-
Zawartość
2016 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez Fala
-
WSBK - Australia Round - Race 1 Phillip Island Grand Prix Circuit, 381 Back Beach Rd, Ventnor VIC 3922, Australia
-
WSBK - Indonesia Round - Race 1 Mandalika International Circuit, Unnamed Road, Kuta, Pujut, Kabupaten Lombok Tengah, Nusa Tenggara Bar. 83573, Indonesia
-
WSBK - Dutch Round - Race 1 TT Circuit Assen, De Haar, Assen, The Netherlands
-
WSBK - Catalunya Round - Race 1 Barcelona-Catalunya Circuit, Carrer Mas Moreneta, 08160 Montmeló, Barcelona, Spain
-
WSBK - Emilia-Romagna Round - Race 1 Misano World Circuit Marco Simoncelli, Via Daijiro Kato, Misano Adriatico, Rimini, Italy
-
WSBK - UK Round - Race 1 Donington Park Circuit, Castle Donington, United Kingdom
-
WSBK - French Round - Race 1 Circuit de Magny Cours, Magny-Cours, France
-
WSBK - Aragon Round - Race 1 MotorLand Aragón, Edificio Circuito de Velocidad, Ctra TE-V 7033, Km. 1, 44600 Alcañiz, Teruel, Spain
-
WSBK - Czech Round - Race 1 Autodrom Most, Tvrzova 5, Souš, 435 02 Most, Czechia
-
WSBK - Portuguese Round - Race 1 Autódromo Internacional do Algarve, Sítio do Escampadinho, Mexilhoeira Grande, 8500-148 Portimão, Portugal
-
WSBK - Jerez Round - Race 1 Circuito de Jerez, Carretera de Arcos-Jerez de la Frontera, Km 10, 11405 Jerez de la Frontera, Cádiz, Spain
-
WSBK - Indonesia Round - Superpole Race & Race 2 Mandalika International Circuit, Unnamed Road, Kuta, Pujut, Kabupaten Lombok Tengah, Nusa Tenggara Bar. 83573, Indonesia
-
WSBK - Dutch Round - Superpole Race & Race 2 TT Circuit Assen, De Haar, Assen, The Netherlands
-
WSBK - Catalunya Round - Superpole Race & Race 2 Barcelona-Catalunya Circuit, Carrer Mas Moreneta, 08160 Montmeló, Barcelona, Spain
-
WSBK - Emilia-Romagna Round - Superpole Race & Race 2 Misano World Circuit Marco Simoncelli, Via Daijiro Kato, Misano Adriatico, Rimini, Italy
-
WSBK - UK Round - Superpole Race & Race 2 Donington Park Circuit, Castle Donington, United Kingdom
-
WSBK - Czech Round - Superpole Race & Race 2 Autodrom Most, Tvrzova 5, Souš, 435 02 Most, Czechia
-
WSBK - French Round - Superpole Race & Race 2 Circuit de Magny Cours, Magny-Cours, France
-
WSBK - Aragon Round - Superpole Race & Race 2 MotorLand Aragón, Edificio Circuito de Velocidad, Ctra TE-V 7033, Km. 1, 44600 Alcañiz, Teruel, Spain
-
WSBK - Portuguese Round - Superpole Race & Race 2 Autódromo Internacional do Algarve, Sítio do Escampadinho, Mexilhoeira Grande, 8500-148 Portimão, Portugal
-
WSBK - Jerez Round - Superpole Race & Race 2 Circuito de Jerez, Carretera de Arcos-Jerez de la Frontera, Km 10, 11405 Jerez de la Frontera, Cádiz, Spain
-
Znakomite zakończenie sezonu AF Racing Ostatnia runda Motocyklowych Mistrzostw Włoch – CIV odbyła się na legendarnym torze Autodromo Enzo e Dino Ferrari w pobliżu miasta Imola. Daniel Blin i Mateusz Hulewicz, dwaj młodzi reprezentanci zespołu z Torunia, starty w tegorocznym czempionacie zakończyli naprawdę mocnym akcentem. Ten sezon startów w mistrzostwach Włoch miał być dla ekipy AF Racing Ducati Toruń przede wszystkim okresem nauki, nabywania cennych doświadczeń i gromadzenia danych. Wszystko z myślą o kolejnych cyklach, gdyż toruński team ma szerszą strategię rozwoju, obejmującą między innymi minimum trzy lata startów w Italii. Szefostwo zespołu przed tym sezonem zdecydowało się postawić na perspektywicznych, ale jeszcze bardzo młodych zawodników – raptem dwudziestoletnich Daniela Blina i Mateusza Hulewicza. Nikt nie oczekiwał od nich w tym roku wysokich miejsc w bardzo silnej międzynarodowej stawce. A jednak! Znakomita forma obu zawodników i ciężka praca całego zespołu zaowocowały nie tylko sporym postępem, ale też pierwszymi istotnymi sukcesami. Już poprzednią rundę mistrzostw, która we wrześniu odbyła się w Mugello, zakończyli w pierwszej dziesiątce połączonych klas Supersport i Supersport New Generation. Na „Imoli” również uplasowali się na wysokich pozycjach. W dwóch sesjach kwalifikacyjnych SS&SSNG Daniel Blin i Mateusz Hulewicz zajęli kolejno 13 i 16 oraz 16 i 17 miejsce. Jeszcze lepiej było w kulminacyjnej części zawodów, czyli wyścigach. Pierwszy z tych startów Blin ukończył na 12, a Hulewicz na 13 pozycji. Z kolei w drugim wyścigu Daniel zajął 9 lokatę w SS&SSNG oraz 10 w klasyfikacji generalnej uwzględniającej także zawodników klasy 600 CIV, a Mateusz 11 (14 w generalce). Na uwagę zasługuje też tempo obu młodych zawodników na poszczególnych okrążeniach. Różnice dzielące ich od ścisłej czołówki z rundy na rundę maleją. Rekordowe kółko Blina było już tylko o niespełna półtorej sekundy gorsze od najszybszego zawodnika z tej klasy. Zadowolenia z tak pomyślnego zakończenia sezonu, jak praktycznie całego jego przebiegu, nie ukrywa szefostwo teamu. To była dla nas bardzo udana runda i naprawdę mocnym akcentem zakończyliśmy ten ogólnie dobry sezon – podkreśla Dariusz Małkiewicz, menedżer AF Racing Ducati Toruń. – Chłopacy w tym roku zrobili bardzo duży progres. Nie spodziewaliśmy się aż takich wyników. Mamy plan startów we Włoszech przewidziany na trzy lata i ten sezon miał służyć głównie nauce oraz zbieraniu doświadczeń, które mają zaprocentować w przyszłości. Po cichu trochę liczyliśmy, że przy odrobinie szczęścia uda nam się zająć jakieś pojedyncze miejsca na początku drugiej dziesiątki, ale na aż kilka tak wysokich miejsc obu zawodników, również w pierwszej dziesiątce, po prostu nie liczyliśmy. Znakomicie w trakcie wszystkich zawodów spisywały się też motocykle. W tym sezonie obaj zawodnicy zespołu z Torunia ścigali się na Ducati Panigale V2. Nieocenioną pracę w zakresie przygotowania tych maszyn do rywalizacji wykonał serwis. Motocykle sprawdziły się naprawdę super – kontynuuje Dariusz Małkiewicz. – Wszystkie rundy przejeździliśmy bez nawet najmniejszych awarii. Bardzo dobrze współpracowało nam się także z ekipą Andreani Group, która odpowiadała za zawieszenia naszych maszyn. Kapitalną robotę wykonał także nasz nowy elektronik, Maciek. Sami zawodnicy również nie ukrywają zadowolenia z tegorocznych wyników i podkreślają wzorową ich zdaniem współpracę całego zespołu. Jestem szczęśliwy, że mogę reprezentować barwy tego zespołu – mówi Daniel Blin. – Atmosfera w ekipie jest znakomita, a cały team bardzo fajnie się zgrał. To daje nam bardzo duży komfort w tych wszystkich startach, co z kolei przekłada się na wyniki. Ostatnia runda wyszła bardzo dobrze. To były nasze najwyższe miejsca w wyścigach po suchym torze. Co prawda musimy trochę poprawić tempo w kwalifikacjach, ale jestem pewien, że stać nas na to już w przyszłorocznym sezonie. W podobnym tonie po zawodach na „Imoli” wypowiada się drugi z jeźdźców AF Racing. Nigdy wcześniej nie jeździłem na tym torze, nawet treningowo, a naprawdę szybko się na nim odnalazłem – stwierdza Mateusz Hulewicz. – Z pewnością bardzo pomogła mi w tym dobra znajomość motocykla, na którym jeździłem przez cały sezon, a także współpraca z mechanikami. Szybko wspólnie odnaleźliśmy odpowiednie ustawienia. Mamy świetny zespół, który wspólnie ciężko pracuje na te wyniki. Naprawdę dobrze zakończyliśmy tegoroczny sezon, co nas napawa jeszcze większym optymizmem przed przyszłorocznymi startami. W klasyfikacji generalnej całego sezonu Daniel Blin uplasował się na 18, a Mateusz Hulewicz na 19 pozycji. Trzeba tu jednak wyraźnie podkreślić, że toruńska ekipa starty w mistrzostwach Włoch rozpoczęła dopiero od trzeciej rundy cyklu. Gdyby nie to miejsca obu młodych kierowców z pewnością byłyby jeszcze wyższe. Głównymi Partnerami zespołu w sezonie 2022 byli: AF Motors Ducati Toruń, Galliot GMD, BNP Paribas, Karomet, Gładki Trans, Stork, Ducati Polska i Mercedes-Benz Trucks Polska, z kolei Partnerzy Techniczni to: Motul, Spider, Ohlins, Pirelli, Shoei, Loriz, Twins i Andreani Group. Wsparcia udzieliły również: Autoandreas, Leadertech, Rekbud i LKT „Wyczół” Gościeradz. Za obsługę medialną teamu odpowiadała agencja Tomasz Niejadlik MEDIA. Patronaty medialne: Świat Motocykli, a także portale SieScigam.pl i JazdaMiejska.pl. Przeczytaj cały wpis
-
Znakomite zakończenie sezonu AF Racing Ostatnia runda Motocyklowych Mistrzostw Włoch – CIV odbyła się na legendarnym torze Autodromo Enzo e Dino Ferrari w pobliżu miasta Imola. Daniel Blin i Mateusz Hulewicz, dwaj młodzi reprezentanci zespołu z Torunia, starty w tegorocznym czempionacie zakończyli naprawdę mocnym akcentem. Ten sezon startów w mistrzostwach Włoch miał być dla ekipy AF Racing Ducati Toruń przede wszystkim okresem nauki, nabywania cennych doświadczeń i gromadzenia danych. Wszystko z myślą o kolejnych cyklach, gdyż toruński team ma szerszą strategię rozwoju, obejmującą między innymi minimum trzy lata startów w Italii. Szefostwo zespołu przed tym sezonem zdecydowało się postawić na perspektywicznych, ale jeszcze bardzo młodych zawodników – raptem dwudziestoletnich Daniela Blina i Mateusza Hulewicza. Nikt nie oczekiwał od nich w tym roku wysokich miejsc w bardzo silnej międzynarodowej stawce. A jednak! Znakomita forma obu zawodników i ciężka praca całego zespołu zaowocowały nie tylko sporym postępem, ale też pierwszymi istotnymi sukcesami. Już poprzednią rundę mistrzostw, która we wrześniu odbyła się w Mugello, zakończyli w pierwszej dziesiątce połączonych klas Supersport i Supersport New Generation. Na „Imoli” również uplasowali się na wysokich pozycjach. W dwóch sesjach kwalifikacyjnych SS&SSNG Daniel Blin i Mateusz Hulewicz zajęli kolejno 13 i 16 oraz 16 i 17 miejsce. Jeszcze lepiej było w kulminacyjnej części zawodów, czyli wyścigach. Pierwszy z tych startów Blin ukończył na 12, a Hulewicz na 13 pozycji. Z kolei w drugim wyścigu Daniel zajął 9 lokatę w SS&SSNG oraz 10 w klasyfikacji generalnej uwzględniającej także zawodników klasy 600 CIV, a Mateusz 11 (14 w generalce). Na uwagę zasługuje też tempo obu młodych zawodników na poszczególnych okrążeniach. Różnice dzielące ich od ścisłej czołówki z rundy na rundę maleją. Rekordowe kółko Blina było już tylko o niespełna półtorej sekundy gorsze od najszybszego zawodnika z tej klasy. Zadowolenia z tak pomyślnego zakończenia sezonu, jak praktycznie całego jego przebiegu, nie ukrywa szefostwo teamu. To była dla nas bardzo udana runda i naprawdę mocnym akcentem zakończyliśmy ten ogólnie dobry sezon – podkreśla Dariusz Małkiewicz, menedżer AF Racing Ducati Toruń. – Chłopacy w tym roku zrobili bardzo duży progres. Nie spodziewaliśmy się aż takich wyników. Mamy plan startów we Włoszech przewidziany na trzy lata i ten sezon miał służyć głównie nauce oraz zbieraniu doświadczeń, które mają zaprocentować w przyszłości. Po cichu trochę liczyliśmy, że przy odrobinie szczęścia uda nam się zająć jakieś pojedyncze miejsca na początku drugiej dziesiątki, ale na aż kilka tak wysokich miejsc obu zawodników, również w pierwszej dziesiątce, po prostu nie liczyliśmy. Znakomicie w trakcie wszystkich zawodów spisywały się też motocykle. W tym sezonie obaj zawodnicy zespołu z Torunia ścigali się na Ducati Panigale V2. Nieocenioną pracę w zakresie przygotowania tych maszyn do rywalizacji wykonał serwis. Motocykle sprawdziły się naprawdę super –kontynuuje Dariusz Małkiewicz. – Wszystkie rundy przejeździliśmy bez nawet najmniejszych awarii. Bardzo dobrze współpracowało nam się także z ekipą Andreani Group, która odpowiadała za zawieszenia naszych maszyn. Kapitalną robotę wykonał także nasz nowy elektronik, Maciek. Sami zawodnicy również nie ukrywają zadowolenia z tegorocznych wyników i podkreślają wzorową ich zdaniem współpracę całego zespołu. Jestem szczęśliwy, że mogę reprezentować barwy tego zespołu– mówi Daniel Blin. –Atmosfera w ekipie jest znakomita, a cały team bardzo fajnie się zgrał. To daje nam bardzo duży komfort w tych wszystkich startach, co z kolei przekłada się na wyniki. Ostatnia runda wyszła bardzo dobrze. To były nasze najwyższe miejsca w wyścigach po suchym torze. Co prawda musimy trochę poprawić tempo w kwalifikacjach, ale jestem pewien, że stać nas na to już w przyszłorocznym sezonie. W podobnym tonie po zawodach na „Imoli” wypowiada się drugi z jeźdźców AF Racing. Nigdy wcześniej nie jeździłem na tym torze, nawet treningowo, a naprawdę szybko się na nim odnalazłem –stwierdza Mateusz Hulewicz. – Z pewnością bardzo pomogła mi w tym dobra znajomość motocykla, na którym jeździłem przez cały sezon, a także współpraca z mechanikami. Szybko wspólnie odnaleźliśmy odpowiednie ustawienia. Mamy świetny zespół, który wspólnie ciężko pracuje na te wyniki. Naprawdę dobrze zakończyliśmy tegoroczny sezon, co nas napawa jeszcze większym optymizmem przed przyszłorocznymi startami. W klasyfikacji generalnej całego sezonu Daniel Blin uplasował się na 18, a Mateusz Hulewicz na 19 pozycji. Trzeba tu jednak wyraźnie podkreślić, że toruńska ekipa starty w mistrzostwach Włoch rozpoczęła dopiero od trzeciej rundy cyklu. Gdyby nie to miejsca obu młodych kierowców z pewnością byłyby jeszcze wyższe. Głównymi Partnerami zespołu w sezonie 2022 byli: AF Motors Ducati Toruń, Galliot GMD, BNP Paribas, Karomet, Gładki Trans, Stork, Ducati Polska i Mercedes-Benz Trucks Polska, z kolei Partnerzy Techniczni to: Motul, Spider, Ohlins, Pirelli, Shoei, Loriz, Twins i Andreani Group. Wsparcia udzieliły również: Autoandreas, Leadertech, Rekbud i LKT „Wyczół” Gościeradz. Za obsługę medialną teamu odpowiadała agencja Tomasz Niejadlik MEDIA. Patronaty medialne: Świat Motocykli, a także portale SieScigam.pl i JazdaMiejska.pl. Przeczytaj cały wpis
-
Mateusz i Daniel w pierwszej dziesiątce! Na torze Mugello odbyła się kolejna runda Motocyklowych Mistrzostw Włoch. Kapitalnie zaprezentowali się w niej młodzi zawodnicy toruńskiego teamu – Mateusz Hulewicz i Daniel Blin. Obaj zawody ukończyli w pierwszej dziesiątce. Ta runda w Mugello z całą pewnością będzie należała do najbardziej zaskakujących w całym tegorocznym cyklu mistrzostw Włoch. Wszystko za sprawą niezwykle zmiennej i kapryśnej aury. Była to wręcz prawdziwa pogodowa loteria, przez którą teamy do ostatniego momentu przed startem nie wiedziały czego się spodziewać. Po ulewnych deszczach i potężnej wichurze sobotnie kwalifikacje zostały anulowane. Do wyścigu Daniel Blin przystępował z 20 pola startowego, z kolei Mateusz Hulewicz stanął praktycznie tuż za nim, gdyż startował z 23 pozycji. Pogodowa ruletka w Toskanii Obydwaj zawodnicy zespołu AF Racing Ducati Toruń zaliczyli bardzo udany start, szybko przebijając się do przodu. Po pierwszym okrążeniu Daniel Blin przesunął się na jedenastą, zaś Mateusz Hulewicz – na czternastą pozycję. Po kilku okrążeniach tor zaczął przesychać. Przy pogodowej ruletce jaką zaserwowało zawodnikom Mugello, wybór opon okazał się mieć decydujące znaczenie. Połowa stawki w klasie Supersport NG stanęła do rywalizacji na deszczowym ogumieniu, cała reszta na slickach. W przypadku Mateusza zespół postawił na opony przejściowe, Danielowi założono deszczowe. Ten wybór okazał się niezwykle trafny. Swoje zrobili też zawodnicy, którzy mimo zmieniającej się przyczepności, doskonale radzili sobie aż do końca tego wyścigu. Mateusz Hulewicz zakończył go na wyśmienitej dziewiątej pozycji, zaś Daniel Blin na dziesiątej, będąc przy tym pierwszym zawodnikiem, który dojechał do mety na oponach deszczowych. Czerwone flagi i helikoptery Po sobotnim, jakże udanym wyścigu zawodnicy AF Racing Ducati Toruń bardzo optymistycznie podeszli do niedzielnej rywalizacji o punkty. Niestety, także i drugi dzień rywalizacji okazał się być pełen niespodzianek. Wyścig połączonych klas Supersport i Supersport New Generation oraz 600 CIV powinien wystartować o godzinie 17.10, jednakże z powodu groźnego wypadku, do którego doszło w poprzedzającym go wyścigu i oczekiwania na przylot helikoptera, ten start został znacząco opóźniony. Po skróconej procedurze startowej zawodnicy klas SS, SSNG i 600 CIV ruszyli do walki. W trakcie pierwszego okrążenia doszło do kolejnego poważnego wypadku, który skutkował wywieszeniem czerwonej flagi oraz ponownym oczekiwaniem na przylot helikoptera. Po raz kolejny Daniel Blin oraz Mateusz Hulewicz ustawili się na linii startowej o godzinie 18.55, jednakże i tym razem pech nie ominął ich klasy. Raz jeszcze już na pierwszym kółku doszło do kolizji czterech zawodników. Wyścig ponownie przerwano. Rozlany na torze olej uniemożliwił dalszą rywalizację. W związku z tym sędziowie zdecydowali o odwołaniu drugiego wyścigu klasy Superspost NG i zakończeniu całych zawodów – Liczyliśmy na bardzo dobry wynik, jednakże wyścigi są nieprzewidywalne i nie zawsze wszystko zależy od zespołu oraz samych zawodników – podkreśla Dariusz Małkiewicz, menedżer teamu. – Rundę na Mugello kończymy z najlepszym dotychczasowym wynikiem w mistrzostwach Włoch. Przed nami ostatnia już odsłona mistrzostw, która odbędzie się na Imoli. Czeka nas bardzo ciężkie zadanie, bo tor na którym przyjdzie się ścigać, jest bardzo wymagający, a nasz zespół pojawi się na nim dopiero po raz pierwszy. Jedno jest jednak pewne. Damy z siebie wszystko! Ostatnia runda tegorocznych Motocyklowych Mistrzostw Włoch – CIV odbędzie się na legendarnym torze Imola w dniach 8-9 października. Główni Partnerzy zespołu to: AF Motors Ducati Toruń, Galliot GMD, BNP Paribas, Karomet, Gładki Trans, Stork, Ducati Polska i Mercedes-Benz Trucks Polska, z kolei Partnerzy Techniczni to: Motul, Spider, Ohlins, Pirelli, Shoei, Loriz, Twins i Andreani Group. Wsparcia udzielają również: Leadertech, Rekbud i LKT „Wyczół” Gościeradz. Za obsługę medialną teamu odpowiada agencja Tomasz Niejadlik MEDIA. Patronaty medialne: Świat Motocykli, a także portale SieScigam.pl i JazdaMiejska.pl. Przeczytaj cały wpis
-
Mateusz i Daniel w pierwszej dziesiątce! Na torze Mugello odbyła się kolejna runda Motocyklowych Mistrzostw Włoch. Kapitalnie zaprezentowali się w niej młodzi zawodnicy toruńskiego teamu – Mateusz Hulewicz i Daniel Blin. Obaj zawody ukończyli w pierwszej dziesiątce. Ta runda w Mugello z całą pewnością będzie należała do najbardziej zaskakujących w całym tegorocznym cyklu mistrzostw Włoch. Wszystko za sprawą niezwykle zmiennej i kapryśnej aury. Była to wręcz prawdziwa pogodowa loteria, przez którą teamy do ostatniego momentu przed startem nie wiedziały czego się spodziewać. Po ulewnych deszczach i potężnej wichurze sobotnie kwalifikacje zostały anulowane. Do wyścigu Daniel Blin przystępował z 20 pola startowego, z kolei Mateusz Hulewicz stanął praktycznie tuż za nim, gdyż startował z 23 pozycji. Pogodowa ruletka w Toskanii Obydwaj zawodnicy zespołu AF Racing Ducati Toruń zaliczyli bardzo udany start, szybko przebijając się do przodu. Po pierwszym okrążeniu Daniel Blin przesunął się na jedenastą, zaś Mateusz Hulewicz – na czternastą pozycję. Po kilku okrążeniach tor zaczął przesychać. Przy pogodowej ruletce jaką zaserwowało zawodnikom Mugello, wybór opon okazał się mieć decydujące znaczenie. Połowa stawki w klasie Supersport NG stanęła do rywalizacji na deszczowym ogumieniu, cała reszta na slickach. W przypadku Mateusza zespół postawił na opony przejściowe, Danielowi założono deszczowe. Ten wybór okazał się niezwykle trafny. Swoje zrobili też zawodnicy, którzy mimo zmieniającej się przyczepności, doskonale radzili sobie aż do końca tego wyścigu. Mateusz Hulewicz zakończył go na wyśmienitej dziewiątej pozycji, zaś Daniel Blin na dziesiątej, będąc przy tym pierwszym zawodnikiem, który dojechał do mety na oponach deszczowych. Czerwone flagi i helikoptery Po sobotnim, jakże udanym wyścigu zawodnicy AF Racing Ducati Toruń bardzo optymistycznie podeszli do niedzielnej rywalizacji o punkty. Niestety, także i drugi dzień rywalizacji okazał się być pełen niespodzianek. Wyścig połączonych klas Supersport i Supersport New Generation oraz 600 CIV powinien wystartować o godzinie 17.10, jednakże z powodu groźnego wypadku, do którego doszło w poprzedzającym go wyścigu i oczekiwania na przylot helikoptera, ten start został znacząco opóźniony. Po skróconej procedurze startowej zawodnicy klas SS, SSNG i 600 CIV ruszyli do walki. W trakcie pierwszego okrążenia doszło do kolejnego poważnego wypadku, który skutkował wywieszeniem czerwonej flagi oraz ponownym oczekiwaniem na przylot helikoptera. Po raz kolejny Daniel Blin oraz Mateusz Hulewicz ustawili się na linii startowej o godzinie 18.55, jednakże i tym razem pech nie ominął ich klasy. Raz jeszcze już na pierwszym kółku doszło do kolizji czterech zawodników. Wyścig ponownie przerwano. Rozlany na torze olej uniemożliwił dalszą rywalizację. W związku z tym sędziowie zdecydowali o odwołaniu drugiego wyścigu klasy Superspost NG i zakończeniu całych zawodów Liczyliśmy na bardzo dobry wynik, jednakże wyścigi są nieprzewidywalne i nie zawsze wszystko zależy od zespołu oraz samych zawodników – podkreśla Dariusz Małkiewicz, menedżer teamu. – Rundę na Mugello kończymy z najlepszym dotychczasowym wynikiem w mistrzostwach Włoch. Przed nami ostatnia już odsłona mistrzostw, która odbędzie się na Imoli. Czeka nas bardzo ciężkie zadanie, bo tor na którym przyjdzie się ścigać, jest bardzo wymagający, a nasz zespół pojawi się na nim dopiero po raz pierwszy. Jedno jest jednak pewne. Damy z siebie wszystko! Ostatnia runda tegorocznych Motocyklowych Mistrzostw Włoch – CIV odbędzie się na legendarnym torze Imola w dniach 8-9 października. Główni Partnerzy zespołu to: AF Motors Ducati Toruń, Galliot GMD, BNP Paribas, Karomet, Gładki Trans, Stork, Ducati Polska i Mercedes-Benz Trucks Polska, z kolei Partnerzy Techniczni to: Motul, Spider, Ohlins, Pirelli, Shoei, Loriz, Twins i Andreani Group. Wsparcia udzielają również: Leadertech, Rekbud i LKT „Wyczół” Gościeradz. Za obsługę medialną teamu odpowiada agencja Tomasz Niejadlik MEDIA. Patronaty medialne: Świat Motocykli, a także portale SieScigam.pl i JazdaMiejska.pl. Przeczytaj cały wpis