Witam wszystkich,
mam Diavela Darka sprowadzonego ze Stanów, 2015r, przebieg 6600km, kupiony na licytacji od banku - wygląd jak nowy, co tez potwierdził serwis. Możliwe że sporo stał ale nie jest to potwierdzona informacja. W serwisie Ducati powiedziano mi, że tylni amortyzator nie działa. To znaczy amortyzator nie reaguje na żadne zmiany regulacji i polecili natychmiast zostawić w serwisie bo jazda na nim zagraża życiu. Postawili przede mną trzy opcje - serwis nowego amortyzatora, kupno nowego i kupno Ohlinsa. Jako, że nie znalazłem zbyt obszernych informacji na forum o tego typu problemach, mimo wszystko chciałby zapytać czy słyszeliście o tego typu usterkach, czy warto regenerować tylni amortyzator, czy lepiej postawić na Ohlinsa?
Pozdrawiam