-
Zawartość
333 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez Asty
-
Zapytałem na zamkniętej grupie Ducati w zachodniopomorskim, czy ktoś zna motocykl i kierownika. O ile będą jakieś wieści, to dam znać.
-
Podejrzana sprawa, lepiej dobrze sprawdź, czy dzwona nie miał, albo po kradzieży- ktoś wyłamywał, bo po parkingówce, to wątpię, żeby aż tak poszła, żeby ogranicznik skrętu wyłamała. Chociaż sprzedawca jest szczery, bo nie ukrywa, że od kierownicy, ale jeżeli dla niego to normalne, to niech sobie jeździ dalej tym motocyklem. Jak znasz VIN i motocykl był serwisowany, to może w systemie cos będzie, chociaż jak naprawiany poza aso, to niestety nie znajdziesz wzmianki o naprawie. Najlepiej przed zakupem podjechać do kogoś i sprawdzić o co kaman.
-
Tak, jak kolega powyżej napisał, chociaż to trzeba było wcześniej sprawdzić moim zdaniem . Są jakieś bezpłatne strony ponoć, ale moim zdaniem niewiele to warte. O ile motocykl był serwisowany w serwisie Ducati, to jest jakaś szansa, że ma historię, więc może przy okazji przeglądu "pozakupowego" warto w serwisie zapytać, co i jak z tym motocyklem było robione. Dałeś w dziale skradzione, hmmm, aż takie podejrzenia masz?!
-
No, ja mam w 1200S i tak, jak mówią w serwisie, żadnych problemów z otwieraniem, zamykaniem, ino u mnie się taka kontrolka nie wyświetla, po wyłączeniu zapłonu, jak Miki napisał, mam ok. 30 sekund na otwarcie-działa bez zarzutu. No, ale to Ci nie pomoże .
-
Dostawcy tak, wiadomo że ci sami, ale może chociaż jakość montażu lepsza, niemniej nie jest to warte kilku tysięcy, by się przekonać, ale dzisiaj gdybym miał do wyboru salon PL a w Niemczech i nikłą różnicę, np. 1000,00~1500,00 zł ,to bym u zachodnich sąsiadów brał, tym bardziej, że za miedzą ich mam.
-
Może jakością montażu ?! A z nimi też można negocjować, zwłaszcza jak się ma jakieś dojścia albo długo stoi w salonie i łapiesz się na wyprzedaż rocznika. Wolałbym trochę dołożyć i oszczędzić sobie różnych przypadłości, jak wcześniej przerabiałem a i kolega teraz.
-
Jeździć nie bardzo możesz-fakt- sprawdź klocki, i jak złapały olej, to domagaj się wymiany. Jaka tam otucha, miałem to samo, wiem jakie to wkurzające, po prostu napisałem bez ironii, że też to przerabiałem i dziwię się, skąd ta przypadłość, bo u jednych występuje a u drugich nie. Może następną Multi kupię z rynku niemieckiego, hmmm,..
-
Nie przejmuj się, bo nic nie poradzisz, w swojej 1200S po 1500 km miałem to samo, i też z prawej lagi. Na "pocieszenie" w serwisie mi powiedzieli, że nową z kartonu wyciągnęli i już ciekła, może okres miała . Wkurza, zwłaszcza kiedy sezon w pełni, ale u mnie po wymianie uszczelniaczy, oleju w lagach i klocków hamulcowych też, bo złapały olej z lagi, do dzisiaj jest ok.(wszystko w ramach gwarancji). A swoją drogą, ileż można się uczyć na błędach? Czy to kwestia montażu, czy części, cholera wie. Mnie moja sporo za skórę zaszła, że w pewnym momencie powiedziałem dość, ale wychorowała się i do dzisiaj w poprawnym związku żyjemy , choć niedawno jeszcze chciałem zamienić na 1260S.
-
Jeżeli chodzi o ten przycisk mode/enter to może jak naciskasz, to zrób to szybko i nie trzymaj za długo, bo wtedy właśnie w tryb wyboru ustawień obciążeń motocykla wchodzisz, raczej nie było z tym kłopotu we wcześniejszych modelach . Co do wskaźnika paliwa, to widzę, że Ducati montuje te same, co w poprzednich modelach, tj. 1200S Turing 2015, a mieli już trochę czasu, by to ogarnąć, no chyba, że długoterminową umowę podpisali z dostawcą tychże i mają to gdzieś, bo część użytkowników nie zwróci uwagi, część będzie działać poprawnie, a może tak ma być, byś dojechał do źródła PB. U mnie w MTS 1200S 2015 była taka historia, że w ramach akcji serwisowej wymieniłem ten czujnik i dopiero zgłupiałem, bo cuda po zatankowaniu i przejechaniu ileś tam km zaczął pokazywać, więc wróciłem do fabrycznego na swój własny koszt i to samo było z siedzeniem-służy do dzisiaj.
-
Poszukuję mechanika Ducati Monster Wrocław i okolice
Asty odpisał piotras224 na temat w Mechanika i modyfikacje
Potwierdzam, ale od razu kontaktuj się z szefem a Cinek 78 i tak odbierze. Tutaj namiary : http://jmgmotocykle.pl/ -
No właśnie, jak to jest z tym żelem i ogrzewaniem kanapy, bo albo żel albo ogrzewanie, większość ma takie właśnie zdanie. Co do halogenów, czy to czasem nie będzie tak, jak w poprzedniej multi, tj. 1200S, że muszą być w systemie aktywowane z serwisowego kompa?(u mnie tak było podczas montażu oryginalnych).
-
Jak po upadku miałem problem z lewym kolanem, to przeglądając różne fora, natrafiłem na system o nazwie Kliktronic, polegający na tym, że montowany jest siłownik, a biegi zmieniasz przyciskami przy lewej manetce. To takie już ostateczne rozwiązanie i nie wiem, czy w Twoim przypadku nie ponad miarę. Może rehabilitacja dalsza coś pomoże. Tutaj opinia motocyklisty-ducacisty , co reklamuje produkt: https://www.motorcyclenews.com/product-reviews/parts-accessories/2013/aug1613-kliktronic-/. Tak to wygląda na filmiku:
-
A nie da się tego inaczej zdiagnozować? Bo może być ciężko znaleźć chętnego, sezon w pełni i tak dalej i tym podobne, że napiszę wprost, że raczej niewielu się zdecyduje wymontować moduł ze swojego motocykla, by stwierdzić niesprawność, bądź sprawność twojego. Moim zdaniem za bardzo panikujesz i za wiele oczekujesz. Moja rada jest taka i chociaż nie lubię dawać takich rad, to podpowiem, chociaż nie chce mi się wierzyć, że w przyzwoitym serwisie Ducati nie są w stanie tego zdiagnozować, zatem: poszukaj używanego modułu na allegro, itp. zapłać, zamontuj i uzyskasz odpowiedź albo i nie i jeżeli będzie ok, to nie odsyłasz a jeżeli nie, to spróbuj odesłać, bo nie jestem pewny, ale chyba masz na odstąpienie od umowy 14 dni. Zresztą chyba poszedłeś tą drogą , bo widziałem post w kupię... Pozdro
-
A o którym mocowaniu piszesz? Pewnie o dolnym, tam gdzie gumowa nakładka, która wchodzi w otwór w dolnej części kufra. Da się to pomylić? Chyba nie, pewnie podkładki, dystanse podłożyli, może coś "wymodelowali". Moim zdaniem przyczyna leży w tym, że system mocowania kufrów pozostał taki sam, jak w 1200S a został wydłużony wahacz. O ile owiewki delikatne różnice mają, to się nie martw, same się ułożą po iluś tam przejechanych kilometrach. Niemniej wkurzające to czekanie na akcesoria, jednak pozostaje się cieszyć i jeździć, docierać. Pozdrawiam
-
Nie odpuszczaj bo sam będziesz musiał poprawiać. Najwięcej to Cinek 78 na ten temat pewnikiem wie, szkoda, że nie w trybie sport a to, że mniej jak fabryka podaje, to oczywiste i to składnik wielu czynników.
-
Myślałem, że sprzedałeś, bo ogłoszenie na olx nieaktualne. Toż w takim stanie youngtimer to lokata kapitału niemalże.
-
Miki, pewnie filtr K&N za dużo powietrza daje, co wpływa na szarpanie(skład mieszanki, mi nie założyli K&N i też szarpie odrobinę), a co do przeprowadzki w centrum Polski, żeby tam było morze, to może musisz poczekać na przypływ, a i tak wszystko od Cinka zależy .Pewnie dla niego pobyt w sezonie nad morzem i w centrum, to za karę . Na pewno miałby jednak dużo pracy i w centrum, i nad morzem.
-
Tak się prezentuje najnowszy akrap , pasuje zarówno do MTS 1200S jak i do 1260S.
-
Dzięki, dopiero "pincet" km przejechałem z tą końcówką; przy akcji na kluczyk, poproszę o zresetowanie kompa, ale to już lokalnie zadziałam. Jest pewnie tak, jak napisałeś, końcówka się wygrzewa/wypala. A w ogóle to szkoda, że nie chcesz się przeprowadzić nad morze, miałbym bliżej, ale tak sądzę, że i tak się spotkamy za kilka miesięcy
-
Cinek78 dzięki za odpowiedź. Faktycznie, przy ruszaniu (pkt. 1) odrobinę jest "nerwowy", ale tylko odrobinę, tak jakby elastyczność przy niskich obrotach pogorszyła się, ale minimalnie jest to odczuwalne, lecz jednak jest...Co do pkt. 2 to po zamontowaniu końcówki tłumika, komp. nie został zresetowany z przyczyn ode mnie niezależnych, choć nalegałem(ponoć mieli w naprawie albo i czasu zabrakło). Na początku pierdów nie puszczał przez pierwsze 300 km, co osobiście mnie przygnębiło, bo lubię te pierdy i absolutnie nie wali marchewami, tutaj ok jest. Pkt.3 moc w górnym zakresie wzrosła i odczuwam to, ale i elastyczność na wyższych biegach oraz przyspieszenie. Kata nie wywaliłem, tylko zmiana końcówki tłumika była, po przejechaniu 500km dopiero zaczął gulgotać, delikatnie pierdy puszczać, jednak nie pojedyncze a raczej seriami małymi i niezbyt głośno. Myślę, że jednak powinno się zresetować ustawienia kompa, chociaż odnoszę wrażenie, że po 500-set km przejechanych "uczy" się. Te zużycie paliwa, to wzrosło tak 0,5 litra na 100km, przy jeździe mieszanej, tj. norma i max, chociaż największe komp. pokazuje przy odwijaniu mocnym manetki, co naturalne, jednak więcej... Szkoda, że tak daleko mam do Ciebie, ale może w sierpniu się uda odwiedzić. Myślisz, że na chwilę obecną należałoby zresetować kompa dla bezpieczeństwa?
-
Gizzy , wjechałem nowemu akrapowi na ambicję kilkaset przejechanymi kilometrami i tak po 500-ciuset zaczął gulgotać basem, jak młody indor w potrzebie i pierdy popuszczać seriami, także jest lepiej( podejrzewam, że gdyby zresetowali ustawienia kompa w serwisie, to szybciej by się z motocyklem dogadali, a tak musiał się komp. na "nowo uczyć"). Wiem, że każdy po wymianie końcówki tłumika na akcesoryjną to pisze, ale naprawdę odczuwam delikatnie poprawę parametrów, typu przyspieszenie na poszczególnych biegach, odrobinę lepszą elastyczność, no i oczywista-większe zużycie paliwa stwierdzone, co mnie nie martwi. Przy ruszaniu trochę więcej "gazu" muszę dać i tyle. Coś tam jeszcze pomyślę, jak wspominasz, a Ty po wymianie końcówki tłumika, co jeszcze ustawiałeś w temacie poprawy parametrów? Możesz w wiadomości napisać. Pozdro
-
Pięknie ubrany i nawet się nigdy nie pochwaliłeś tym cudem, tylko ta multi i multi.
-
Najwięcej to kris3m, Cinek i dawidk 1978 i inni, co posiadają nową 1260S mogą napisać, ale pewnie już poczytałeś: sprawdź, jaki odstęp boczne kufry po założeniu mają od tłumika i wahacza, bo jak dojdzie obciążenie i pasażerka a odległość mała, to mogą obcierać. Jak na razie, to Bolonia nie widzi w tym problemu, chociaż w serwisach mają z tym do czynienia i swoje sposoby. Po 1-szym tysiącu naciąg łańcucha sprawdź koniecznie, co do montażu gmoli-pewnie tourotecha będę montowane, to kuknął bym, czy mniej więcej-podkreślam to słowo -odległości od prawej i lewej owiewki nie różnią się znacznie a jedynie minimalnie, chociaż zależeć to będzie od dokładności montażu owiewek(patrz zdjęcia-nowy motocykl z kartonu wypakowany i wyciągnij wnioski sam-na szczęście "niemój") Włosi uważają, że na naszych drogach po kilku tysiącach ułożą się same. Zwróć też uwagę przy wersji Turing, czy założą Ci przedłużenie, chlapacz, (w czarnym kolorze) przedniego błotnika(mi w 1200S Turing nie założyli ale dali na szczęście ) Warto to mieć założone, bo nie chlapie tak w deszczy na chłodnicę, itp. Posprawdzaj wypełnienia i owiewki, czy nie są gdzieś luźne-zwłaszcza te czarne plastiki, co przy wyświetlaczu symetrycznie są zamocowane -ja miałem pourywane zaczepy przy powyższych). Więcej nie pamiętam, powodzenia i pochwal się zdjęciami. P-z
-
Miki tylko to tłumik Plag&Play i teoretycznie nie wymaga żadnych map, jednak nie zresetowali kompa. A naszego szamana z chęcią nawiedzę pewnie, chociażby by zioła wiedzy się nawdychać .
-
Gizzy LeoVince górą, bo pewnie wyżej zamontowany. Trza będzie kiedyś Cinka nawiedzić, tylko kiedy?! Pewnie terminy ma jak na NFZ Na razie "bawię" się w poprawki po serwisie-dzięki za pomoc kris3m , bo filtr sportowy był montowany i nie tylko-akcesoryjny termostat też i musiałem zdemontować owiewki, bo motocykl wygląda jak po dzwonie, po ichnim spasowaniu, ale jestem na dobrej drodze, o ile czegoś nie uszkodzę Na dzień dzisiejszy wygląda to tak, a to jeszcze nie koniec