze dla gpS ducati ( zumo 200 a gps ducati to to samo )

u mnie blokada działa :) , zapodaje raz na kwartał rozpuszczalnikiem gdy przestaje si e włączać i wszytko ok .

no i proszę , zaliczyłem u Cinka przegląd "Desmo Serwis 24tys.'' trochę mi kieszonkowe nadwyrężył :) ,bo przegląd okazało się ,ze był większy ,niż zakładaliśmy, między innymi ( pęknięta osłona kolektora !?) i zapowietrzony tylny hamulec ,opisywałem to wcześniej przed sezonem na forum , (przelatałem cały sezon z zapowietrzonym tylnym hamulcem ) :) , po prostu jakoś mało hamowałem tylnym:) , jakiś tam błąd ( już nie pamiętam) no i sam silnik był trochę "rozregulowany" ,wracając do domu przez prawie 70 km utrzymując prędkość 2zl do 2,20 przez cały czas na autostradzie a później tez nie jechałem oszczędnie ,po prostu troszkę testowałem motocykl ,odniosłem wrażenie ,ze po tych wszystkich regulacjach motocykl był widocznie elastyczniejszy i zdecydowanie oszczędniejszy w paliwie , i nie sadzę by to było tylko moje odczucie subiektywne ,,,,chyba :)

"jeśli już czymś z zewnątrz piskać to ja bym użył jakiegoś penetrującego smaru (może nawet WD40 będzie ok) by ułatwić tym popychaczom wypnięcie kulki do góry i naciśnięcie na mikroprzełącznik. Nie wiadomo co za smar tam jest fabrycznie więc jakiś konflikt chemiczny może sprawę pogorszyć z czasem... " ​hehe tak własnie robiłem wcześniej , różne "penetratory" stosowałem i nic , też trudno mi to racjonalnie uzasadnić , dlaczego zwykły rozpuszczalnik dal ten pozytywny skutek załączania sie za każdym razem blokady .

od mojego ostatniego wpisu , minęło prawie 2 tygodnie , blokada (po kapnięciu rozpuszczalnikiem) działa do dzisiaj bez zarzutu .

dzisiaj ,przy ogólnym odkurzeniu przed wyjazdem , kapnąłem kilka kropel zwykłego rozpuszczalnika na lewy i prawy mikro styk , poruszałem kierownicą lewo -prawo i blokada zaczęła działać , hehe zobaczymy jak długo :) \

dzięki ,przy okazji przeglądu , może naprawie ,nigdzie nie widzę gdzie to można kupic

tez mam takie, sprawdzają się w codziennej jeździe , na dalsze wypady jeszcze "jamnika" dokładam na tył.

nie wiem , jak to robicie , być może , mam słabe umiejętności , zdarzyło mi się ,że dwa razy od wiosny przytarcie delikatne stopki w łuku , podczas jazd po drogach publicznych , ale do zamknięcia opony to mi brakuje około 1 cm , raczej mi się nie wydaje bym mógł zamknąć oponę , bez podniesienia stopek i bez wjazdu na tor . zacząłem dopiero się wjeżdżać w diavela w tym sezonie , ale nie widzę sensu podnoszenia zawieszenia.

chętnie.